Mam 60 lat, jestem kierowcą szkolnego autobusu i barmanem z 165,000 XNUMX dolarów zaoszczędzonych na emeryturę i mentalnością wydawania pieniędzy – „czy jest dla mnie jakaś nadzieja?”

W listopadzie skończyłam 60 lat. Będę pierwszą osobą, która przyzna, że ​​wydałem pieniądze tak szybko, jak je zarobiłem przez większość swojego życia. Zawsze czułem, że wszystko w końcu się ułoży. Jakoś. 

Przechodzę przez cykle spłacania długów (głównie karty kredytowej), potem zachowuję się przez jakiś czas, a następnie powoli gromadzę więcej długów. Moja zdolność kredytowa mieści się w przedziale od 700 do 15. Nie mam nic poza 3-letnim samochodem. Nigdy nie kupiłem domu, bo podatki mnie przerażały. Nigdy się nie ożeniłem, więc to tylko ja, nie mogę się doczekać żadnej emerytury ani ubezpieczenia społecznego dla współmałżonka. Wynajmuję dom od brata, który udziela mi „zniżki rodzinnej” i jestem za to bardzo wdzięczny. Z moich czynszów płacę tylko około 4/XNUMX jego podatku od nieruchomości.  

Byłem zawodowym barmanem w wieku 21–51 lat, dużo gotówki, którą wydawałem na wiele wakacji. Nie jestem osobą oszczędzającą i zawsze żyłem od wypłaty do wypłaty. Na szczęście mój były szef założył dla nas fundusz 401(k), na który mam około 150,000 XNUMX dolarów. Teraz jeżdżę autobusem szkolnym – technicznie rzecz biorąc w niepełnym wymiarze godzin chociaż dostaję ponad 30 godzin tygodniowo i nadal jestem barmanem w weekendy. Zacząłem 401 (k) w firmie autobusowej około cztery lata temu wraz z Roth IRA. Między tymi dwoma mam obecnie około 15,000 XNUMX dolarów. Jestem pewien, że będę musiał pracować do upadłego, ale czy jest dla mnie nadzieja? 

Dochodzę do punktu, w którym moje karty kredytowe są spłacane i mam pieniądze do odłożenia. Mam bardzo mały budżet o wartości około 1,000 dolarów, czyli daleko od tego, co powinienem mieć. Próbuję to dodać, ale obecnie jestem w trakcie ponownego uruchamiania moich kart kredytowych. Częściowo dlatego, że jestem dziewczyną od wypłaty do wypłaty, zachorowałam na Covida i nie pracowałam przez 10 dni. Trzy tygodnie wolnego w Boże Narodzenie nie pomogły. Zraniłem się w stopę, a potem w kolano, więc tu i tam opuściłem trochę pracy. To krok do przodu i trzy kroki do tyłu.

Widzę tu ludzi z milionem dolarów lub więcej odłożyć na bok na emeryturę i są zaniepokojeni. W żadnym wypadku nie żyję wystawnie. Cieszę się, że wtedy podróżowałem, bo teraz niewiele mogę zrobić. Chcę tylko móc opłacić rachunki i opiekować się psem. Nie potrzebuję dużo. Mój brat, od którego wynajmuję, jest ode mnie starszy o sześć lat i powiedział mi, że nie ma zamiaru sprzedawać domu, więc nie muszę się martwić przeprowadzką. Zostawił to także mnie w swoim testamencie, ale mam nadzieję, że nie będę musiał o tym myśleć przez wiele lat. Czy myślisz, że kiedykolwiek będę mógł przejść na emeryturę? Bardzo lubię swoją pracę, ale realistycznie rzecz biorąc, jeśli moje zdrowie się pogorszy lub nie zdam testów uprawniających do dalszego prowadzenia pojazdu, będę w trudnej sytuacji.

Zobacz: Przeszedłem na emeryturę w wieku 50 lat, wróciłem do pracy w wieku 53 lat, a potem problemy zdrowotne pozostawiły mnie bez pracy: „Nie ma czegoś takiego jak bezpieczna kwota pieniędzy”

Drogi Czytelniku, 

Po pierwsze, zawsze jest nadzieja. Być może nie czujesz, że jesteś w idealnej sytuacji i możesz żałować, że nie zmieniłeś kilku nawyków przed 60. rokiem życia, ale wciąż masz dla siebie mnóstwo czasu. Pomijając fakt, że nikt tak naprawdę nie wie, kiedy odejdą na emeryturę – mogą mieć ułożone wszystkie plany na świecie, ale czasami zdarza się coś nieoczekiwanego – masz przed sobą wiele lat i wydaje się, że teraz jesteś zdeterminowany, aby odwrócić sytuację. Ten napęd robi ogromną różnicę. 

Chciałbym zacząć od twojego nawyki związane z wydawaniem pieniędzy. Zdajesz sobie sprawę, że bardziej wydajesz niż oszczędzasz, i możesz nawet wskazać kilka ostatnich przykładów tego, gdzie coś poszło nie tak, na przykład gdy nie pracowałeś w okresie świątecznym. Przyjrzyj się uważnie, na co wydajesz. Jeśli są to rzeczy niezbędne, to jedna sprawa. Potrzebujesz artykułów spożywczych, papieru toaletowego, żarówek i tak dalej. Jeśli jednak są to zakupy pod wpływem impulsu, na przykład po przejrzeniu najnowszych ofert Amazona lub Twojego ulubionego sklepu odzieżowego online, powinieneś już teraz spróbować wybrać właściwy kurs. Tu i ówdzie wszyscy jesteśmy winni zakupów pod wpływem impulsu, ale jeśli masz świadomość, że w naturalny sposób skłaniasz się do tego rodzaju zachowań, łatwiej będzie Ci je powstrzymać. 

Tam są mnóstwo wskazówek tam, aby spróbować spowolnić nawyk wydawania pieniędzy. Jeśli otrzymujesz w swojej skrzynce odbiorczej wiele promocyjnych e-maili przechwalających się największymi rabatami i niepowtarzalnymi możliwościami, wypisz się z nich JAK NAJSZYBCIEJ. Jeśli potrzebujesz ubrania lub jakiegoś gadżetu, możesz go wyszukać, kiedy go potrzebujesz i poszukać najlepszych kuponów. Jeśli masz tendencję do wydawania pieniędzy, których nie masz, na przedmioty, których tak naprawdę nie potrzebujesz – lub nawet koniecznie chcesz – zapobiegnij takim wydarzeniom. (Ponownie myślę, że wszyscy już tam byliśmy!) 

Następnie analizuj swoje wydatki. Biorąc pod uwagę to, co mi powiedziałeś, sugerowałbym, abyś zebrał wyciągi dotyczące kart kredytowych lub debetowych nawet z grudnia, ponieważ wspomniałeś, że miałeś ten problem w okolicach Bożego Narodzenia. Przyjrzyj się każdemu elementowi zamówienia – zwłaszcza sklepowi i kwocie, i zadaj sobie pytanie, czy pamiętasz, na co wydałeś, czy naprawdę było warto, a może możesz coś ograniczyć. Wykonując to ćwiczenie, może się okazać, że płacisz za rzeczy, z których tak naprawdę nie masz pożytku, na przykład subskrypcję magazynu lub usługi transmisji strumieniowej, albo może się okazać, że wydajesz dużo pieniędzy na rzeczy, które Cię nie obchodzą że nie jesteś w stanie przeznaczyć pieniędzy na rzeczy, na których Ci naprawdę zależy, w tym na swoje oszczędności emerytalne. Jeśli po tym okaże się, że masz jeszcze więcej pieniędzy do wykorzystania, niż myślałeś, załóż kolejny fundusz oszczędnościowy, np. podróżować. Pozbawianie się rzeczy, które sprawiają ci przyjemność nie będzie sprawi, że będziesz lepszym oszczędzającym.  

Sprawdź kolumnę MarketWatch „Haki emerytalne” po praktyczne porady dotyczące własnej drogi do oszczędzania na emeryturę 

Oto kilka zadań związanych z spojrzeniem wstecz, które pomogą Ci zrozumieć, skąd pochodzisz i dlaczego znalazłeś się w tej trudnej sytuacji. Teraz spójrzmy w przyszłość. 

Musisz wiedzieć, ile pieniędzy wpływa i ile wychodzi. Podlicz cały swój dochód, a jeśli jest zmienny ze względu na pracę barmana, zachowaj ostrożność i wybierz średni dzień w zwykły lub wolny dzień (nie jeden z najlepszych ani najbardziej pracowitych dni). Następnie zapisz wszystkie rzeczy, na które faktycznie musisz wydać – czynsz, artykuły spożywcze, media, lekarstwa i tak dalej. Zobacz, co Ci zostało i zanim spróbujesz wydać je na przyjemności, przeznacz znaczną część na oszczędności emerytalne. Możesz go schować w swoim IRA lub na rachunku inwestycyjnym. Jeśli masz dużo więcej nadwyżki, niż się spodziewałeś, możesz poprosić swoją firmę o zwiększenie składki na fundusz 401(k), co może być dla Ciebie dodatkową premią, ponieważ pieniądze te nie pojawiłyby się w Twojej wypłacie (w ten sposób zmniejszając potrzebę wydać je na coś błahego). 

Kolejny bonus? Jeśli ograniczasz swoje dochody, a potem spędzisz kilka dobrych dni w pracy barmana, przygotuj plan, jak wydasz dodatkowe pieniądze, których nie miałeś zamiaru otrzymać. Może połowę przekaż na emeryturę, jedną czwartą na kolejny cel oszczędnościowy, a resztę na przykład na rachunki w następnym miesiącu. Oczywiście możesz to rozbić jak chcesz. 

Powiedziałeś też, że saldo Twojej karty kredytowej zaczyna rosnąć trend wznoszący jeszcze raz – przerwij to, co robisz i zobacz, czy możesz zrobić sobie przerwę od ładowania. Czy masz w tylnej części szafki jakieś artykuły spożywcze, które są nadal dobre, ale jeszcze ich nie tknąłeś? Czy zamiast wychodzić na kolację z przyjaciółmi, możesz zaplanować spędzanie czasu w domu, gdzie każda osoba przyniesie coś pysznego do podzielenia się? Oczywiście rzeczy, których nie da się uniknąć – jeśli potrzebujesz leków, masz ważne wizyty u lekarza lub po prostu nie masz jedzenia w domu, zrób to, co musisz, ale jeśli możesz wydłużyć czas pomiędzy teraz i kiedy następnym razem obciążysz swoją kartę kredytową czymś uznaniowym – nawet jeśli będzie to tylko tydzień – poczujesz się wzmocniony. 

Zobacz także: Mam 66 lat, jestem kawalerem, nie mam rodziny i boję się, że zostanę ubezwłasnowolniony i nie będę miał nikogo, kto mógłby zająć się moimi sprawami – do kogo mam się zwrócić?

Niewiele możesz zrobić, jeśli chodzi o to, ile zaoszczędziłeś przez ostatnie 40 lat, ale możesz utrzymać poziom oszczędności, upewniając się, że są one odpowiednio inwestowane. Potrzebujesz tych pieniędzy, aby wystarczyły Ci tak długo, jak to możliwe, co oznacza, że ​​potrzebne jest pewne ryzyko, aby uzyskać zwrot, oraz pewne aktywa trwałe, aby zabezpieczyć się przed poważnymi pogorszeniami koniunktury. Sugeruję współpracę z doradcą finansowym, nawet jeśli ma to trwać tylko kilka godzin, w celu przeprowadzenia kontroli finansowej. Będą w stanie ocenić, w jaki sposób inwestujesz i co możesz zrobić, aby te pieniądze rosły. 

Poza tym jesteś za młody, żeby ubiegać się o ubezpieczenie społeczne, ale jeśli chcesz, żeby pojawiło się trochę więcej światła w tunelu, złóż wniosek konto online na stronie internetowej Administracji Ubezpieczeń Społecznych, dzięki czemu możesz zobaczyć szacunkową wysokość swoich świadczeń w różnym wieku składania wniosków. Możesz ubiegać się o dodatkowy przepływ środków pieniężnych tak wcześnie, jak to możliwe, czyli 62, lub może się okazać, że będziesz mógł przetrzymać trochę dłużej w pracy – w takim przypadku zobaczysz, ile dostaniesz później. Jeśli możesz, spróbuj zaplanować, kiedy będziesz ubiegać się o ubezpieczenie społeczne i jak wydasz te dochody – jeśli możesz polegać głównie na swoim zasiłku i tylko odrobinie dodatkowej gotówki, możesz pobierać mniej z emerytury aktywów, dzięki którym większa część Twoich oszczędności emerytalnych będzie miała szansę na dalszy wzrost. 

Pamiętaj, że nie ma właściwej odpowiedzi na pytanie, kiedy złożyć wniosek – jest to całkowicie oparte na osobistych preferencjach. Ważne jest jednak rozważenie wszystkich opcji, a doradca finansowy może w tym pomóc. 

A teraz zrób wszystko, co w Twojej mocy, aby „zachować się” tak, jak powiedziałeś. Zmiana nawyków może być bardzo trudna i potrzeba tygodni lub więcej, aby zauważyć znaczącą różnicę, ale wydaje się, że jesteś w stanie to osiągnąć. Podczas pandemii wiele gospodarstw domowych zmieniło sposób wydawania pieniędzy i wydaje się, że zmiany te się utrzymują, znaleziono jedną ankietę

Myśl o tym, co może zrobić każdy dolar. Kiedy chcesz się na coś przeznaczyć lub widzisz dodatkową gotówkę po opłaceniu rachunków, spójrz na każdego dolara jako na szansę na zwiększenie oszczędności emerytalnych, co da ci możliwość wygodnego życia na starość, a może w końcu opuścisz swoją pracę, zanim „odpuścisz” i mniej będziesz się martwić o płacenie rachunków w przyszłości. Powodzenia! 

Czytelnicy: Czy masz sugestie dla tego czytelnika? Dodaj je w komentarzach poniżej.

Masz pytanie dotyczące własnych oszczędności emerytalnych? Napisz do nas na [email chroniony]

Source: https://www.marketwatch.com/story/im-60-a-school-bus-driver-and-bartender-with-165-000-saved-for-retirement-and-a-spender-mentality-is-there-any-hope-for-me-11648180999?siteid=yhoof2&yptr=yahoo