Jak konflikt ukraińsko-rosyjski może podnieść ceny dla Amerykanów

Taksówkarz tankuje pojazd na stacji benzynowej Gulf w Bostonie, 1 marca 2022 r.

Vanessa Leroy/Bloomberg za pośrednictwem Getty Images

Ekonomiczne skutki rosyjskiej inwazji na Ukrainę tydzień temu odbiły się szerokim echem na całym świecie – wiele gospodarstw domowych zastanawia się, jak konflikt może uderzyć w ich portfele.

Krótka odpowiedź: Ceny mogą rosnąć, zwłaszcza benzyny (i rzeczywiście już wzrosły). Według ekonomistów mogą również wzrosnąć koszty żywności i towarów, takich jak smartfony.

Inflacja w dużej mierze wynikałaby z niedoborów i rosnących kosztów surowców, takich jak ropa naftowa, pszenica i metale, takie jak pallad – których głównym producentem jest Rosja.   

Nastąpiłoby to również w czasie, gdy ceny konsumpcyjne rosną już w najszybszym rocznym tempie od 40 lat.

Ekonomiści twierdzą jednak, że część inflacji (jeśli dojdzie do skutku) pojawi się prawdopodobnie za kilka miesięcy. Czas i skala są trudne do przewidzenia, biorąc pod uwagę płynność konfliktu zbrojnego, nowość zachodnich sankcji wobec Rosji i możliwość ich zaostrzenia.

„To, co sprawia, że ​​​​prognozowanie tych rzeczy jest tak trudne, to fakt, że wszystkie te środki są tak nowe i tak bezprecedensowe jako model”, mówi Julia Friedlander, starszy pracownik Rady Atlantyckiej i były doradca ds. Polityki sankcji w Departamencie Skarbu USA.

„Jak to jest wyłączyć 11. największą gospodarkę w ciągu kilku dni?” powiedziała.

Oczekuje się również, że Rezerwa Federalna zacznie podnosić stopy procentowe w tym miesiącu, aby walczyć z inflacją.

Olej i benzyna

Według ekonomistów cena benzyny jest tym, jak konsumenci najprawdopodobniej odczują inflacyjny wpływ wojny w krótkim okresie. Rzeczywiście, ceny gazu wzrosły od czasu, gdy Rosja zaczęła pobrzękiwać szabelką, jeszcze przed inwazją z 24 lutego.

Ropa naftowa jest głównym składnikiem benzyny.

Według Energy Information Administration stanowi to 56% tego, co Amerykanie płacą przy pompie. Dlatego wyższe ceny ropy często przekładają się na wyższe ceny gazu.

Konflikt ukraińsko-rosyjski spowodował, że ceny ropy w USA osiągnęły w czwartek najwyższy poziom od 2008 roku, znacznie przekraczając 100 dolarów za baryłkę. Globalna cena skoczyła do wysokiego poziomu niewidzianego od 2012 roku.

Więcej z Personal Finance:
Masz wyrzuty sumienia kupującego? Winna może być inflacja
Jak zakwalifikować się do czesnego w college'u stanowym
Czterodniowy tydzień pracy nie oznacza mniej pracy

Z kolei ceny benzyny wzrosły średnio do 3.61 USD za galon w poniedziałek – według danych federalnych skok o 0.33 USD za galon od początku 2022 roku.

Jeśli utrzymają się wysokie ceny ropy, średni koszt może wkrótce przekroczyć 4 dolary za galon, jak twierdzi Andrew Hunter, starszy ekonomista z Capital Economics.

Ta cena przełoży się na dodatkowe 75 miliardów dolarów rocznych wydatków dla gospodarstw domowych na napełnienie zbiorników gazu (w stosunku do ceny 3.40 dolara za galon pod koniec stycznia), napisał Hunter we wtorkowej notatce badawczej. Powiedział, że dynamika ta może obniżyć dochód do dyspozycji gospodarstw domowych o 0.5%.

„Największym problemem jest zdecydowanie to, co dzieje się z cenami ropy” — powiedział Hunter o wpływie kryzysu na konsumentów. „Wygląda na to, że niestety czeka nas więcej bólu”.

Prezydent Joe Biden przyznał się do prawdopodobnego żądła finansowego w swoim orędziu o stanie Unii we wtorek wieczorem. Stany Zjednoczone i 30 innych krajów uwalniają 60 milionów baryłek ropy ze strategicznych zapasów, dopiero po raz czwarty w tak skoordynowanym wydaniu, aby spróbować osłabić wzrost cen.

„Rosyjski dyktator, który dokonuje inwazji na obcy kraj, ponosi koszty na całym świecie” – powiedział Biden. „Te kroki pomogą stępić ceny gazu tutaj w domu”.

Jedzenie

Ekonomiści twierdzą, że konflikt rosyjsko-ukraiński może wpłynąć na ceny żywności – chociaż skutki będą prawdopodobnie najbardziej odczuwalne za granicą.

Rosja jest największym na świecie eksporterem pszenicy. Ukraina i Rosja łącznie odpowiadają za prawie 30% światowego eksportu pszenicy.

Ceny pszenicy w środę wzrosły do ​​najwyższego poziomu od 14 lat. Może to wpłynąć na ceny chleba, makaronów, płatków zbożowych, wypieków i innych produktów spożywczych zależnych od pszenicy, jeśli producenci przerzucą wyższe koszty na konsumentów.

Rosja i Ukraina są również znaczącymi eksporterami innych produktów spożywczych, takich jak jęczmień, olej słonecznikowy i kukurydza.

Jednak Stany Zjednoczone są eksporterem netto towarów rolnych, zwłaszcza pszenicy, kukurydzy i soi, co według Huntera prawdopodobnie osłabi wszelkie skutki.

„Nie spodziewałbym się, że ceny artykułów spożywczych nagle zaczną rosnąć z powodu tych ruchów” – powiedział Hunter. „Jeśli zostaną utrzymane, jest to coś, co potencjalnie możesz zacząć widzieć w nadchodzących miesiącach”.

Wyższe ceny żywności są znacznie większym problemem dla krajów rozwijających się, powiedział Friedlander. Na przykład Turcja, Egipt i Kazachstan są trzema największymi odbiorcami rosyjskiej pszenicy.

„Nie sądzę, aby miało to wpływ na ceny chleba w Ohio” – powiedział Friedlander.

Samochody i technologia

Rosja jest największym na świecie producentem palladu, zaspokajając około jednej trzeciej światowego popytu.

Pallad jest metalem używanym do produkcji chipów półprzewodnikowych, znanych również jako mikroczipy, które można znaleźć w szeregu produktów elektroniki użytkowej, takich jak smartfony, komputery, telewizory i aparaty cyfrowe. Ukraina i Rosja również odpowiadają za większość dostaw neonów w USA, również wykorzystywanych do produkcji chipów.

Pallad jest również kluczowym metalem stosowanym w katalizatorach, które kontrolują emisje spalin z samochodów.

„[To] przełoży się na produkcję wysokiej klasy technologii, która opiera się na rynku rosyjskim” — powiedział Friedlander o rosyjskim eksporcie palladu.

„Minie trochę czasu, zanim cena iPhone'a, który kupisz, wzrośnie, ale w końcu może się to stać” – dodała.

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/03/03/how-the-ukraine-russia-conflict-may-hit-your-wallet.html