Panna Tiny prowadzi mnie przez roślinność swojej małej posiadłości w Manchesterze w środkowo-zachodniej Jamajce, co kilka sekund zerkając do tyłu, gdy przedziera się przez liście rozrzucone wśród jasnopomarańczowej gleby.
Jej maleńka sylwetka przeczy jej sile.
Od dwudziestu lat, przez całą pandemię, 83-latka, która ma niewiele więcej niż cztery i pół stopy, była głównym opiekunem swojej dużej rodziny 13 dzieci i wnuków, mieszkających na wspólnej posesji. rozłożone między trzema małymi domami.
Opowiada mi o czasach, kiedy pracowała jako rolniczka u boku zmarłego męża, pozostawiając ją z wieloletnimi wspomnieniami – i rozległą wiedzą o tym, jak uprawiać własne jedzenie.
Optymistka, panna Tiny, mówi, że w pandemii było kilka srebrnych podszewek.
Gotówka, którą jej rodzina otrzymała od Ministerstwo Pracy i Zabezpieczenia Społecznego (MLSS) i Światowy Program Żywnościowy (WFP) w ramach programu pomocy COVID-19 jest obecnie wykorzystywany do modernizacji starego drewna i galwanizacji wychodka na jej posesji, a jej duża rodzina skorzystała z 40 funtów niezbędnych artykułów spożywczych, w tym ryżu, grochu, oleju, makaronu i soli dostarczone przez MLSS i WFP.
Jednak najbardziej satysfakcjonujące jest to, że podczas pandemii jej rodzina była w stanie powiązać pomoc żywnościową ze zbiorami z upraw rozsianych po całej ich posiadłości — dasheen, akees, gwiaździste jabłka, banany, zieleninę i śmietnik. Mimo skromnych środków finansowych niektórzy mogą powiedzieć, że Miss Tiny jest bogatsza od wielu.
I nie jest sama.
Podczas pandemii wielu Jamajczyków zareagowało na ograniczenia ruchu i zmniejszenie strumieni dochodów, zwracając się do rolnictwa przydomowego w celu zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego i ulgi w stresie.
Regionalne wieloetapowe badanie przeprowadzone przez Wspólnota Karaibów (CARICOM) i Światowy Program Żywnościowy z sierpnia 2022 r. wykazały, że 15% gospodarstw domowych w regionie zajmuje się obecnie rolnictwem na cele konsumpcyjne. W przypadku Jamajki rozwój rolnictwa przydomowego pojawił się w kontekście ochrony socjalnej, którą zapewniano najsłabszym, pomagając przynosić wielopłaszczyznową ulgę w okresie spowolnienia gospodarczego.
Według badania CARICOM-WFP z lutego 2022 r. 57% Jamajczyków doświadczyło zakłóceń dochodów z powodu pandemii — trzeci najwyższy wskaźnik w regionie, po Trynidadzie i Tobago oraz Saint Lucia, z liczbą osób szacowaną na żywność -niepewne podwojenie do 400,000 tys. – około 13% populacji.
W lutym 2021 Urząd Rozwoju Rolnictwa Wiejskiego (RADA) pod tym Minister Rolnictwa i Rybołówstwa, Floyd Green, rozpoczął dystrybucję zestawów rolniczych na terenie całej Jamajki. Zestawy zawierały różne nasiona, w tym okrę, pomidor, groszek, fasolę, marchew, cebulę, kapustę, kalaloo, paprykę i szalotkę, tackę na sadzonki, mieszankę i nawóz wspomagający i promujący rozkwitający ruch.
„Zachęcamy Jamajczyków do poświęcania miejsca na swoich podwórkach pod produkcję od dwóch do czterech warzyw rocznie”, powiedział Green. „Chcemy, aby Jamajczycy bezpośrednio zaangażowali się w uprawę własnej żywności i korzystamy z okazji, która została zaprezentowana z powodu COVID-19”.
W tym czasie rozprowadzono ponad 2,500 zestawów.
A jeśli media społecznościowe mogą być postrzegane jako miernik popularnych sentymentów, w 2020 roku zaczęło pojawiać się jednocześnie wiele jamajskich stron poświęconych rolnictwu. Jedna, nazwana Backyard Gardens 2020, ma ponad cztery tysiące obserwujących i średnio 8 postów dziennie.
Ruch ten był mile widzianym wydarzeniem na tle niemal wyłącznej zależności od zagranicznej żywności.
Według Instytut Statystyczny Jamajki, Jamajka importowała 3,079.6 2019 mln USD w żywności w latach 2021-3, z czego zdecydowana większość pochodziła ze Stanów Zjednoczonych, aby zaopatrzyć sektor turystyczny i restauracyjny oraz populację prawie 19 mln ludzi. Pod wpływem globalnych wstrząsów podażowych związanych z COVID-XNUMX na zapasy i ceny żywności, a także z ograniczeniami przemieszczania się i utratą miejsc pracy podczas pandemii, okoliczności były bardzo korzystne dla przejścia na jedzenie produktów lokalnych.
Rolnictwo przydomowe wzmocniło bezpieczeństwo żywnościowe Jamajki, angażując obywateli do uprawy i konsumpcji własnej żywności, a tym samym obniżając koszty, jednocześnie poprawiając ich odżywianie, zdrowie i samopoczucie, i jest zgodne z wizją Jamajki na rok 2030.
Ruch wywarł pozytywny wpływ na społeczność, łagodząc brak bezpieczeństwa żywnościowego i wspierając rozwój gospodarczy.
Tuż na wzgórzu od Miss Tiny, w okolicy zwanej Harmons, mieszkają bracia Barnes — Hubert, John i Wilson. Żaden z nich nie jest formalnie zatrudniony, a jeden jest niewidomy, co pozostawia ich bez środków na regularne opłacanie miesięcznych rachunków.
Ale brak środków finansowych braciom nadrabiają jedzeniem — i hojnością.
Hubert Barnes z dumą wskazuje na trzy akry, na których on i jego bracia poświęcili swoje utrzymanie i utrzymanie.
„Plantanki, banany, słodkie ziemniaki, maniok, pochrzyn, kokos, cukier…” Kontynuuje, opisując, jak rośliny uprawiane na ich posiadłości stanowiły doskonały dodatek do dużych worków mąki i ryżu, które kupili w ramach pomocy COVID. otrzymane od MLSS i WFP.
„Zasadzę to, jeśli skorzystamy… Nie sprzedajmy”, kontynuuje.
Bracia podkreślają, że chętnie rozdają członkom społeczności żywność ze swojej posesji i sprzedają tylko „w razie potrzeby” z finansowego punktu widzenia.
Jamajka zapewnia doskonałe studium przypadku dotyczące skutecznego wykorzystania systemów ochrony socjalnej w odpowiedzi na kryzys. Wiele osób i rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji w całym kraju skorzystało z pomocy żywnościowej i pieniężnej udzielonej podczas COVID-19 przez rząd Jamajki za pośrednictwem Biuro Przygotowania na Katastrofy i Zarządzania Kryzysowego (ODPEM), Instytut Planowania Jamajki oraz Ministerstwo Pracy i Opieki Społecznej (MLSS) przy wsparciu Światowego Programu Żywnościowego.
Jednak niektóre z najbardziej inspirujących historii w ciągu ostatnich dwóch lat dotyczyły samowystarczalności, szczególnie w kontekstach, w których ochrona socjalna była wykorzystywana jako dodatkowy, a nie jedyny strumień dochodów.
W niektórych przypadkach ochrona socjalna była wykorzystywana do skalowania działalności rolniczej na podwórku, tak jak w przypadku Bearyl Tingle, aktywnej 70-latki z Clarendon, która skorzystała z pomocy MLSS-WFP, aby rozwinąć swój wcześniej istniejący kurnik. Dzięki ponownemu zainwestowaniu w swój biznes z kurczakiem była w stanie utrzymać jedzenie na stole i wysłać swoją siostrzenicę na uniwersytet.
„Przetrwanie jest kluczem” – powiedziała.
„Nie chodzi o to, co robisz, tylko o to, jak to robisz, więc gdy jeździmy i dążymy do poprawy produkcji, patrzymy nie tylko na dalszy wzrost w zakresie większego wzrostu, ale także mniej marnowania… Tak więc każdy centymetr ziemi będzie bardziej efektywnie wykorzystywane…” powiedział minister rolnictwa, Pearnel Charles Junior, promując wydajność rolnictwa i samowystarczalność podczas wydarzenia w kwietniu 2022 r., aby rozpocząć kampanię Jamajki „Rozwijaj się mądrze, jedz mądrze”, pod hasłem: Bezpieczeństwo żywności to sprawa każdego.
Rozpoczęty również w 2022 roku na Uniwersytecie Indii Zachodnich Karaibska Szkoła Mediów i Komunikacji (CARIMAC) Kampus Mona Jamajka, dotychczasowy Zasadź to Fi Zapisz to kampania edukowała i dostarczała społeczności narzędzi do uprawy przydomowej przy wsparciu Kluby Jamajka 4-H (Ministerstwo Rolnictwa i Rybołówstwa, młodzieżowe ramię) oraz Farm Up Jamajka.
Oprócz promowania samowystarczalności, ruch rolniczy na podwórku dał młodzieży możliwość przekroczenia przestarzałych pojęć rolnictwa, włączając technologię, odporność i niezależność do tego, co kiedyś było postrzegane jako domena „starych i biednych”.
W marcu 2022 r. dr Derrick Deslandes, przewodniczący Rada ds. Rozwoju Mleczarstwa Jamajki (JDDB) zwrócił uwagę, że wykorzystanie technologii w rolnictwie przydomowym dało narodowi możliwość pokonania tradycyjnych przeszkód w rozpoczęciu działalności w rolnictwie.
„Dziś rolnictwo przydomowe nie jest już takie, jak kiedyś” – powiedział. „Masz teraz ogrodnictwo kontenerowe; systemy ogrodnicze na dachu; możesz zautomatyzować swoje podwórko; możesz tworzyć systemy hydroponiczne, małe systemy, które mogą produkować sałatę, pomidory i wiele innych rzeczy. Musimy zacząć zachęcać i pokazywać ludziom [jak]”.
W sektorze publicznym i prywatnym Jamajki wołanie dotarło do społeczności — uprawiaj to, co jesz i jedz to, co uprawiasz.
To nigdy nie było łatwiejsze… ani bardziej potrzebne.
Źródło: https://www.forbes.com/sites/daphneewingchow/2022/09/28/in-jamaica-a-backyard-farming-movement-has-grown-out-of-the-pandemic/