Jeśli jesteś Atlanta Falcons, Justin Fields zarabia więcej niż Kyle Pitts. No cóż

Średnia cena biletu na NFL wynosi $151, co oznacza, że ​​potrzebujesz atrakcyjnego produktu dla swoich fanów. Nie możesz więc pozwolić sobie na przegranie dobrych wyborów w drafcie po tym, jak nie udało ci się awansować powyżej 500 w tabeli w jakimkolwiek sezonie od 2017 roku. Jest to szczególnie prawdziwe, gdy dziesiątki tysięcy nieobecnych meczów w twoich domach wskazują, że potrzebujesz ogromna karta do rysowania, aby podniecić masy.

Ktoś taki jak, och, powiedz Justin Fields.

Co prowadzi nas do Atlanta Falcons, ofiarą wszystkich powyższych z powodu samookaleczeń. Jedną z pierwszych oznak, o których nie mieli pojęcia dwa lata temu podczas NFL Draft w niedzielne popołudnie, był widok wokół stadionu Mercedes-Benz wszystkich tych ludzi w koszulkach nr 1.

Tak, startujący rozgrywający Falcons, Marcus Mariota, nosi numer 1, ale z Chicago Bears w mieście, przytłaczająca większość tych kołyszących się koszulek z numerem 1 na trybunach reprezentowała Justina Fieldsa, początkowego rozgrywającego Bears, faceta, który dorastał w pobliskim Kennesaw w stanie Georgia, jako zagorzały fan Falcons i którego ojciec miał karnety Falcons.

Nie tylko to, ale zanim Fields przeniósł się w 2019 roku do Ohio State – gdzie zabrał Buckeyes na kilka wycieczek do College Football Playoff – grał w Georgia Bulldogs, zespole pasji z Atlanty.

To był ten sam Justin Fields, którego Falcons powinni byli wybrać z czwartym wyborem w drafcie NFL 2021. Zamiast tego złapali Kyle'a Pittsa, który uczynił Pro Bowl swoim debiutanckim rokiem, ale który był rozczarowujący w tym sezonie i który nie zrobił nic, aby rozwiązać problem nieobecności na meczach NFL na stadionie Mercedes-Benz, gdzie trybuny są zapakowane i głośne na gry w college'u.

W przeciwieństwie do tego Fields dominuje w powietrzu, gazetach i cyberprzestrzeni wokół Chicago, a jego sława rozszerza się na resztę kraju. Po części dlatego, że ma już parę jego korki w Pro Football Hall of Fame po tym, jak ustanowił rekord NFL dla rozgrywających na początku tego miesiąca, kiedy rzucił się na 178 jardów przeciwko Miami Dolphins.

No cóż. Przynajmniej Falcons 5-6 mieli satysfakcję z przejścia ze złego do przeciętnego po tym, jak przetrwali Fields i Bears na odcinku, wygrywając 27-24.

Po prostu zwykłe niepojawianie się w przeciętnych domowych meczach Falcons zostało zastąpione kombinacją fanów Bears zewsząd i mnóstwa lokalnych fanów Justina Fieldsa, którzy rozwiązaliby część problemu niepokazywania się Falcons, gdyby franczyza miała Podjął jedną z najgorszych decyzji w historii NFL Draft.

Nawet jeśli Pitts w najbliższym czasie odzyska status Pro Bowl i utrzyma go, ciasne końcówki nie wygrywają Super Bowl.

Ciasne końce nie zaprowadzą cię nawet do Super Bowl.

Franczyzowi rozgrywający robią jedno i drugie, a Fields grozi, że pobiegnie w tym kierunku, gdy dostanie przyzwoitą obsadę drugoplanową. Niedźwiedziom brakowało jednego podczas jego dwóch sezonów w swoim składzie. Mają teraz 3-8, z nieszczelną linią ofensywną, która spowodowała, że ​​przeciwnicy miażdżyli i siniaczyli Fields do woli.

Tym razem, pomimo konfrontacji z drugą najgorszą drużyną NFL w produkcji worków, Fields został zwolniony sześć razy. Lewe ramię bolało go tak bardzo po meczu w szatni gości na stadionie Mercedes-Benz, że mógł użyć tylko prawej ręki, aby zdjąć koszulkę, którą miał na sobie pod koszulką.

„(Kontuzja barku) miała miejsce podczas pierwszej gry ostatniej jazdy. Szczerze mówiąc, nawet nie wiem, co się stało” – powiedział Fields, zwracając się później do mediów, szukając najbliższego jacuzzi lub łóżka szpitalnego. „Myślę, że właśnie na to wpadłem. Bolało mnie, ale to była ostatnia jazda meczu. Starałem się być tam dla moich kolegów z drużyny.

Potem były problemy z nogą Fieldsa i powiedział: „Tak, miałem skurcze przez całą czwartą kwartę”.

Fields nadal wykonał perfekcyjne podanie przy przyziemieniu na 16 jardów w pierwszej kwarcie, aw drugiej kwarcie przebiegł cztery jardy nietknięty do strefy końcowej, dając Niedźwiedziom prowadzenie 17-7.

Falcons zebrali się ze swoją nagle zaciekłą obroną. Mieli też wystarczającą pomoc od Marioty w jego pierwszym sezonie z Falcons.

Odkąd Falcons przejęli Pitts nad Fields, a ich pościg za Deshaunem Watsonem nie zadziałał (za co mogą podziękować bogom futbolu), musieli podpisać kontrakt z czeladnikiem Mariotą po tym, jak wymienili Matta Ryana po 14 latach z zespołem do Indianapolis Colts o wybór w trzeciej rundzie draftu.

Mariota czy Fields?

Cóż, mimo że Fields bolał prawie wszędzie wokół swojej sylwetki 6 stóp 3 i 228 funtów, miał więcej jardów w biegu (85 do 25) i jardów podań (153 do 131) niż Mariota.

A Fields pozostał wyborem ludu.

Zobacz te koszulki.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/terencemoore/2022/11/21/if-youre-the-atlanta-falcons-justin-fields-makes-you-more-money-than-kyle-pitts- No cóż/