Jak nauczyciele planują zarządzać, przechytrzyć inflację w tym sezonie powrotu do szkoły?

Do tej pory można bezpiecznie założyć, że większość z nas przynajmniej słyszała pomruki i szepty o oczekiwanym wpływie, jaki inflacja będzie miała na zakupy i wydatki po powrocie do szkoły (dotychczas BTS). Do tej pory wiele napisano o tym, jak konsumenci odczuli szczyptę i planują sobie z tym poradzić finansowo. Niezależnie od tego, czy czekają na dni wolne od podatku, opuszczają wakacje, czy też uważniej przyglądają się wyprzedaży, zrównoważenie inflacji jest głównym problemem w tym roku. Wychowawcy, którzy stanowią ogromną część tej docelowej grupy demograficznej, również muszą zmagać się z tymi samymi wyższymi cenami i możliwymi brakami, gdy wyruszają, aby wyposażyć swoje klasy na nowy rok szkolny.

Czynnik inflacji to taki, który prawdopodobnie wydaje się niezwykły dla większości osób poniżej 45 roku życia. Odkąd pamięta to pokolenie, stosunkowo niska inflacja była oczekiwaną i zrozumiałą normą. Gdy inflacja utrzymuje się na niższym i łatwiejszym do przewidzenia poziomie, konsumenci tacy jak osoby poniżej 45 roku życia bezpośrednio korzystają z jego zalet, które obejmują bardziej rzetelny obraz tego, ile muszą wydać i gdzie to wydadzą.

Miniony rok zakończył się prawie czterodziesięcioletnim okresem niskiej, stabilnej inflacji. W jego ślady konsumenci (i nauczyciele) walczą. Kilka tygodni temu Deloitte i National Retail Federation (NRF) opublikowały swoje prognozy liczbowe dla BTS 2022. Oba podmioty podały, że oczekiwane ceny wydatków są wyższe w tym roku w porównaniu do kilku ostatnich lat.

Inflacja zdominowała w tym roku listę najważniejszych obaw większości konsumentów, którzy starali się ją zrównoważyć. Według firmy ubezpieczeniowej Nationwide konsumenci zgłaszali plany ograniczenia swoich budżetów poprzez takie rzeczy, jak rzadsze prowadzenie pojazdów i pomijanie wakacji.

Według NRF, chociaż inflacja była głównym problemem, konsumenci nadal byli gotowi do wydatków. Średnie oczekiwane wydatki gospodarstw domowych hit 864 USD w tym roku, nieco więcej niż 849 USD w zeszłym roku, ale znacznie więcej niż 697 USD w 2019 r., co reprezentuje ostatni sezon BTS, w którym zakupy były „normalne” z powodu COVID-19. Deloitte prognoza rodzice planowali wydać średnio 661 USD na sfinansowanie potrzebnych materiałów i materiałów na rok szkolny 2022-2023, w porównaniu z 612 USD w 2021 roku.

A co z pedagogami narodu w tym roku? Jak wystroją swoje sale lekcyjne i zapewnią potrzebne materiały? Nie jest tajemnicą, że każdego roku wielu z nich musi wydawać pieniądze, z których część pochodzi z kieszeni, aby odpowiednio przygotować i zaopatrzyć swoje klasy. Ellen Luca, która pracuje w okręgu szkolnym w północnym New Jersey, mówi, że co roku ona i jej koledzy, w tym specjaliści i nauczyciele, otrzymują pozycję, którą przeznacza na nich jej główny budżet. Ale „są rzeczy, których zawsze będziesz potrzebować”, mówi. „Rzeczy, za które nauczyciele muszą płacić z własnej kieszeni”. Nauczyciele w szkole Luki otrzymują przydzieloną kwotę na materiały eksploatacyjne, która zmienia się co roku w zależności od wielkości klasy i inicjatyw okręgowych.

WIĘCEJ OD FORBESDuże partie, Best Buy i Build-A-Bear: spojrzenie na niektóre zarobki, które pojawią się w tygodniu 29 sierpnia
WIĘCEJ OD FORBESPodsumowanie zarobków: Ulta, Williams-Sonoma i inni zdominowali tydzień 22 sierpnia
WIĘCEJ OD FORBESOdzież, domy towarowe i dolary: spojrzenie na niektóre zarobki, które pojawią się w tygodniu od 22 sierpnia

Pomijając działki, nauczyciele często wciąż muszą sięgać do własnych kieszeni, aby wypełnić luki w podaży, a inflacja im w niczym nie pomaga. Ostatni raport autorstwa Savings.com ujawnili, że średnio nauczyciele spędzi 560 USD z kieszeni na dostawy w tym roku, w porównaniu z 511 USD w zeszłym roku. Jednak prawie jeden na czterech nauczycieli powiedział, że wydałby ponad 750 dolarów z własnych pieniędzy. Savings.com zauważył również, że nauczyciele szkół podstawowych otrzymywali około 11 dolarów na ucznia z chłodnych budżetów, ale wydawali dodatkowe 33 dolary na ucznia z własnej kieszeni, a jeden na czterech nauczycieli powiedział, że jego szkoła nie przeznaczyła w tym roku środków na przedmioty w klasie.

„Chociaż nauczyciele z pewnością wydają pieniądze na przedmioty, które niektórzy mogą uznać za nieistotne, takie jak dekoracje i nagrody, przeznaczają większość pieniędzy na przedmioty, które nie nadają się do konsumpcji” — donosi Savings.com. „Obejmuje to książki, program nauczania i oprogramowanie — przedmioty, które większość ludzi uważa za niezbędne do nauki”.

Jeden środek zaradczy na złagodzenie kryzysu finansowego pochodzi z wyższych sfer. W odpowiedzi na rosnące koszty IRS wdrożył podwyżkę, która pozwala nauczycielom odliczyć do 300 dolarów z własnych wydatków na lekcje. Według NPR jest to wzrost w stosunku do odliczenia w wysokości 250 USD, które zostało dozwolone od czasu uruchomienia zachęty w 2002 roku. IRS powiedział również, że wzrost może wzrosnąć o 50 USD rocznie w oparciu o korekty inflacji.

„Potencjalnie więcej pieniędzy [do odliczenia] byłoby ogromne” – mówi Luca, która, podobnie jak jej koledzy, co roku stara się oszczędzać swoje wpływy na odliczenia.

Inne sposoby, aby pomóc konsumentom pokonać inflację, obejmowały kierowanie rodziców do listy życzeń Amazon, a prawodawcy nawet wkraczają w grę, zapewniając konsumentom i nauczycielom możliwość zaoszczędzenia pieniędzy. Stany takie jak New Jersey zareagowały na kryzys konsumencki, wyznaczając określoną garść dni jako wolną od podatku. Ten ruch pozwala konsumentom zaoszczędzić na regularnie stosowanych podatkach za przedmioty z okresu powrotu do szkoły w tym okresie.

Wyeliminowanie luki finansowej i uniknięcie inflacji nie będzie w tym roku łatwe, a przyszłość wydaje się niepewna, kiedy ból ustąpi, ale wielu nauczycieli jest zdeterminowanych, aby utrzymać magię przy życiu. Dla Luki rok szkolny 2022-2023 nadal stanowi okres nadziei i możliwości. „Ogólnie rzecz biorąc, ubiegły rok był trudny dla nauczycieli” – mówi. „Jestem optymistą, że ten rok będzie lepszy”.

A jeśli znajdzie się w tarapatach na zapasy, zawsze znajdzie się najlepszy przyjaciel nauczyciela i uprzejmie odwróci się od nieco kreatywnego ponownego przeznaczenia. „Nauczyciele na ogół są kreatywni. Ponownie wykorzystujemy, zapisujemy i zmieniamy przeznaczenie” – mówi. „Na przykład bierzemy puste, czyste kubki po jogurcie i ponownie wykorzystujemy je do projektów budowlanych lub malarskich”.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/gracelwilliams/2022/08/31/how-educators-plan-to-manage-outsmart-inflation-this-back-to-school-season/