Jak niektóre małe firmy przetrwały pandemię Covid bez nich

Witryna sklepowa małej firmy Marka Shrinera, The Coffee House, w centrum Lincoln w Nebrasce.

Dzięki uprzejmości: Mark Shriner

Mark Shriner potrzebował pomocy. Była wiosna 2020 r. i jego kawiarnia w Lincoln w stanie Nebraska była zagrożona, ponieważ pandemia Covid-19 zmusiła małe firmy takie jak jego do zamknięcia swoich drzwi.

Zwrócił się więc o pomoc do rządowego programu ochrony wypłat, którego celem było utrzymanie małych firm na rynku w obliczu rozprzestrzeniania się wirusa i pozostawania klientów w domu.  

Wszystkie trzy jego wnioski zostały odrzucone. 

„Próbowałem wszystkiego” – powiedział Shriner, właściciel kawiarni The Coffee House w centrum Lincoln. „Za każdym razem rząd w zasadzie mówił mi: «Masz pecha, kochanie»”.

Pożyczki w ramach PPP miały na celu utrzymanie pracowników na liście płac i złagodzenie skutków gospodarczych pandemii. Firmy, które nie otrzymały pomocy, tak jak Shriner, musiały wykazać się kreatywnością, aby przetrwać kryzys, który wywrócił do góry nogami modele biznesowe całych branż.

Jak wynika z najnowszych danych amerykańskiej Administracji Małych Przedsiębiorstw, federalnej agencji gwarantującej pożyczki w ramach PPP zatwierdzone przez banki i innych uczestniczących pożyczkodawców, w ramach programu, który wygasł w maju ubiegłego roku, udzielono prawie 11.5 mln pożyczek o wartości ponad 790 miliardów dolarów.

SBA stwierdziło, że nie posiada danych na temat liczby odrzuconych wniosków o pożyczkę w ramach PPP. Rzeczniczka SBA Shannon Giles stwierdziła, że ​​agencja „nie posiada szczegółowych informacji na temat wypłat pożyczek w ramach PPP” i otrzymuje jedynie określone informacje od pożyczkodawców. 

Polityka CNBC

Przeczytaj więcej o polityce CNBC:

Pomimo odmowy przyznania pożyczek w ramach PPP kawiarni The Coffee House udało się utrzymać drzwi otwarte. CNBC rozmawiało także z właścicielami trzech innych małych firm – sklepu z grami wideo w New Jersey, spółdzielni zielarskiej w Wisconsin i spa w Kolorado – które przeszły przez podobną próbę.

Właściciele byli w stanie pomóc swoim firmom przetrwać, korzystając z innych programów pożyczek i dotacji, zmieniając modele biznesowe, znajdując wsparcie społeczne, a nawet sprzedając rzeczy osobiste. Teraz przygotowali się, gdy pandemia wkroczy w trzeci rok i przyniesie nową falę przypadków Covid-XNUMX napędzanych przez niezwykle zaraźliwy wariant omikronu. 

„Udało nam się przetrwać tę burzę, wprowadzając innowacje i ucząc się nowych sposobów docierania do naszych klientów” – powiedział Shriner. „Ale wspierali nas także pracownicy, którzy pozostali w pracy, a także mieszkańcy naszego miasta. W ogromnym stopniu pomogli nam przetrwać aż do teraz”.

Kontrowersje i odrzucenia PPP

Prezydent Joe Biden odwiedza WS Jenks & Son, sklep z narzędziami w Waszyngtonie, który skorzystał z pożyczki w ramach programu ochrony wypłat, 9 marca 2021 r.

Mandel Ngan | AFP | Obrazy Getty

Program PPP, przyjęty po raz pierwszy przez Kongres w marcu 2020 r. w ramach wartej 2 biliony dolarów ustawy CARES, zapewnił ratunek wielu małym firmom podczas pandemii. Ale po programie pojawiły się także kontrowersje.

Opinia publiczna wybuchła oburzeniem, gdy początkowy przydział PPP w wysokości 350 miliardów dolarów wyczerpał się w niecałe dwa tygodnie. Kontrole nasiliły się po ujawnieniu, że wiele dużych firm zabezpieczyło pożyczki, podczas gdy tysiące małych firm upadło.

Jak wynika z danych złożonych przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd zebranych przez FactSquared, polityczną organizację, Shake Shack, sprzedawca detaliczny samochodów AutoNation i spółka holdingowa Ruth's Chris Steak House znalazły się wśród 440 spółek publicznych, którym w ciągu pierwszych kilku miesięcy pandemii przyznano pożyczki w ramach PPP o wartości 1.39 miliarda dolarów. i firma zajmująca się danymi medialnymi. Inne duże podmioty, które otrzymały pożyczki, to między innymi Los Angeles Lakers z NBA.

Według FactSquared pod presją kilka firm zwróciło łącznie 436 mln dolarów pożyczek w ramach PPP. SBA wydało także nowe wytyczne, które zmniejszyły prawdopodobieństwo otrzymania pomocy w ramach programu „spółki publicznej o znacznej wartości rynkowej i dostępie do rynków kapitałowych”.

Ogólnokrajowe badanie Rezerwy Federalnej przeprowadzone wśród przedsiębiorstw zatrudniających mniej niż 500 pracowników wykazało, że 20% przedsiębiorstw niezatrudniających pracowników nie otrzymało żadnego z poszukiwanych środków w ramach PPP. Według sondażu opublikowanego w sierpniu firmy niebędące pracodawcami, które nie zatrudniają innych pracowników niż właściciel, stanowią 81% wszystkich małych firm w USA. Ustaliło także, że 4% przedsiębiorstw, które zatrudniają co najmniej jednego pracownika innego niż właściciel, nie otrzymało żadnego z poszukiwanych środków w ramach PPP. 

Pożyczki w ramach PPP również były przedmiotem oszustw. 

Departament Sprawiedliwości doprowadził do rozprawienia się z oszustwami związanymi z programami pomocy w związku z Covid-19, takimi jak PPP. Jak dotąd departament postawił zarzuty ponad 150 oskarżonym w prawie 100 sprawach karnych i skonfiskował ponad 75 milionów dolarów z „nieuczciwie uzyskanych” pożyczek w ramach PPP, jak podało na początku tego miesiąca. W grudniu tajne służby USA podały, że skradziono prawie 100 miliardów dolarów z różnych programów pomocy związanych z Covid-XNUMX, w tym z PPP.

Początkowe wady programu szczególnie frustrowały właścicieli małych firm, takich jak Ashlie Ordonez, którzy po złożeniu wniosku nie otrzymali żadnej pomocy w ramach PPP.

„Bardzo się denerwuję, gdy patrzę wstecz, jak rząd odmawiał mi, gdy nie miałam nic w porównaniu z tymi gigantycznymi firmami, które otrzymywały pożyczki” – powiedział Ordonez, założyciel i właściciel The Bare Bar, który oferuje depilację woskiem, zabiegi na rzęsy i zabiegi na twarz w Denver.

Ashlie Ordonez, założycielka i właścicielka The Bare Bar w Denver.

Źródło: Ashlie Ordonez

Podpisała czteroletnią umowę najmu na otwarcie The Bare Bar zaledwie kilka tygodni przed ogłoszeniem przez Światową Organizację Zdrowia w marcu 19 r. pandemii Covid-2020. Kryzys przesunął datę otwarcia spa na maj tego roku.  

Oznaczało to, że jej firma nie rozpoczęła działalności przed 15 lutego 2020 r., co było wymogiem kwalifikacyjnym do programu. Ordonez dwukrotnie ubiegał się o pożyczki w ramach PPP, ale za każdym razem został odrzucony. Powiedziała, że ​​rząd "w zasadzie powiedział mi, że nie poniosłem żadnych strat”, ponieważ uzdrowisko nie osiągało żadnych przychodów przed datą kwalifikowalności programu. 

„W zasadzie powiedziano mi, że wiem, że mamy pandemię, więc nie powinnam była otwierać firmy” – powiedziała Ordonez, dodając, że musi zwolnić większość swoich pracowników w 2020 r. „To był cios w dziesiątkę”. twarzą w twarz, ponieważ w lutym nikt nie wiedział, że zamknięcie firm potrwa dłużej niż dwa tygodnie”.

Heather Herdman również dwukrotnie ubiegała się o pożyczki w ramach PPP. Napotkała problem podobny do tego, jaki miał Ordonez, ponieważ jej spółdzielnia zielarska Sweet Willow Wellness była „stosunkowo nowa”.

Herdman otworzyła swoją witrynę sklepową w De Pere w stanie Wisconsin w listopadzie 2019 r., trzy miesiące przed lutową datą kwalifikowalności. Herdman stwierdziła jednak, że jej próby zabezpieczenia pożyczek w ramach PPP nie powiodły się, ponieważ jej firma nie była w stanie wykazać strat ekonomicznych. 

„Nie zakwalifikowałem się do niczego, ponieważ mogłem jedynie napisać, że w 2019 r. byliśmy otwarci przez sześć tygodni” – powiedział Herdman. „Wydawało się, że wszystko w aplikacji opiera się na informacjach z 2019 r., ale nie byliśmy otwarci wystarczająco długo, aby móc porównać moje przychody z 2019 r. z 2020 r.”

W odpowiedzi na pytanie dotyczące kwalifikowalności firm otwartych na przełomie 2019 i 2020 r. Giles, rzeczniczka SBA, stwierdziła, że ​​agencja „stosuje prawo w formie, w jakiej zostało zapisane”. Powiedziała, że ​​tylko pożyczkobiorcy, którzy prowadzili działalność przed lutowym terminem kwalifikowalności, mogli otrzymać pożyczki w ramach PPP w ramach pierwszego losowania.

Shriner z Coffee House powiedział także, że wymogi kwalifikacyjne PPP uniemożliwiają mu otrzymanie pożyczek wartych tysiące dolarów.

Powiedział, że wszystko sprowadza się do jednego pola we wniosku o PPP, w którym pojawia się pytanie, czy przedsiębiorstwo lub którykolwiek z jego właścicieli „jest obecnie zaangażowany w jakąkolwiek upadłość”. Shriner złożył wniosek o rozdział 13 w 2018 r. po rozwodzie i nadal spłacał nakazane przez sąd długi, więc zaznaczył „tak”.

W rezultacie jego wnioski zostały odrzucone.

Shrinerowi odmówiono ze względu na zasadę SBA opublikowaną w kwietniu 2020 r., która wyraźnie zabraniała przedsiębiorstwom znajdującym się w stanie upadłości udziału w PPP. Po pokonaniu szeregu spraw sądowych przeciwko takim spółkom, rok później SBA opublikowało nowe wytyczne, dzięki którym firmy posiadające zatwierdzone przez sąd plany upadłościowe kwalifikowały się do pożyczki w ramach PPP. Oznaczało to, że Shriner, który miał zatwierdzony przez sąd plan na podstawie rozdziału 13, miałby szansę otrzymać pożyczkę. 

Shriner usłyszał o nowych wytycznych i złożył wniosek o pożyczkę w ramach PPP po ich wydaniu. Powiedział jednak, że jego lokalny bank „nadal twierdzi, że nie może mi pomóc”. 

„Próbowałem, ale nie udało mi się ominąć banku” – powiedział Shriner, zauważając, że bank przetwarzał najwięcej kredytów w jego mieście. „Myślałem, że mam szansę”. 

Adrienne i Justin Brandao, właściciele Side Scrollers

Źródło: Justin Brandao

Inni właściciele małych firm, tacy jak Justin i Adrienne Brandao, stwierdzili, że w ogóle nie słyszeli o swoich wnioskach o pożyczkę w ramach PPP. Para zgłosiła się podczas pierwszej rundy programu po tym, jak Side Scrollers, ich sklep z grami wideo w East Rutherford w stanie New Jersey, został zmuszony do zamknięcia swoich drzwi od marca do końca czerwca 2020 r. 

„Nigdy nic nie słyszeliśmy, więc pierwszy raz był ostatnim” – powiedział Justin Brandao. „Wiem, że była druga tura, ale w tym momencie znaleźliśmy już inne sposoby na zdobycie pieniędzy na własne utrzymanie”.

Oddzielne programy pożyczkowe i dotacyjne

Zanim wybuchła pandemia, Brandao wydali kilka tysięcy dolarów na Yu-Gi-Oh! Karty kolekcjonerskie Duel Power, nowy produkt, który ich zdaniem wygeneruje wystarczającą sprzedaż, aby utrzymać działalność przez kilka miesięcy. 

Jednak karty wprowadzone na rynek tego samego dnia, w którym hrabstwo Bergen, w tym East Rutherford, zostało zablokowane, przez co para nie miała możliwości ich sprzedaży ani możliwości zarobienia przez Side Scrollers jakichkolwiek przychodów.

„Czas był okropny. Wydaliśmy mnóstwo pieniędzy na coś, co miało być najgorętszym produktem sezonu, a potem wszystko ucichło” – powiedział Justin Brandao. „Mniej więcej szukaliśmy gotówki”.

Nie słysząc żadnej wiadomości na temat ich wniosków o PPP, para zaciągnęła dwie pożyczki od Square Capital, które udziela pożyczek małym firmom korzystającym z usług przetwarzania płatności swojej spółki-matki, Block, znanej wcześniej jako Square. Jak podaje jej strona internetowa, Square Capital, które oprócz własnego programu pożyczkowego było także pożyczkodawcą w ramach PPP, automatycznie odlicza stały procent od dziennej sprzedaży kart przedsiębiorstwa do czasu spłaty kwoty pożyczki. 

Brandao w pełni spłacili swoją pierwszą pożyczkę w wysokości 4,000 dolarów i prawie spłacili drugą pożyczkę w wysokości 6,500 dolarów. Według Justina Brandao pieniądze przeznaczyli na wysokie rachunki za czynsz, media i internet. 

„Musieliśmy znaleźć inne sposoby na zdobycie pieniędzy” – powiedział. „I ostatecznie naprawdę polegaliśmy na tej pożyczce od naszego procesora płatności”. 

Shriner, właściciel The Coffee House, również zaciągnął dwie pożyczki od Square Capital po otrzymaniu odmowy w ramach PPP. Square Capital codziennie potrącała około 200–300 dolarów ze sprzedaży kart kawiarni, aby spłacić pożyczki o wartości 107,000 XNUMX dolarów.

Shriner powiedział, że wykorzystał pieniądze z pożyczki, aby utrzymać działalność The Coffee House w ograniczonym zakresie i płacić pracownikom w pierwszym roku pandemii.

Inni właściciele firm, tacy jak Herdman, właściciel Sweet Willow Wellness, zwrócili się do innego federalnego programu pomocy Covid. Chociaż nie miała szczęścia w PPP, w kwietniu 3,000 r. po dwukrotnym złożeniu wniosku uzyskała pożyczkę w wysokości 2021 USD na wypadek szkód gospodarczych. 

Właśnie wszedłem w tryb przetrwania jako zupełnie nowa firma.

Ashlie Ordonez

właściciel, The Bare Bar w Denver

Program EIDL powstał w marcu 2020 r., po uznaniu Stanów Zjednoczonych i ich terytoriów za obszar klęski żywiołowej w związku z pandemią. Według najnowszych danych agencji, w ramach programu SBA zatwierdziła i sfinansowała około 3.8 miliona niskooprocentowanych pożyczek ratunkowych o wartości ponad 316 miliardów dolarów, aby pomóc przedsiębiorstwom w pokryciu kosztów operacyjnych. 

Herdman powiedziała, że ​​przeznaczyła pożyczkę na pokrycie czynszów, które stanowią „największy wydatek” prowadzenia Sweet Willow Wellness. Sama jej witryna sklepowa kosztuje 1,700 dolarów miesięcznie, a ona płaci dodatkowe 350 dolarów miesięcznie za korzystanie z komercyjnej przestrzeni kuchennej. 

Na początku pandemii Herdman otrzymał także dwa dotacje z programu pomocy biznesowej związanej z Covid, prowadzonego przez lokalną organizację non-profit we współpracy z miastem De Pere. Program zapewnia dotacje w wysokości do 2,500 dolarów kwalifikującym się przedsiębiorstwom z De Pere w celu uzupełnienia luk w programach federalnych, takich jak PPP. 

Herdman przeznaczyła pierwszą dotację na opłacenie miesięcznego czynszu, co pomogło jej utrzymać głowę nad wodą, gdy brakowało klientów – dodała. Drugiego wykorzystała do uzupełnienia zapasów ziół i herbat w Sweet Willow Wellness. 

„W tym momencie w 2020 r. nikt nie przychodził do drzwi i musiałem płacić czynsz” – powiedział Herdman. „Dotacje odegrały kluczową rolę w przetrwaniu pierwszego roku pandemii. Szczerze mówiąc, to mnie uratowało.

W przeciwieństwie do pozostałych właścicieli firm Ordonez nie otrzymał żadnych środków z odrębnych programów pożyczkowych. Powiedziała, że ​​wzięła sprawy w swoje ręce, aby utrzymać Bare Bar przy życiu i jego personel na liście płac.

Sprzedała swoją obrączkę za 12,000 XNUMX dolarów, a dochód wraz ze środkami stymulacyjnymi przekazała bezpośrednio na rzecz spa.

„Właśnie przeszedłem w tryb przetrwania jako zupełnie nowy biznes” – powiedział Ordonez. Zapytana, czy rozważyłaby ponowne złożenie wniosku o pożyczkę lub dotację, Ordonez odpowiedziała: „Myślę, że mam dość tego rozczarowania”.

Zmiana modeli biznesowych

Nakazane przez państwo przestoje i wymogi dotyczące dystansu społecznego uniemożliwiły wielu firmom normalne funkcjonowanie, szczególnie na wczesnych etapach pandemii. 

To skłoniło niektórych do zmiany modeli biznesowych w celu dotarcia do baz klientów. Ankieta przeprowadzona w 2020 r. przez The UPS Store wykazała, że ​​41% firm zatrudniających mniej niż 500 pracowników „zmieniło lub przestawiło swoją działalność” w ciągu pierwszych kilku miesięcy pandemii. Około 65% stwierdziło, że prowadzi więcej transakcji w Internecie, 28% odpowiedziało, że przechodzi na handel elektroniczny, a 15% stwierdziło, że oferuje dostawę do domu.

Na przykład Sweet Willow Wellness po pierwszym otwarciu oferowało wyłącznie produkty ziołowe. Herdman zdecydował się jednak skupić na szaleństwie na dostawę i odbiór przy krawężniku, które rozkwitło, gdy podczas pandemii spożywanie posiłków i robienie zakupów w pomieszczeniach zamkniętych zostało zakazane. 

Heather Herdman, właścicielka Sweet Willow Herbal Co-op.

Dzięki uprzejmości: Heather Herdman

Herdman rozszerzyła asortyment swojej spółdzielni o zupy i inne świeże produkty spożywcze, które można było odebrać przy krawężniku lub dostarczyć za pośrednictwem usług internetowych Grubhub i EatStreet. Ekspansja stworzyła nowe źródło przychodów, które wspierało sklep do czasu, gdy klienci mogli robić zakupy osobiście – dodała.

„Pandemia sprawiła, że ​​odważyłem się uwierzyć i wprowadzić zmiany w naszej ofercie, i to z pewnością zrobiło różnicę” – powiedział Herdman. 

Brandaos rozpoczęli również odbiór przy krawężniku na początku pandemii. W ciągu czterech miesięcy, kiedy firma Side Scrollers była zamknięta w 2020 r., Justin Brandao pospiesznie tworzył stronę internetową, która umożliwiłaby klientom zamawianie produktów online. 

„Przez pewien czas tylko w ten sposób można było kupować rzeczy w naszym sklepie” – powiedział. „Ta nowa opcja zdecydowanie pomogła na początku”. 

Para zdecydowała się także na zdalne organizowanie wydarzeń. Według Brandaos przed wybuchem Covid-19 klienci mogli organizować przyjęcia urodzinowe lub brać udział w turniejach gier wideo, co według Brandaos było głównym źródłem przychodów Side Scrollers. 

Witryna sklepu z grami wideo i salonu Side Scrollers w East Rutherford w stanie New Jersey.

Źródło: Justin Brandao

W pierwszym roku pandemii para zaczęła organizować zdalne turnieje gier wideo na platformie gier Discord, która umożliwia użytkownikom komunikację tekstową, audio lub wideo. Zdalne turnieje pozwoliły firmie Side Scrollers rozszerzyć swój zasięg, gromadząc uczestników spoza hrabstwa, stanu, a nawet Stanów Zjednoczonych 

„Mówili: «Hej, spójrz, mój lokalny sklep z grami został zamknięty i szukam miejsca do grania, kiedy wszystko będzie zamknięte». „Jestem z Teksasu”. „Jestem z Florydy”. Mieliśmy nawet gościa z Grecji” – powiedział Justin Brandao, dodając, że opłata za wstęp do turnieju w wysokości 5 dolarów zapewniła „dużą kwotę” przychodów na pokrycie czynszu i innych wydatków operacyjnych. 

Społeczność

Niektóre małe przedsiębiorstwa stwierdziły również, że wsparcie społeczności pomogło im utrzymać się na rynku bez pożyczek w ramach PPP.

Shriner założył stronę GoFundMe w marcu ubiegłego roku, którą, jak stwierdził, „wysadziła w powietrze”. 

W opisie napisał, że „wszelkie zebrane fundusze zostaną wykorzystane na pokrycie wynagrodzeń naszych 11 wspaniałych pracowników” i zauważył, że Coffee House nie kwalifikuje się do programów federalnych, takich jak PPP.

Shriner wyznaczył sobie cel zbiórki na kwotę 10,000 23,000 dolarów, ale od ponad 500 darczyńców napłynęło ponad XNUMX XNUMX dolarów. 

„To było przytłaczające. Nie mogłem w to uwierzyć. Naprawdę nie zdawałem sobie sprawy, że ludzie w naszej społeczności tak bardzo się tym przejmują” – powiedział Shriner.

Ordonez powiedział także, że wsparcie „normalnych ludzi, najbardziej życzliwych nieznajomych” pomogło The Bare Bar przetrwać. 

Bare Bare w Denver.

Źródło: Ashlie Ordonez

W zeszłym roku klient skontaktował Ordonez z dziennikarzem, który opisał The Bare Bar w artykule New York Timesa na temat małych firm. Powiedziała, że ​​ujawnienie tej informacji skłoniło ludzi z całych Stanów Zjednoczonych do skontaktowania się i przesłania łącznej kwoty 15,000 XNUMX dolarów, która stała się kluczowa dla pokrycia kosztów wynajmu i wynagrodzeń. 

„Ludzie z Florydy, Seattle i Kalifornii – wszędzie. Zaczęli przesyłać pieniądze i mówić, że chcą pomóc. Bez nich moja firma nie byłaby teraz otwarta” – powiedział Ordonez. 

Pytanie o mikroron

Cztery małe firmy poradziły sobie dotychczas z trudnościami związanymi z pandemią. Jednak ogólnokrajowy wzrost liczby przypadków wariantu omikronu przyniósł nowe przeszkody. 

W pierwszym tygodniu stycznia Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom stwierdziły, że omikron stanowił 95% wszystkich sekwencjonowanych przypadków w USA, co stanowi wzrost w porównaniu z początkiem grudnia, kiedy stanowił mniej niż 1%. 

Wydaje się, że ten wariant odciśnie piętno na małych firmach w całym kraju. Według badania US Census Small Business Pulse Survey, które rejestruje zmieniające się warunki biznesowe w czasie pandemii, mniej więcej jedna trzecia z nich odnotowała spadek sprzedaży w tygodniu kończącym się 9 stycznia. Stanowi to skok o około 10 punktów procentowych w porównaniu z 22% małych firm, które odnotowały spadek sprzedaży w tygodniu kończącym się 28 listopada 2021 r., kiedy wariant wykryto tylko w Republice Południowej Afryki i kilku innych krajach. 

W zeszłym miesiącu wariant ten miał niewielki wpływ na Sweet Willow Wellness. Herdman powiedział, że biznes „kwitnie”, a grudniowe przychody „całkowicie potroiły nasz najlepszy miesiąc w historii”. 

Ale, powiedziała, styczeń to inna historia.  

Dodała, że ​​działalność gospodarcza jest wolniejsza niż w poprzednich miesiącach. Na przykład w soboty spółdzielnia jest zwykle pełna klientów, ale ten dzień tygodnia był „całkiem spokojny” od Nowego Roku. 

Herdman stwierdziła, że ​​coraz więcej klientów czuje się niekomfortowo, robiąc zakupy w sklepie, co spowodowało, że większość z nich zdecydowała się skorzystać z zamówień z odbiorem przy krawężniku i dostawą. Dodała, że ​​kilku klientów i stałych wolontariuszy Sweet Willow Wellness uzyskało pozytywny wynik testu na obecność wirusa. 

„Słyszę coraz więcej osób, które zgłaszają się i mówią, że one same lub ktoś z ich rodziny to miało” – powiedziała Herdman. „Po prostu staramy się zachować szczególną ostrożność podczas mycia, maskowania i tak dalej”. 

W przeciwieństwie do Herdmanów Brandao twierdzili, że nie zaobserwowali zauważalnej różnicy w przychodach ani ruchu pieszym w związku z rozprzestrzenianiem się omikronu. 

Słodka wierzba ziołowa kooperacyjna

Dzięki uprzejmości: Heather Herdman

„W ciągu ostatnich dwóch miesięcy sytuacja wyglądała prawie tak samo. Przychody w styczniu nieco spadły, ale nie wiem, czy naprawdę można to przypisać Covidowi” – ​​powiedział Justin Brandao, sugerując, że klienci mogli wyczerpać swoje środki na wakacje. 

Ale nowy wariant skomplikował sprawę. W grudniu sklep Brandaos zamknął Side Scrollers na tydzień po tym, jak klient odwiedzający sklep zgłosił, że uzyskał pozytywny wynik testu na obecność wirusa. 

„Nie żałuję decyzji o zamknięciu, ponieważ wolałbym nie podejmować takiego ryzyka” – powiedział Justin Brandao.

Shriner powiedział, że zauważył różnicę w biznesie w ostatnich tygodniach, ponieważ coraz więcej osób „boi się” omicronu. Ze względu na gwałtowny wzrost liczby przypadków Covida pracownicy dwóch pobliskich biur zaczęli pracować z domu, co zmniejszyło liczbę potencjalnych klientów The Coffee House – dodał. 

Shriner zauważył jednak, że studenci z pobliskiego Uniwersytetu Nebraska-Lincoln mają wrócić do kampusu w tym miesiącu, co powinno zapewnić jego firmie większe przychody. 

W przypadku Ordonez i The Bare Bar nowy wariant „drastycznie spowolnił działanie”. Powiedziała, że ​​klienci niechętnie korzystają z osobistych zabiegów kosmetycznych w jej salonie, co spowodowało spadek przychodów o około 30% od listopada do grudnia. 

„Gdy tylko poczujesz się dobrze, jakbyś właśnie wyszedł z lasu, coś takiego powraca” – powiedział Ordonez. „Ciągle zadajemy sobie pytanie, kiedy odczujemy ulgę?”

Subskrybuj CNBC na YouTube.

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/01/29/ppp-loans-how-some-small-businesses-have-survived-the-covid-pandemic-without-them.html