Już czuję się jak w sierpniu w Teksasie, przynajmniej tam, gdzie dotyczy to sieci

Już czuje się jak w sierpniu w Teksasie, przynajmniej jeśli chodzi o ERCOT i stanową sieć energetyczną.

Pogoda dopisuje – bezchmurnie, ciepło i słonecznie, jak zwykle w połowie maja. Ale sieć, zarządzana przez quasi-agencję, której słowo „niezawodność” zawiera się nieco ironicznie w nazwie (Electric Reliability Council of Texas), zdecydowanie nie jest taka dobra. W piątkowy wieczór ERCOT po raz drugi w tym nieletnim miesiącu został zmuszony do ostrzec Teksańczyków przed potencjalnym niedoborem mocy w sieci po tym, jak 6 obiektów wytwórczych o łącznej mocy 2,900 MWH wyłączyło się z nieokreślonych przyczyn.

„Prosimy Teksańczyków, aby oszczędzali energię, kiedy tylko mogą, ustawiając termostaty na 78 stopni lub więcej i unikając korzystania z dużych urządzeń (takich jak zmywarki, pralki i suszarki) w godzinach szczytu między 3:8 a XNUMX:XNUMX przez weekend ”, błagał zawiadomienie ERCOT. Jest to rodzaj ostrzeżenia, które Teksańczycy niestety przyzwyczaili się otrzymywać w sierpniu, a może nawet na początku września, w ostatnich latach, gdy pozornie sparaliżowani urzędnicy państwowi pozwolili, aby sieć energetyczna pogorszyła się w coraz bardziej niestabilny i zawodny stan.

Takie ostrzeżenie w tamtych miesiącach byłoby w zasadzie momentem wzruszenia ramionami. Ale w maju, w dzień, kiedy pogoda nie była zauważalnie ciepła jak na tę porę roku? Nie wróży to dobrze przed nadchodzącym sezonem letnim.

Nie powinniśmy całkowicie obwiniać ERCOT za nową, niestabilną rzeczywistość elektryczną Teksańczyków. W końcu są po prostu posłańcami, przekazującymi wyniki długotrwałych nadużyć porządku publicznego popełnionych przez polityków i osoby przez nich wyznaczone. Tak jak ja wielokrotnie wskazywali tutaj od zeszłorocznego wydarzenia Big Freeze w lutym, kiedy podczas burzy zimowej Uri doszło do poważnej awarii sieci i w wyniku tego zginęło ponad 200 moich kolegów z Teksasu, chroniczne problemy, które spowodowały ten rosnący poziom niestabilności, są dobrze znane każdemu odpowiedzialnym urzędnikiem w Austin i każdą korporacją, która od co najmniej 2011 roku wprowadza moce wytwórcze do sieci.

Te chroniczne problemy utrzymują się już od ponad 11 lat, odkąd sieć spowodowała ogromne awarie podczas podobnego zamrożenia na początku lutego 2011 r. Po zeszłorocznym śmiertelnym zamrożeniu ustawodawcy z Teksasu podjęli działania w celu rozwiązania niektórych z tych od dawna znanych problemów, ale nie udało się uchwalić języka, który stworzyłby zachęty do budowy dodatkowej dyspozycyjnej rezerwy ciepła zasilanej gazem ziemnym. Brak takiej przepustowości jest dobrze znany, a system w obecnej konfiguracji nie generuje już sygnałów rynkowych potrzebnych korporacjom do inwestowania w budowanie jego większej ilości.

Zamiast zająć się tą chroniczną kwestią, zdominowana przez Republikanów Komisja Spraw Państwowych Izby Reprezentantów postanowiła usunąć odpowiedni język z Senatu Bill 3 w przedostatnim dniu zeszłorocznej sesji, nie pozostawiając czasu na przywrócenie języka. Gubernator Greg Abbott, również republikanin, miał obiecał podczas przemówienia telewizyjnego wkrótce po zimowej burzy Uri, aby nadal zwoływał legislaturę z powrotem na specjalne sesje aż do cała kolekcja rozwiązano problemy związane z siecią. Ale zamiast dotrzymać tej obietnicy złożonej Teksańczykom, zdecydował się ogłosić zwycięstwo, mając nadzieję wbrew nadziei, że sieć wytrzyma bez kolejnej ogromnej porażki, dopóki nie zostanie ponownie wybrany w nadchodzącym listopadzie.

Tak więc, jak powiedział mi w tym tygodniu konsultant kampanii z Austin, rosnąca niestabilność sieci stała się główną słabością gubernatora w jego wyścigu z kandydatem Demokratów Beto O'Rourke. Przez zimę Abbott zdawał się przyjmować tę lukę z entuzjazmem, powtarzające się „Mogę zagwarantować”, że w zimnych miesiącach sieć nie ulegnie awarii w żadnych okolicznościach. Chociaż wystąpiły pewne przymrozki, stan miał szczęście uniknąć kolejnego zdarzenia podobnego do Uri, a sieć działała dobrze przez całą zimę.

Biorąc pod uwagę powtarzające się ostrzeżenia ERCOT o braku przepustowości w tym miesiącu, interesujące jest, że gubernator Abbott nie wydał żadnej podobnej gwarancji dotyczącej utrzymania sieci bez większych wydarzeń w nadchodzącym lecie. Być może dlatego, że jest dopiero maj, ale jeśli chodzi o sieć w Teksasie, już wydaje się, że jest sierpień.

Stay tuned.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/davidblackmon/2022/05/14/it-already-feels-like-august-in-texas-at-least-where-the-grids-concerned/