Jak dobrze prosperują przedsiębiorstwa spożywcze w erze Covid-19?

Ostatnio w branży spożywczej napływa wiele złych wiadomości. Z inflacja cen motywowana zyskiem, do zgonów pracowników z powodu Covid-19, do powszechnego braki w łańcuchu dostaw, ostatnie kilka lat było brutalne dla wszystkich, którzy potrzebują wydajnych i zrównoważonych dostaw żywności. Ale są też dobre wieści i znakomite przedsiębiorstwa, które udowadniają, że lepsze systemy żywnościowe można opracować w najbardziej konkurencyjnych i chaotycznych okolicznościach.

Handel detaliczny żywnością jest wysoce skonsolidowany, co umożliwia dużym sieciom podnoszenie cen, płacenie niskich wynagrodzeń i uzyskiwanie ogromnych zysków bez odpowiedzialności. Nad dwie trzecie dolarów ze sprzedaży detalicznej żywności są wydawane w kilku takich krajowych sieciach. Wiele tętniących życiem obszarów metropolitalnych, w tym Denver, Austin i South Florida, są zdominowane przez 1 lub 2 quasi-monopole. Walmart ma ponad 50% udziału w rynku w setkach gmin. Jednak alternatywy wciąż się pojawiają.

Krajowa Spółdzielnia Grocers (NCG) to spółdzielnia usług biznesowych z siedzibą w miastach bliźniaczych. NCG umożliwia lokalnym sklepom spożywczym, czyli spółdzielniom spożywczym, konkurowanie z niektórymi z największych sieci handlowych w kraju. NCG realizuje to poprzez negocjowanie konkurencyjnych cen i asortymentu produktów z markami i hurtownikami, a także świadczenie usług wsparcia operacyjnego, finansowego, kadrowego i rozwoju sklepów dla spółdzielni członkowskich. Za pośrednictwem NCG współpracuje ponad 215 spółdzielni spożywczych w 38 stanach, generując roczną sprzedaż o wartości ponad 2.5 miliarda dolarów i obsługując ponad 1.3 miliona członków-właścicieli.

Spółdzielnie spożywcze mają głęboką i bogatą historię. Zdaniem historyka Johna Curlaspółdzielczość odegrała kluczową rolę w rozwoju ruchu robotniczego i populistycznego. Spółdzielnie odegrały również kluczową rolę w rozwoju samowystarczalnej i zrównoważonej gospodarki w społecznościach czarnoskórych, jak twierdzą uczeni, tacy jak WEB Du Bois, Monica White i Jessica Gordon-Nemhard zostały rygorystycznie udokumentowane.

Spółdzielnie są także zjawiskiem międzynarodowym. Na całym świecie istnieją tysiące spółdzielni, zrzeszających setki milionów członków. Według Międzynarodowy sojusz spółdzielczyspółdzielnia to „autonomiczne stowarzyszenie osób, które dobrowolnie zjednoczyły się w celu zaspokojenia wspólnych potrzeb i aspiracji gospodarczych, społecznych i kulturalnych poprzez wspólne przedsiębiorstwo i demokratycznie kontrolowane”; 7 jednoczących zasad. W niektórych krajach europejskich spółdzielnie spożywcze stały się nawet liderami pod względem udziału w rynku. Chociaż luźne egzekwowanie amerykańskich przepisów antymonopolowych, takich jak Robinsona-Patmana umożliwiły dominację korporacyjnych konglomeratów spożywczych, detaliczne spółdzielnie spożywcze wypracowały cenną niszę.

NCG umożliwia spółdzielniom spożywczym wyróżnienie się i wykorzystanie tej spuścizny. Spółdzielnie spożywcze od samego początku były liderami ruchu dobrej żywności. Pomogli ustanowić i nadal promować standardy organiczne i odegrali kluczową rolę w budowaniu lokalnego ruchu żywnościowego i przemysłu żywności pochodzenia roślinnego. Ponad 40% sprzedaży spółdzielni spożywczych ma charakter organiczny, znacznie powyżej średniej w branży wynoszącej 5–10% i mogą konkurować jedynie z sieciami takimi jak Natural Grocers i Whole Foods. Przeciętna spółdzielnia spożywcza pozyskuje 26% swoich produktów lokalnie i współpracuje z ponad 178 lokalnymi gospodarstwami rolnymi i sprzedawcami, pomagając w obrocie milionów dolarów z powrotem do lokalnej gospodarki. Wiele spółdzielni spożywczych zapewnia pensję wystarczającą na utrzymanie, co czyni je wyjątkową firmą w branży spożywczej, charakteryzującej się powszechnym brakiem bezpieczeństwa żywnościowego i dużą rotacją pracowników. Spółdzielnie spożywcze sprzedają także w większym stopniu produkty wytwarzane etycznie niż inne sieci spożywcze, w tym produkty posiadające certyfikat Sprawiedliwego Handlu.

Do regionów o największej gęstości występowania spółdzielni spożywczych należą Seattle, miasta bliźniacze i Środkowy Zachód. Można je jednak spotkać także na wybrzeżu stanu Maine, przez Austin w Teksasie po Ocean Beach w Kalifornii, przetrwając i prosperując wśród wielomiliardowych oligopoli spożywczych. Społeczności w całym kraju nadal planują, otwierają i rozwijają spółdzielnie spożywcze i są szczęśliwe, że mają po swojej stronie organizację taką jak NCG.

Handel hurtowy jest jednym z najbardziej skonsolidowanych i niewidocznych aspektów zaopatrzenia w żywność. W dobry dzień hurtownicy są jak mikoryzy, które łączą producentów ze sprzedawcami detalicznymi i restauracjami, umożliwiając większy dostęp do rynków. W gorszy dzień, który zdarza się coraz częściej, hurtownikowi kończą się zapasy i Racjonalizacja SKU ograniczyć wybór konsumentów. I konsolidacja hurtowni ograniczyło konkurencję i umożliwiło przejmowanie przychodów, np zwroty kosztów i odliczenia które zbankrutowały mniejszych producentów. Hurtownicy są dosłownie „pośrednimi ludźmi” i wszystko, co się z tym wiąże.

Wspólny rynek to ekscytująca innowacja w łańcuchu dostaw, która zmienia rolę hurtowników. Organizacja non-profit, która buduje regionalne i regeneracyjne łańcuchy dostaw żywności na całym Środkowym Atlantyku, południowym wschodzie i Teksasie (a wkrótce w Wielkich Jeziorach), Partnerzy Wspólnego Rynku z rolnikami w zakresie dystrybucji zbiorów, zapewniając klientom najlepszą i najświeższą żywność. Tylko w 15 r. w ramach wspólnego rynku rozdano ponad 450,000 milionów zdrowych posiłków i 2021 11 ręcznie pakowanych pudełek z żywnością do okręgów szkolnych, szpitali, instytucji opieki społecznej i organizacji pozarządowych zajmujących się dostępem do żywności, inwestując ponad 15 milionów dolarów w regionalne zakupy żywności przy całkowitych przychodach wynoszących XNUMX milionów dolarów.

Od momentu założenia w 2008 r. organizacja The Common Market zainwestowała rocznie ponad 100 milionów dolarów w społeczności przyjmujące, pozyskując produkty z ponad 144 rodzinnych gospodarstw rolnych. Ich hiperlokalne zaopatrzenie oznacza, że ​​50% ich dostawców znajduje się w promieniu 100 km od ich magazynów, a 90% w promieniu 300 mil, co pozwala zaoszczędzić mile żywnościowe i zmniejszyć koszty paliwa oraz potencjalne zakłócenia w łańcuchu dostaw. Dzięki temu Wspólny Rynek może rozwijać lokalną gospodarkę i tworzyć miejsca pracy, jednocześnie cyrkulując i zwiększając przepływ dochodów w społecznościach. Ich standardy zakupów są przejrzyste i opracowane we współpracy z czołowymi krajowymi naukowcami zajmującymi się rolnictwem i ekspertami w zakresie zrównoważonego rozwoju i koncentrują się na czterech obszarach: lokalnej gospodarce, zdrowiu społeczności, dobrostanie zwierząt i zrównoważeniu środowiskowym. Wspólny Rynek współpracuje także z urzędami i instytucjami miejskimi zarejestrowanymi w Rejestrze Program zakupów dobrej żywności Centrum Dobrych Zakupów Żywności, ramy współpracy, które podaje kryteria i zasoby na rzecz rozwoju etycznych łańcuchów dostaw.

„Wspólne rynki oferują model oparty na zdrowym rozsądku — zabezpieczają rynki dla rodzinnych rolników i producentów, którzy produkują czystą, pożywną, lokalnie uprawianą żywność w ramach instytucji odpowiedzialnych za wyżywienie społeczności” – mówi Haile Johnston, współzałożycielka organizacji non-profit z siedzibą w Filadelfii. ROCZNIE. „Utrzymujące się wyzwania związane z pandemią Covid-19, rosnące koszty i problemy z łańcuchem dostaw powodują, że zasłużoną uwagę poświęca się odpornym lokalnym systemom żywnościowym. Te systemy żywnościowe zapewniają dostępność i identyfikowalność świeżej, zdrowej żywności, a co najważniejsze: stawiają ludzi na czele, zarówno w sytuacjach kryzysowych, jak i poza nimi. Jesteśmy dumni, że możemy pomóc przewodzić, oferować naszym partnerom-rolnikom uczciwe ceny, oferować naszym społecznościom żywność, na której mogą polegać, oraz tworzyć znaczące zmiany systemowe w naszych ekosystemach żywnościowych.

Według jednej z ich klientów instytucjonalnych, Abigail Pierce ze szkół publicznych hrabstwa Jackson w Alabamie: „Jesteśmy wdzięczni za relacje, które tworzy Wspólny Rynek, pyszne produkty, które oferuje naszym uczniom, oraz odporność społeczności, którą wspiera”.

Towary pakowane konsumenckie (CPG) to najbardziej widoczny sektor przemysłu spożywczego. Od ulubionych płatków śniadaniowych i napojów bezalkoholowych po makarony i sosy potrzebne do przygotowania szybkiego posiłku dla dzieci – CPG dominuje w rodzinnych spiżarniach i przestrzeni w lodówce. Jednak sektor CPG w handlu detalicznym jest wysoce skonsolidowany, w którym dominują mniej niż 4 firmy większość miejsca na półkach w ponad 75 różnych kategoriach. A uruchomienie nowej marki CPG może wydawać się fajne i zabawne, ale wskaźniki niepowodzeń w przypadku przedsiębiorców spożywczych są astronomiczne, a branża brutalnie konkurencyjna dla wschodzących marek.

Jednak wciąż istnieją renegaci CPG. Magiczne mydła doktora Bronnera to kultowa marka i producent w branży spożywczej, osiągająca roczne przychody przekraczające 200 milionów dolarów. Znana z surrealistycznych etykiet na popularnych butelkach z mydłem, firma rozszerzyła swoją działalność na organiczny olej kokosowy, pastę do zębów, środki do dezynfekcji rąk, a ostatnio batony czekoladowe pochodzące z regeneracyjnych gospodarstw organicznych. Ale firma rodzinna, której ulubionym hasłem jest „Wszyscy jesteśmy jednym albo niczym” – żyje swoimi wartościami dbając o pracowników, rolników i ich społeczności na niezliczone sposoby, szczegółowo opisane w a najnowsza książka Gero Lesona, wieloletni szef łańcucha dostaw marki.

Firma pozyskała ponad 23 miliony dolarów ze składników pochodzących ze sprawiedliwego handlu i przekształciła ponad 1000 rolników w rolnictwo organiczne, na którym uprawia się organiczne uprawy na powierzchni ponad 124,000 74 akrów. 76% ich surowców pochodzi ze sprawiedliwego handlu, a 260% to produkty organiczne, w tym składniki o historycznym charakterze wyzysku, takie jak olej palmowy, olej kokosowy i kakao. Dr. Bronner's zatrudnia ponad 35 pracowników, z czego jedna trzecia ma mniej niż 54 lat. Ponad dwie trzecie pracowników to osoby rasy innej niż biała, z czego ponad 20% to Latynosi lub Latynosi. Ich płaca początkowa wynosi ponad 60 dolarów za godzinę, czyli jest o 5% wyższa niż płaca minimalna w Kalifornii, a górny limit wynagrodzeń kadry kierowniczej w firmie wynosi 320-krotność najniższej płacy pracownika. Dla kontekstu: średnia płaca dyrektora generalnego jest 1000 razy wyższa niż przeciętnego pracownika; dyrektor generalny Krogera zarabia prawie XNUMX-krotność przeciętnego wynagrodzenia pracownika. Filozofia łańcucha dostaw doktora Bronnera gwarantuje, że zyski i bogactwo będą wspólne dla wszystkich, umożliwiając pracownikom i rolnikom dobre życie i rozwój, ale także generując lojalność i zaangażowanie.

Dr Bronner's daje także przykład w obszarach, które zwykle nie są traktowane priorytetowo przez marki produktów pakowanych przez konsumentów, w tym w produkcji bez składowania na śmieciach i wykorzystaniu materiałów pochodzących z recyklingu pokonsumenckiego. Firma, w szczególności dyrektor generalny David Bronner, była zdeklarowanym zwolennikiem terapii psychedelicznej i wspierała inicjatywy w zakresie głosowania mające na celu dekryminalizację i legalizację marihuany. W zeszłym roku firma przekazała ponad 16 milionów dolarów dziesiątkom organizacji pozarządowych zajmujących się najróżniejszymi kwestiami, w tym reformą sądownictwa karnego, sprawiedliwym handlem, prawami zwierząt i żywnością pochodzenia roślinnego, wolnościami obywatelskimi i rolnictwem regeneracyjnym. Wraz z Patagonią i Instytutem Rodale, dr Bronner's jest współzałożycielem i przewodnikiem Regeneracyjny Sojusz Organiczny, która podnosi produkcję ekologiczną poprzez uwzględnienie w łańcuchach dostaw bardziej rygorystycznych zasad dobrostanu zwierząt, sprawiedliwości społecznej, łagodzenia zmiany klimatu i kwestii zdrowia gleby i jest jednym z najszybciej rozwijających się i najbardziej obiecujących najnowszych trendów w żywności.

Przemysł spożywczy w dalszym ciągu jest siedlisko wyzysku i kwestie łańcucha dostaw. Ale jako Mariam Kaba pisze: „Nadzieja jest dyscypliną”. Budowanie przedsiębiorstw, które są zrównoważone, etyczne i kochane przez klientów, jest nie tylko możliwe. To jedyny prawdziwy wybór.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/errolschweizer/2022/06/01/how-good-food-enterprises-are-thriving-in-the-covid-19-era/