Królestwo Bhutanu ponownie otwiera się dla turystów w piątek z sporą podwyżką dziennego podatku turystycznego.
Zanim kraj zamknął swoje granice w marcu 2020 r. w odpowiedzi na pandemię Covid-19, podróżni do Bhutanu musieli zapłacić minimalną stawkę dzienną w wysokości 200-250 USD – w zależności od pory roku. Stawka często zawierała koszty hotelu, jedzenia, transportu i przewodnika, a także obowiązkową opłatę za zrównoważony rozwój w wysokości 65 USD.
Jednak pod koniec czerwca Bhutan uchwalił ustawę o podatku turystycznym, która wyeliminowała minimalną stawkę dzienną za pakiet na rzecz podniesienia opłaty za zrównoważony rozwój z 65 do 200 dolarów za osobę dziennie.
Koszty podróży — na przykład hotele i jedzenie — nie są objęte opłatą.
Kraj zapewnia zniżkę dla rodzin, powiedział Raju Rai, dyrektor generalny Niebiańskie podróże do Bhutanu.
„To 50% dla dzieci w wieku 6-12 lat [w wieku] i … bezpłatnie dla dzieci w wieku 5 lat i poniżej” – powiedział.
„Aktywny wkład”
Aby poznać kraj – który słynie z tego, że zapewnia podróżnikom rzadki przebłysk autentyczności w świecie pełnym pułapek turystycznych – odwiedzający muszą „wnieść aktywny wkład w rozwój gospodarczy, społeczny i kulturalny Bhutanu”, zgodnie z strona korporacyjna dla Rady Turystyki Bhutanu.
Rada Turystyki poinformowała, że opłaty zostaną przeznaczone na modernizację infrastruktury, szkolenie pracowników w branży turystycznej, zachowanie tradycji kulturowych, ochronę środowiska i tworzenie miejsc pracy zapewniających godziwe zarobki i warunki pracy.
Bhutan reklamuje się jako jedyny kraj na świecie bez emisji dwutlenku węgla.
Andrzej Stranowski Fotografia | Moment | Obrazy Getty
Sam Blyth, przewodniczący The Bhutan Canada Foundation i założyciel Szlak Trans Bhutanupowiedział, że opłaty trafią bezpośrednio na pomoc lokalnym społecznościom.
„Pieniądze zebrane przez rząd zostaną następnie skierowane z powrotem do społeczności i na wsparcie zdrowia i edukacji, które są bezpłatne dla wszystkich Bhutańczyków” – powiedział.
Czy podróżni skorzystają?
Według Rady Turystyki podróżni również skorzystają na podwyższonych opłatach. Standardy i certyfikaty dla hoteli i touroperatorów zostaną zrewidowane, co poprawi wrażenia podróżnych. Plus, podróżni będą mieli większą elastyczność w planowaniu i rezerwacji własnych podróży, powiedziało.
Rada Turystyki zauważa, że minimalna stawka dzienna „miała swoje ograniczenia. Na przykład turyści często musieli wybierać spośród zorganizowanych wycieczek oferowanych przez touroperatorów, którzy kontrolowali dla nich wrażenia z podróży. Pozbywając się [tego] … turyści będą mogli bezpośrednio angażować swoich usługodawców i odpowiednio płacić za swoje usługi”.
Według Rady przewodnicy wycieczek nie są już obowiązkowi we wszystkich wycieczkach, ale są zobowiązani dla podróżnych, którzy planują trekking lub wyjazd poza miasta Thimphu i Paro.
Biura podróży, które mogą uzyskać wizy dla podróżnych, również pobierają opłaty za opłaty za zrównoważony rozwój, powiedziała Sarah-Leigh Shenton, dyrektor marketingu w agencji turystycznej Red Savannah. „Cała administracja jest obsługiwana przez nasz zespół, a nasi klienci nie muszą dokonywać płatności lokalnie”.
Krytycy kontra zwolennicy
Krytycy twierdzą, że wzrost podatku turystycznego w Bhutanie to „elitarny”, dodatkowo zamykając drzwi podróżnikom z ograniczonym budżetem, którzy marzą o wizycie w Bhutanie.
Jeszcze więcej osób twierdzi, że nowa polityka w nieproporcjonalny sposób wpłynie na biura podróży, które obsługują podróżnych oszczędnych.
Inni krytycznie odnoszą się do terminu, twierdząc, że nowe zasady będą: zniechęcić podróżnych do odwiedzania w czasie, gdy branża turystyczna kraju chwieje się po zamknięciu granicy na 2.5 roku.
Jednak Rada Turystyki Bhutanu stwierdziła, że pandemia zapewniła odpowiedni czas „na zresetowanie sektora”. Zasugerował również, że może powitać powolny powrót podróżnych, stwierdzając: „Stopniowy powrót turystów pozwoli na stopniową modernizację infrastruktury i usług”.
Sam Blyth powiedział, że przez ostatnie 30 lat intensywnie wędrował po Bhutanie. Jest założycielem Trans Bhutan Trail, firmy non-profit, która pomogła zrewitalizować 250-kilometrowy starożytny szlak, który przecina centrum kraju.
Sam Blyth, Trans Bhutan Trail, zwiedzanie Bhutanu, trekking Bhutan
Wendy Min, szefowa działu spraw rządowych Trip.com w Australii i Nowej Zelandii, powiedziała, że czuje, że potrzebna jest wysoka opłata za „odfiltrowanie podróżnych i utrzymanie spraw w zarządzaniu”.
„Dla małego kraju całkowite otwarcie nie będzie idealne, ponieważ nie chcesz, aby Punakha ani żadne z tych miast było następnym Katmandu” – powiedziała. „Całkowicie rozumiem, dlaczego ludzie byliby zniechęceni ceną, ale każdy jest inny i szuka własnych doświadczeń i wspomnień”.
Podwyższone opłaty nazwała „nową normą”, powołując się na Wenecję, na co wskazali włoscy urzędnicy jednodniowi wycieczkowicze będą musieli zapłacić od 3 do 10 euro (3 USD i 10 USD), aby wejść od 2023 stycznia
Na razie podwyższone opłaty nie będą dotyczyć indyjskich turystów, którzy przed pandemią stanowili około 73% wszystkich podróżnych do Bhutanu, według raportu opublikowanego przez Bhutan w 2019 roku.
Ale to też może się zmienić. Rada Turystyki Bhutanu powiedziała, że dzienna opłata w wysokości 15 USD, którą płacą indyjscy podróżnicy, będzie obowiązywać przez dwa lata, zauważając, że „zostanie zmieniona w późniejszym czasie”.
Blyth, który zaczął odwiedzać Bhutan w 1988 roku, powiedział, że nie spodziewa się, że nowa opłata wpłynie negatywnie na zainteresowanie Bhutanem, gdy tylko podróżnicy to zrozumieją.
„Turystyka w Bhutanie została zrestrukturyzowana, dzięki czemu podróżni nie będą już musieli dokonywać rezerwacji za pośrednictwem organizatorów wycieczek i biur podróży i mogą kontaktować się bezpośrednio z dostawcami, takimi jak hotele, restauracje, przewodnicy i firmy transportowe” – powiedział. „Usługi te są niedrogie i … powodują ogólny koszt, nawet przy nowej opłacie turystycznej, która jest nadal rozsądna”.
Źródło: https://www.cnbc.com/2022/09/19/how-much-does-it-cost-to-visit-bhutan-200-a-day-plus-travel-costs-.html