Sezon IMSA rozpoczyna się niesamowitą fabułą w Rolex 24 w Daytona

Biznes kwitnie w przypadku serii samochodów sportowych Imsa WeatherTech, która rozpoczyna międzynarodowy sezon wyścigowy 2023 słynnym zegarkiem Rolex 24 w Daytona.

Imsa jest Międzynarodowym Stowarzyszeniem Sportów Motorowych, czołową organizacją wyścigową samochodów sportowych w Ameryce Północnej.

Wielu czołowych kierowców wyścigowych z całego świata rozpocznie swoją przygodę z jednym z największych wyzwań wyścigów samochodów sportowych, 24-godzinnym wyścigiem na torze Daytona International Speedway. Pole z 61 samochodami przejmie zieloną flagę o godzinie 1:30 w sobotę, 28 stycznia.

Flaga w szachownicę opadnie 24 godziny później, a zwycięskie drużyny z każdej klasy będą miały wyjątkowy zaszczyt pokonania konkurencji i pokonania czasu. Zwycięscy kierowcy otrzymują ceniony zegarek Rolex Daytona Chronograph, symbol tego ogromnego osiągnięcia.

W Ameryce Północnej przypomina słynny 24-godzinny wyścig Le Mans, który odbywa się co roku w czerwcu we francuskim Le Mans.

„Jeśli cofniesz zegar 61 lat temu, Bill France miał wizję tego wydarzenia, które miało naprawdę zgromadzić najlepszych z najlepszych” – powiedział mi prezes Imsa, John Doonan, w ekskluzywnym wywiadzie. „W wyścigu zobaczycie najlepszych kierowców wyścigowych z wielu różnych dyscyplin. Oczywiście najlepsi kierowcy samochodów sportowych na świecie, ale są kierowcy z IndyCar, Nascar, w tym Austin Cindric, zeszłoroczny zwycięzca Daytona 500.

„Zobaczycie także czołowych światowych producentów samochodów zaangażowanych w zespoły wyścigowe, w skład których wchodzą zwycięzcy i mistrzowie wyścigów.

„Dodaj to wszystko i jest to najlepsze z najlepszych. Jesteśmy gotowi napisać następny rozdział w ten weekend”.

Rozpoczęcie nowego sezonu

Rolex 24 w Daytona to platforma startowa do wyścigów na całym świecie. Wielkie wyścigi rozpoczynają się w styczniu, ponieważ każda inna duża forma wyścigów rozpoczyna sezon po Rolex 24.

Doonan ma wiele do podkreślenia, zwłaszcza z biznesowego punktu widzenia, ponieważ 18 producentów samochodów będzie reprezentowanych we wszystkich klasach Imsy w Daytona.

To niesamowita ilość wsparcia producenta, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że w Nascar Cup Series bierze udział trzech producentów samochodów: Ford, Chevrolet i Toyota. IndyCar ma dwóch partnerów silnikowych z Chevroletem i Hondą.

W wielu seriach wyścigowych zasady są ograniczone i kontrolowane ze względów konkurencyjnych i ekonomicznych.

Imsa zachęca do innowacji i inżynierii, prezentując technologię dostępną dla producentów.

Obejmuje to to, co Imsa rozlicza jako „Następna wielka rzecz”. To klasa Grand Touring Prototype (GTP), obejmująca prototypowe samochody wyścigowe z napędem hybrydowym, które zadebiutują w bitwie wytrzymałościowej „dwa razy na dobę”.

Wszystkie samochody w GTP to samochody zbudowane zgodnie ze specyfikacjami technicznymi LMPh, które spełniają również specyfikacje do rywalizacji w Le Mans. Istnieją również specyfikacje techniczne LMH, które kwalifikowałyby się do ścigania w tym roku w Daytona, ale nie znajdują się w tym roku.

Czterech producentów – Acura, BMW, Cadillac i Porsche – już się zobowiązało i pojawi się na starcie w tym pierwszym wyścigu. Kolejny producent, Lamborghini, dołączy do serii w 2024 roku, z potencjałem na jeszcze więcej.

Klasa GTP jest wynikiem współpracy między IMSA i Automobile Club de l'Ouest (ACO). Obie organizacje współpracowały nad ustanowieniem nowego zestawu przepisów technicznych – Le Mans Daytona h (LMPh) – które umożliwiają producentom opracowywanie wysoce zaawansowanych prototypów samochodów wyścigowych za ułamek kosztów poprzednich programów najwyższego poziomu.

Ponadto historyczna umowa konwergencji między Imsa i ACO umożliwi tym prototypom rywalizację o ogólne zwycięstwa w najważniejszych wydarzeniach wyścigów długodystansowych, takich jak między innymi Rolex 24 At Daytona, 24-godzinny wyścig Le Mans i XNUMX-godzinny wyścig Sebring.

„Podstawowe wartości Imsa są dość proste” — wyjaśnił Doonan. „Chcemy pozostać opłacalni. Wyścigi to drogi sport. Ale w 100 procentach chcemy być narzędziem marketingowym branży motoryzacyjnej. Zbudowaliśmy bardzo głębokie relacje ze wszystkimi

producentów samochodów, którzy zdecydują się ścigać z nami. Zapytaliśmy ich bezpośrednio o wszystkie ich cele. Chcemy pomóc im osiągnąć i przekroczyć te cele”.

Aby to osiągnąć, Doonan podkreślił, że Imsa chce słuchać producenta, być narzędziem w jego zestawie narzędzi.

Obejmuje to zrozumienie celów producentów dotyczących układów napędowych i ich związku z samochodami drogowymi. Również wizja paliw alternatywnych i napędu, w tym hybrydowego, oraz postęp w kierunku elektryfikacji i paliw alternatywnych.

„Chcemy nadal być sceną, na której rywalizują ci producenci samochodów” – powiedział Doonan. „Jesteśmy bardzo dumni, że zdecydowali się rywalizować na najwyższym poziomie wyścigów samochodów sportowych na świecie”.

Ponowne rozpalenie klasy GTP

W 2023 r. odbędzie się 11 wyścigów Imsa z sześcioma wydarzeniami obejmującymi wszystkie pięć klas, w tym GTP. To kategoria, która rozpoczęła się w Imsa w 1981 roku i trwała przez następne 12 lat.

Z biegiem lat został zastąpiony przez różne klasy, ale GTP został wznowiony od tego roku.

„Aspektem GTP jest swoboda projektowania” — wyjaśnił Doonan. „Dołączą do nas projektanci, którzy projektują samochody drogowe, które codziennie widzisz na ulicach, ta sama grupa z firm Acura, BMW, Cadillac, Porsche iw przyszłym roku Lamborghini. Dostali otwartą paletę na sztalugach, aby zaprojektować ostateczny wyraz swojej marki.

„Kiedy widzisz samochody Acura, BMW, Cadillac i Porsche GTP, możesz zobaczyć ich markę w projekcie. Może to być wygląd przodu, reflektory, stylizacja wzdłuż boku samochodu, ogon lub tylne skrzydło, reprezentują one ich markę. Jeśli zestawisz wersję drogową tych marek z samochodami wyścigowymi, zobaczysz to w projekcie.

„Młodzi mężczyźni i kobiety w tych studiach projektowych otrzymali ostateczne zadanie domowe. Przyjęli to. Byli z tego dumni, a kiedy samochody zjadą z pola startowego na Rolex 24 w sobotę, zobaczysz dumę z tego, co osiągnęli i reprezentację ich producenta”.

Klasa GTP będzie działać z nowym zestawem zasad technicznych przez co najmniej następne pięć lat. Pozwala stworzyć zaawansowaną technologicznie platformę, która jest odpowiednia dla inicjatyw producentów w zakresie elektryfikacji i zrównoważonego rozwoju i jest stosunkowo niedroga.

Platforma techniczna wymaga, aby każdy samochód korzystał z hybrydowego układu napędowego pochodzącego z jednego źródła i jednego z czterech zatwierdzonych podwozi, co znacznie zmniejsza lub eliminuje koszty rozwoju ponoszone przez producenta.

Producenci ci mogą prezentować własne, unikalne możliwości silników spalinowych w samochodach wyścigowych z identyfikowalną stylistyką powiązaną bezpośrednio z produktem konsumenckim każdego producenta. A przede wszystkim samochody te będą rywalizować o ogólne zwycięstwa w najbardziej prestiżowych wyścigach długodystansowych na świecie i związane z tym niemałe uznanie.

Wyścigi samochodów sportowych Imsa i jej zasady, które zachęcają do innowacji inżynierskich, doprowadziły do ​​niezwykle ważnego transferu technologii między wyścigami a przemysłem samochodów osobowych.

To, co zostało przetestowane i potwierdzone w samochodzie wyścigowym, może ostatecznie zostać wykorzystane w czujnikach elektronicznych i innych komponentach na rynku samochodów osobowych.

Tożsamość marki

Mark Crawford jest liderem dużego projektu w dziale rozwoju wydajności Hondy, który konkuruje w IMSA z marką Acura.

Acura GTP z Meyer-Shank Racing zdobyła pole position dla Rolexa 24 podczas kwalifikacji w zeszłą niedzielę.

„To potwierdzenie wszystkiego, z czego tak wielu ludzi w HPD, amerykańskiej Hondzie i grupie Acura może być dumnych” — powiedział Crawford. „Tak wiele osób położyło swoje ręce na tym projekcie, naprawdę satysfakcjonujące jest zdobycie bieguna”.

Crawford powiedział, że porównanie między GTP a starym działem DPi obejmuje uzupełnianie nowych projektów i części. Wyjaśnił, że wszystko, co siedzi na czterech kołach, jest inne.

„Złóż to razem i wygląda bardzo podobnie, ale szokująco, nic nie jest podobne między samochodem DPi i LMPh” – powiedział Crawford. „Stylizacja jest całkowicie nowa z kilkoma czystszymi liniami. Samochód DPi był dobrze wyglądającym samochodem, ale projektanci zrobili duży krok naprzód w tym samochodzie i sprawili, że wygląda jeszcze lepiej.

„Fani mogą zauważyć kilka różnych dźwięków wydechu z wysokoobrotowym V6 z podwójnym turbodoładowaniem. Jest wiele możliwości rozwoju z tym nowym samochodem. Okazja

które Imsa dostarczyła z tą formułą, naprawdę nie ma sobie równych. Istnieje wiele serii wyścigowych, których rozwój został zamrożony, ale Imsa naprawdę dała nam czyste konto. Wykorzystanie naszej technologii za pomocą naszych elementów sterujących i wyniesienie doświadczenia Acura na szczyt sportów motorowych to ogromna szansa”.

Każdy samochód wyścigowy LMPh będzie korzystał z hybrydowego układu napędowego, który obejmuje jednostkę Bosch Motor Generator Unit (MGU) wraz z akumulatorami opracowanymi i dostarczonymi przez Williams Advanced Engineering oraz skrzynię biegów firmy Xtrac. Hybrydowy układ napędowy uzupełnia fabryczny silnik spalinowy (ICE) o łącznej mocy 500 kilowatów (około 670 koni mechanicznych), mierzonej na tylnej osi.

Na froncie ICE (silnik spalinowy) każdy producent ma swobodę wyboru własnego pożądanego zespołu napędowego. Acura zdecydowała się na silnik V6 z podwójnym turbodoładowaniem o mniejszej pojemności, podczas gdy Cadillac używa wolnossącego silnika V8 o większej pojemności. Zarówno BMW, jak i Porsche będą korzystać z silników V8 z podwójnym turbodoładowaniem, podobnie jak Lamborghini, gdy zadebiutuje w 2024 roku.

Zmiana strategiczna

Połączenie tych dwóch zmieniło strategię zarządzania paliwem podczas 24-godzinnego wyścigu.

„To już nie jest zbiornik paliwa, to wirtualny zbiornik paliwa i paliwo samochodowe oprócz energii, którą wydajesz” — wyjaśnił Mike O'Gara, dyrektor operacyjny Chip Ganassi Racing. „Chodzi o ustalenie, jaki jest najlepszy sposób zastosowania napędu hybrydowego w silniku ICE. Należy wziąć pod uwagę czas na tankowanie, więc myślę, że wiele zespołów zobaczy długie przejazdy, aby obliczyć energię na przejazd i najlepszą kombinację.

„To już nie jest pokrętło regulacji paliwa. To kilka pokręteł, kilka przełączników i wiele wioseł lub dwóch, które wpływają na to wszystko. Pochylamy się za każdym razem, gdy samochód wyjeżdża z boksu.”

Laura Wontrop Klauser, menedżer programu wyścigów samochodów sportowych GM, nadzoruje program Cadillac Imsa i z powodzeniem stworzyła podejście „jednego zespołu”, łącząc ze sobą Chip Ganassi Racing i Action Performance. W przeszłości było to prawie nie do pomyślenia.

„Gdybyśmy spróbowali znaleźć się na różnych wyspach, nie bylibyśmy w stanie konkurować, gdy dotarlibyśmy do Rolexa” — wyjaśnił Wontrop Klauser. „Musieliśmy współpracować. Musieliśmy wymieniać części tam iz powrotem, aby upewnić się, że samochody działają. Musieliśmy dzielić się doświadczeniami i myślę, że konieczność może być najlepszym narzędziem, jakie możesz mieć w swoim zestawie narzędzi, ponieważ tak naprawdę nie było innej opcji realizacji tego programu niż współpraca.

„To napędzało przesłanie i myślę, że wspaniale było zobaczyć wyniki współpracy, zobaczyć możliwość lepszego wykonania programu testowego dzięki pomocy dwóch zespołów i prowadzeniu dwóch samochodów zamiast jednego. Nadchodzą korzyści. Wciąż mamy ogromną górę do zdobycia i ciągłe pchanie tej skały pod górę.

„Na szczęście wszyscy razem gromadzimy się za skałą – w zależności od tego, którą skałę pchamy danego dnia. Dlatego miło jest mieć ludzi stojących po twojej prawej i lewej stronie, kiedy próbujesz zrobić coś niesamowitego”.

Z technicznego punktu widzenia przejście z DPi na LMPh było wyzwaniem z inżynieryjnego punktu widzenia.

Sprostanie wyzwaniom inżynieryjnym

Ale właśnie to robią inżynierowie, podejmując wyzwanie i odkrywając rozwiązanie.

„Ogrom kodu i oprogramowania, które zostały napisane do obsługi tego samochodu, jest przytłaczający” — powiedział Wontrop Klauser. „Nie możemy mieć obecnie wystarczającej liczby inżynierów oprogramowania, ponieważ wszystko w samochodzie jest połączone. Rzeczy, o które nigdy nie musieliśmy się martwić, wpływając na siebie nawzajem w przeszłości za pomocą DPi lub innych programów wyścigowych, teraz, jeśli jedna rzecz jest nieco nie tak, nie będzie działać, skręcać, hamować ani robić czegokolwiek, co musi zrobić.

„Znaczenie upewnienia się, że wszystkie kalibracje są prawidłowe, a następnie krytycznego elementu bezpieczeństwa, aby upewnić się, że wszystko jest prawidłowe, jest ogromne. Przepracowanie tego wszystkiego było prawdopodobnie największą górą, kiedy mieliśmy wszystkie części samochodu do przetestowania. Cały ten program był wyzwaniem”.

Dla osób takich jak Doonan i Crawford Rolex 24 jest bardziej podobny do Rolexa 48. Przyjeżdżają na tor wcześnie rano w sobotę i pełnią służbę przez pozostałą część 24-godzinnego wyścigu. Nie kończy się to jednak flagą w szachownicę, ponieważ kończy się przegląd techniczny wyścigu i demontaż przed powrotem do hotelu lub, w przypadku Doonana, rezydencji, w niedzielę wieczorem, prawie 48 godzin później.

Potem będzie do końca sezonu, ponieważ Rolex 24 w Daytona to oficjalna zielona flaga wyścigów samochodowych na całym świecie.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/brucemartin/2023/01/26/imsa-season-kicks-off-with-tremendous-storylines-in-rolex-24-at-daytona/