Byliśmy po pas w Big Muddy i ten wielki głupiec kazał iść dalej.
Słowa Pete’a Seegera opisujące uparte, błędne przywództwo w obliczu wyraźnie pogarszających się warunków powróciły w zeszłym tygodniu wraz z wiadomością, że w styczniu inflacja w USA osiągnęła najwyższy poziom od czterech dekad – 7.5% w ujęciu rocznym, co spowodowało najgorsze nastroje konsumentów od 2011 r. powolne ożywienie gospodarcze, które nastąpiło po recesji wywołanej kryzysem finansowym w latach 2008–09.
Jednocześnie, pomimo rosnących oczekiwań, że Rezerwa Federalna podejmie działania mające na celu spowolnienie inflacji, bank centralny na razie utrzymuje kryzysowe stanowisko w sprawie stóp procentowych bliskich zera. Jest to także złagodzenie, a nie zaostrzenie polityki pieniężnej poprzez kontynuowanie zakupów na dużą skalę skarbowych i agencyjnych papierów wartościowych zabezpieczonych hipotekami.
Oczekiwanie, że Fed odejdzie od skrajnego dostosowania, w dalszym ciągu odbija się echem na rynkach obligacji, a co za tym idzie, na rynkach akcji. Podczas gdy przekroczenie rentowności referencyjnych 10-letnich obligacji skarbowych na poziomie 2% po raz pierwszy od połowy 2019 r. trafiło na pierwsze strony gazet, profesjonaliści rynkowi skupili się na silniejszym wzroście rentowności dwuletnich obligacji.
Zapadalność ta, najbardziej wrażliwa na oczekiwania dotyczące polityki Fed, osiągnęła w czwartek 1.56%, najwięcej od stycznia 2020, tuż przed tym, jak zaczęły być odczuwalne skutki pandemii. Bardziej dotkliwy wzrost (37 punktów bazowych zaledwie w poprzedni piątek) na krótkim końcu rynku spłaszczył nachylenie krzywej dochodowości, a różnica między obligacjami dwu- i 10-letnimi wyniosła 44 punkty bazowe, najwęższy od sierpnia 2020 r., kiedy to długoterminowe rentowności osiągnęły historyczne minima. Bardziej płaskie nachylenie historycznie wskazuje na podwyżki stóp procentowych Fed, które zazwyczaj spowalniają gospodarkę. (Punkt bazowy to 1/100 punktu procentowego.)
Posunięcia te nastąpiły w obliczu wzmożonej retoryki – ale bez działań – ze strony urzędników Fed w sprawie podwyżek stóp oczekiwanych na posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku w dniach 15–16 marca. Według CME FedWatch prawdopodobieństwo na rynku kontraktów terminowych na fundusze federalne nieznacznie przechyliło się do podwyżki o 50 punktów bazowych, a nie do jednego z ruchów o 25 punktów bazowych, które były regułą od ponad dwóch dekad, jak twierdzi nasz – zauważa koleżanka Lisa Beilfuss.
Nastroje na rynku dotyczące bardziej agresywnych podwyżek wzrosły po tym, jak prezes Fed z St. Louis James Bullard powiedział Bloombergowi, że opowiada się za podniesieniem podstawowej stopy procentowej do 1% do 1 lipca, z obecnego docelowego zakresu 0% do 0.25%.
Komentarze Bullarda skłoniły banki z Wall Street do przyspieszenia przewidywanego harmonogramu posunięć Fed, m.in
Goldman Sachs
łączący
Bank Ameryki
i inni wzywają do podwyżek o 25 punktów bazowych na każdym z pozostałych posiedzeń FOMC w tym roku do poziomu 1.75–2% do grudnia. Ekonomiści Goldmana nadal uważają, że stopa funduszy osiągnie poziom od 2.5% do 2.75% w 2023 r., choć nieco wcześniej niż wcześniej. Najprawdopodobniej spowodowałoby to, że koszt pieniądza w ujęciu realnym byłby ujemny – czyli niższy od stopy inflacji – a mimo to z każdej definicji byłby „łatwy”.
Oczekiwania rynkowe zmieniły się nieco w piątkowe popołudnie, gdy ceny akcji i rentowności obligacji spadły w reakcji na zwiększone napięcia w związku z możliwą inwazją Rosji na Ukrainę. Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan nalegał, aby obywatele USA opuścili Ukrainę, biorąc pod uwagę ryzyko, że prezydent Rosji Władimir Putin będzie mógł zarządzić atak, pomimo spekulacji, że może się on wstrzymać podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie z szacunku dla chińskiego prezydenta Xi Jinpinga.
Giełda nie musiała mierzyć się z tak dużą zmiennością stóp procentowych od 1994 roku, mówi Julian Emanuel, starszy dyrektor zarządzający kierujący zespołem ds. akcji, instrumentów pochodnych i strategii ilościowej w Evercore ISI. W tym miesiącu 28 lat temu Fed zaszokował inwestorów nieoczekiwaną początkową podwyżką stóp procentowych. Potem nastąpiła seria szybkich podwyżek, które jeszcze bardziej wywołały zamieszanie na rynkach instrumentów o stałym dochodzie i rynkach instrumentów pochodnych, ale udało im się obniżyć presję inflacyjną bez popadania gospodarki w recesję.
„To jedna z rzeczy, do których profesjonaliści rynkowi będą musieli się przyzwyczaić” – mówi Emanuel. „Na marginesie będzie to oznaczać wielokrotną kompresję [ceny/zysków]”, chociaż bieżący sezon wyników był korzystny, choć przyniósł mniej niespodzianek w górę niż w poprzednich.
Czytaj więcej W górę iw dół Wall Street: Firmy kryptograficzne wydają duże pieniądze na reklamy Super Bowl. To może się źle skończyć.
Inwestorzy w dalszym ciągu trzymają się doświadczeń zdobytych przez ostatnie 40 lat niskiej inflacji i spadających rentowności obligacji, dodaje Jonathan Golub, główny strateg na rynku akcji w USA i szef działu badań ilościowych w firmie
Credit Suisse
.
Tak jak nie spieszyli się z rozpoznaniem dezinflacji, która rozpoczęła się na początku lat 1980. pod rządami ówczesnego prezesa Fed Paula Volckera i trwała do 2020 r., tak też pozostają zbyt optymistyczni, że teraz inflacja gwałtownie spadnie. W szczególności konsensusowe prognozy przewidują, że roczny wzrost wskaźnika cen towarów i usług konsumenckich obniży się do końca roku do 2.9% z ostatnich 7.5%, pisze w notatce dla klienta.
W obliczu gwałtownych spadków cen akcji przed weekendem w związku z napięciami między Rosją a Ukrainą, obawy dotyczące stóp procentowych wydają się łagodne w porównaniu z możliwością wojny. Jeszcze zanim ryzyko zaczęło się ujawniać, Emanuel rozglądał się za ponownym testem minimów indeksów osiągniętych pod koniec stycznia. Poza tym jednak radzi klientom, aby dobrze się odżywiali, ćwiczyli i wysypiali się, aby przetrwać nadchodzące burzliwe czasy.
Napisz do Randall W. Forsyth w [email chroniony]
Inflacja, wahania stóp procentowych i Putin szykują zaciekłą burzę na giełdzie
Rozmiar czcionki
Źródło: https://www.barrons.com/articles/stock-market-inflation-russia-interest-rates-51644632024?siteid=yhoof2&yptr=yahoo