W 2008 roku uczęszczałem do Chevron's
Pojechałem z grupą ludzi minivanem i zaparkowałem na parkingu po drugiej stronie ulicy. Ubraliśmy się w długą drogę powrotną do San Francisco i właśnie zapinaliśmy pasy bezpieczeństwa. Nawet nie opuściliśmy parkingu, kiedy zatrzymała nas policja i natychmiast ukarała nas winą za niezapięcie pasów bezpieczeństwa.
Kilka miesięcy później otrzymałem grzywnę w wysokości 500 dolarów i wiadomość, że moje prawo jazdy zostało nawet zawieszone. Nie zagrażało to życiu, ale z pewnością było irytujące. Byłem pasażerem, a nie kierowcą… po co zawieszać mi prawo jazdy? Chociaż nie mogę udowodnić, że lokalni gliniarze byli w zmowie z Chevron, z pewnością wydawało się podejrzane, że gliny byłyby tak zainteresowane bezpieczeństwem pasów bezpieczeństwa na parkingu, jeśli nie byłyby motywowane „bezpieczeństwem” jednego z największych podatników.
Moja historia jest jednak niczym w porównaniu z historią Stevena Donzingera, prawnika, który sprzeciwił się nadużyciom środowiskowym firmy Chevron w Ekwadorze iw rezultacie utracił wolność osobistą. (Moja historia nt został pozwany przez CoreCivic o 55 milionów dolarów za zniesławienie jest może trochę bardziej porównywalny, ale przynajmniej nie straciłem wolności osobistej). Obie historie powinny być przestrogą dla akcjonariuszy, którzy uważają, że korporacyjne pieniądze powinny koncentrować się na wypełnianiu misji firmy, a nie ściganiu tych, którzy mogą ją kwestionować.
Historia Stevena Donzingera
Steven Donziger został niedawno zwolniony po ponad dwóch latach aresztu domowego na Manhattanie, po sześciu miesiącach spędzonych w więzieniu. Zbiorowo to najdłuższe zdanie za wykroczenie kiedykolwiek w USA. Zatrzymanie było związane z jego trwającą od dziesięcioleci walką z tytanem naftowym Chevronem, w której on wygrał ugodę w wysokości 9.5 miliarda dolarów przeciwko firmie za zniszczenie Amazonii
Pozew o wartości wielu miliardów dolarów był wynikiem pozwu zbiorowego wniesionego przeciwko Texaco przez 30,000 2000 rdzennych mieszkańców i lokalnych rolników. Donziger reprezentował powodów przez lata. Texaco (zakupione przez Chevron w XNUMX r.), rozpoczął działalność Lago Agrio pól naftowych w latach 1960., ale do 1990 r. w całym regionie rozlano miliony galonów ropy naftowej. Toksyczne odpady z wiercenia i rafinacji były składowane w niezabezpieczonych dołach, zatruwając glebę i zanieczyszczając zasoby wodne.
Sprawa trwała prawie 18 lat, ale w 2011 roku ekwadorski sąd orzekł przeciwko Chevronowi, nakazując mu zapłacić 18 miliardów dolarów. Chociaż kwota ta została później zmniejszona do 9.5 miliarda dolarów, nadal stanowi jeden z największych wyroków w historii. I Chevron nie był szczęśliwy.
Ich rozwiązanie? Zaprzeczaj i demonizuj. Jeszcze przed orzeczeniem, Chevron pokazały się wewnętrzne e-maile że firma chciała „zdemonizować Donzigera”. W 2012 roku firma wniosła pozew o wymuszenie haraczy przeciwko Donzigerowi, a manipulacja sprawą przez Chevron była szybka.
Przed procesem Chevron zrzekł się wszelkich roszczeń pieniężnych, pozbawiając Donigera i dwóch innych oskarżonych prawa do ławy przysięgłych. W 2014 roku powiązany z Chevron amerykański sędzia Lewis A. Kaplan orzekł, że Donziger jest winny na podstawie zeznań świadka, który przyznał się ich wcześniejsze zeznania były kłamstwem. Ten świadek, zwornik oskarżenia, też miał przyjął setki tysięcy dolarów i wielokrotnie spotykał się z prawnikami Chevron przed procesem. Chevrona Zespół składał się z setek prawników z kilkudziesięciu firm. Oni zamroził konta bankowe Donzigera, ustanowił zastaw na jego mieszkaniu, a nawet stworzył specjalną publikację, żeby go oczernić.
Kaplan nazywa Chevron „spółką o dużym znaczeniu dla naszej gospodarki” oraz zabroniony Donzigera i innych oskarżonych od wspominania o zatruciu Amazonki przez Chevrona podczas procesu. Kaplan nakazał również Donzigerowi oddać jego telefon komórkowy i inne urządzenia cyfrowe, ale Donziger odmówił, powołując się na przywilej adwokat-klient.
W 2019 roku Kaplan zwrócił się do prokuratorów federalnych o postawienie Donzigerowi zarzutów o obrazę za odmowę przekazania urządzeń. Kiedy rząd odmówił wniesienia oskarżenia, Kaplan powołał prywatny zespół prokuratorzy ścigają Donzigera — pierwszy w historii USA. Kaplan ominął również losowe zadanie prokuratora, aby osobiście wybrać kogoś, kto później skazał Donzigera na kilkukrotność maksymalnego dopuszczalnego sześciomiesięcznego aresztu za obrazę. Nawet po tym wszystkim Donziger nadal może zostać wezwany przez sędziego Kaplana do zapłacenia Chevron milionów, aby zrekompensować firmie armię najemników prawników.
Na razie jednak Donziger ma trochę spokoju. To koniec. Właśnie wyszedłem z dokumentami zwolnienia w ręku – Donziger opublikowany na Twitterze 25 kwietnia, w dniu jego uwolnienia. „Całkowicie niesprawiedliwe, że spędziłem choć jeden dzień w tej kafkowskiej sytuacji. Nie patrząc wstecz. Naprzód."
Dokąd idziemy stąd
Co więc możemy zrobić z tym bezprecedensowym wykorzystaniem władzy korporacji? Przede wszystkim pamiętajmy, że korporacje są własnością akcjonariuszy (czyli nas wszystkich!), a to oznacza, że możemy wpływać na ich zachowanie. Możemy zachęcać firmy, w które inwestujemy, do bycia odpowiedzialnymi obywatelami korporacyjnymi, w tym do nieobciążania ich krytyków absurdalnymi procesami sądowymi.
Jak zauważyłem w poprzednim artykule, raport to stwierdził ponad 355 niepoważnych procesów sądowych zostały złożone przez korporacje w ciągu ostatnich 5 lat. Większość z nich przybiera formę strategicznych procesów sądowych przeciwko udziałowi społeczeństwa (SLAPP), które zazwyczaj mają na celu stłumienie mowy. Jednak nie wszystkie firmy uważają pozwanie aktywistów za rozważne wykorzystanie pieniędzy akcjonariuszy. Niektórzy postrzegają konkretnych działaczy na rzecz praw człowieka jako krytyczne oczy i uszy na miejscu, które pomagają zidentyfikować ryzyko i starają się utrzymać otwarte kanały komunikacji. Centrum Zasobów Biznesu i Praw Człowieka (BHRC), które napisał raport, zauważa, że „grupa postępowych firm przyjęła podejście zerowej tolerancji wobec przemocy wobec obrońców i traktuje krytykę obrońców jako ważne wczesne ostrzeżenie o nadużyciach lub ryzyku w ich działalności i łańcuchach dostaw. Adidas, na przykład, ma politykę obrońców praw człowieka, która stanowi, że zarówno firma, jak i jej partnerzy biznesowi powinien nie może „wstrzymywać zgodnych z prawem działań obrońcy praw człowieka ani ograniczać jego wolności wypowiedzi, wolności zrzeszania się lub prawa do pokojowych zgromadzeń”.
Ogólnie rzecz biorąc, BHRC przedstawia następujące zalecenia; początkowo przeznaczone dla pozwów SLAPP, ale odnoszące się do różnych form zastraszania korporacyjnego:
1. Inwestorzy i firmy powinni zobowiązać się do jasnej publicznej polityki niepodejmowania działań odwetowych wobec obrońców i organizacji, które zgłaszają obawy dotyczące ich praktyk, oraz przyjąć podejście zerowej tolerancji dla represji i ataków na obrońców w ich operacjach, łańcuchach wartości i relacjach biznesowych.
2. W ramach tego inwestorzy powinni przejrzeć potencjalnych inwestorów pod kątem ich historii SLAPP i unikać inwestowania w spółki z historią SLAPP. Powinny również nakłaniać spółki portfelowe do wycofania pozwów, które mogą być SLAPP, oraz do zapewnienia odpowiedniego środka zaradczego w porozumieniu z zainteresowanymi obrońcami.
3. Rządy powinny zreformować wszelkie prawa kryminalizujące wolność słowa, zgromadzeń i zrzeszania się oraz stworzyć środowisko, w którym krytyka jest częścią zdrowej debaty na każdy temat budzący zainteresowanie opinii publicznej. Powinny również pociągać przedsiębiorstwa do odpowiedzialności za wszelkie akty odwetu wobec obrońców.
4. Kancelarie i adwokaci powinni powstrzymać się od reprezentowania firm w procesach SLAPP. Stowarzyszenia adwokackie powinny opracować i zaktualizować kodeksy etyczne, aby zapewnić, że SLAPP są przestępstwem podlegającym sankcjom dla członków.
W miarę jak SLAPP będą coraz bardziej konsekwentnie i publicznie uznawane za narzędzie i trend zastraszania, miejmy nadzieję, że staną się mniej tolerowane przez inwestorów, przedsiębiorców i prawników, którzy starają się dostosować swoje praktyki biznesowe i reputację publiczną do swoich wartości. Niezależnie od tego, czy chodzi o pozwy SLAPP, oskarżenia o ściąganie haraczy, czy inne wymówki do nękania aktywistów, miejmy nadzieję, że etyka prawna i inwestorska zaczną działać, aby pomóc prawdzie rządzić dniem, ponieważ ostatecznie to najlepiej chroni korporacje, aktywistów i akcjonariuszy.
Dziękuję Starkeyowi Bakerowi za ich wkład w powstanie tego artykułu. Dostępne są pełne ujawnienia związane z moją pracą tutaj. Ten post nie stanowi porady inwestycyjnej, podatkowej ani prawnej, a autor nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek działania podjęte w oparciu o zawarte w nim informacje. Niektóre informacje, o których mowa w tym artykule, są dostarczane ze źródeł zewnętrznych i chociaż takie informacje są uważane za wiarygodne, autor i Candide Group nie ponoszą odpowiedzialności za takie informacje.
CoreCivic
Obserwuj mnie na Twitter or LinkedIn. Sprawdź mój lub inne moje prace tutaj.
Źródło: https://www.forbes.com/sites/morgansimon/2022/05/26/courts-are-not-a-weapon-how-corporations-like-chevron-use-the-law-to-get- ich droga/