Wypróbowałem nową limitowaną edycję Dr. Pepper o smaku Bourbon

Dr Pepper zaprezentował dziś swoją najnowszą limitowaną edycję: Dr. Pepper Bourbon Flavored Fansville Reserve. Soda została wyprodukowana „jako część silnego związku marki z futbolem uniwersyteckim” z myślą, że może to być coś, co można popijać na tylnej klapie.

Jeśli myślisz „Brzmi interesująco, może kupię sześciopak tego w ten weekend” Pomyśl jeszcze raz. Napój gazowany to pojedyncza puszka Dr. Pepper, zabezpieczona pianką w małym bordowym pudełku. Z boku znajduje się kilka sugestii dotyczących pochodzenia napoju, a na odwrocie znajduje się zdjęcie wieży ciśnień Fansville. Jeśli „Fansville” brzmi znajomo, była to nazwa satyrycznego dramatu piłkarskiego marki z 6 roku:

Ty też nie możesz tego kupić. Jeśli chcesz spróbować Dr Pepper Bourbon Flavored Fansville Reserve, musisz wygrać puszkę poprzez program marki Pepper Perks. To powiedziawszy, uprzejmi ludzie z Dr. Pepper byli na tyle mili, że przysłali mi puszkę, żebym mógł przeprowadzić małą pracę rozpoznawczą.

Przygotowywałam się na ten moment odkąd skończyłam 16 lat. Jednym z pierwszych konkursów, jakie wygrałam, była roczna dostawa Dr. Peppera, kiedy byłam na drugim roku liceum. Nagroda przyszła w postaci 52 kuponów na darmowy sześciopak, a ja przez cały rok szkolny kołysałem butelką Dr. Peppera w moim pudełku na lunch i zapewniałem moim przyjaciołom nawodnienie na wieczory z grami przez całe lato — to znaczy, podczas gdy Liceum było dłuuuuuugie, dla mnie nadal uważam się za trochę konesera Dr.Peppera. Jeśli przewiniesz mój profil Forbes, prawdopodobnie zauważysz, że też jestem trochę koneserem bourbona, więc jestem bardzo podekscytowany tym wyzwaniem.

Główny nagłówek, który się z tym wiąże, brzmi: „Dr. Pieprz O Smaku Burbonu Fansville Reserve” słowem kluczowym jest przyprawiony. Rzeczywisty Dr. Pepper nie zawiera alkoholu i jest po prostu aromatyzowany, aby smakował jak bourbon. Burbon uzyskuje wiele smaku z beczek, w których się starzeje, więc spodziewamy się, że z tego wyjdzie wanilia, karmel i może trochę nut drzewnych.

Chociaż już wcześniej mieszałem bourbon z Dr. Pepperem (to solidne połączenie, które zdecydowanie polecam), jest duża różnica między posiadaniem Dr. Peppera z odrobiną bourbonu a posiadaniem Dr. Peppera, który ma smakować jak bourbon. Istnieje również duża różnica między porządnym nalaniem kilku uncji burbona a wypiciem 12 uncji z puszki, więc jest tutaj kilka zmiennych.

Podobnie jak ja degustowałem whisky, spróbowałem tej zarówno „czystej” schłodzonej prosto z puszki, jak i „na skałach” z dużą ilością lodu. Zazwyczaj jestem fanem lodu, jeśli chodzi o napoje gazowane, ale jestem fajną fanką, jeśli chodzi o bourbon, więc uważam, że ważne jest, aby wypróbować hybrydę w obie strony.

Dr Pepper o smaku Bourbon Rezerwat Fansville – schludny

W nosie masz charakterystyczny zapach Dr Pepper. Właściwie pachnie tak bardzo jak Dr Pepper, że natychmiast bym go zidentyfikował.

Na podniebieniu dostajesz również więcej Dr Pepper niż bourbon; są jednak subtelne nuty wanilii, a zwłaszcza miodu, które sprawiają, że smakuje jakoś słodszy niż tradycyjna papryka. Nie zawołałbym od razu „bourbon” jako to, co się tutaj dzieje.

Dr Pepper o smaku Bourbon Rezerwat Fansville – Na Skałach

Lód naprawdę sprawia, że ​​ten śpiewa. Podczas gdy zwykle im zimniejszy napój, tym mniej ma smaku, lód naprawdę wydobył wiele bardziej subtelnych smaków w Dr. Pepper Bourbon Flavored Rezerwat Fansville.

Na nosie dostałem kawałek dębu z mrożonej iteracji. Na podniebieniu pojawiły się wyraźne nuty wiśni, mocniejsze niż miód i wanilia, które dostaliśmy w wersji schludnej. Słodycz nie jest tak wyraźna w wersji mrożonej jak puszka prosto z lodówki, ale wciąż jest, a wanilia i miód pozostają na podniebieniu po każdym łyku, a także odrobina dębu.

Po wypiciu kilku zbyt wielu piw „starzonych po bourbonie”, które zasadniczo smakują jak 12 uncji burbona, podszedłem do tego dość sceptycznie. Powiedziałbym, że obie wersje były bardzo pijalne i dokładnie takie, jakich spodziewałbym się po otwarciu puszki Dr Pepper. Podstawą jest ten charakterystyczny smak Dr Pepper, ale jest tylko lekka nuta czegoś ekstra. „Coś ekstra” jest naprawdę dobrze zbalansowane i w przeciwieństwie do niektórych napojów gazowanych mogłem wypić pełną puszkę bez problemu.

Jeśli chcesz zdobyć własną puszkę, aby spróbować, jedynym sposobem na jej zdobycie jest program Dr Pepper's Pepper Perks. Programy nagród zapewniają punkty za zakup produktów Dr Pepper, które możesz wymienić na takie rzeczy, jak koszule i czapki, a także „zdrapki”, dzięki którym możesz potencjalnie wygrać puszkę dobrych rzeczy.

Jeśli nie jesteś klientem Dr Pepper, nie bój się. Każdy codziennie do połowy przyszłego miesiąca otrzymuje darmowy kupon zdrapki, więc nadal możesz wygrać. Puszki są dostępne „do wyczerpania zapasów”.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/emilyprice/2022/10/17/i-tried-the-new-limited-edition-bourbon-flavored-dr-pepper/