Oto dlaczego Wilson przywrócił 67-letnią nazwę dla swojej najnowszej linii kijów golfowych

Wilson Sporting Goods cofa czas dzięki swojej najnowszej linii kijów golfowych, przywracając nazwę, która zmieniła grę prawie 70 lat temu.

Opierając się na swojej historii jako „oryginalnej marki golfowej”, Wilson ponownie wprowadza na rynek franczyzę Dynapower – z kompletną linią sprzętu, która obejmuje regulowane sterowniki, lasy fairway, hybrydy i żelazka.

W 1956 roku oryginalna linia żelazek Dynapower zrewolucjonizowała rozkład ciężaru w kijach golfowych dzięki opatentowanej konstrukcji węża z otworem przelotowym, innowacja, w której ciężarek został wywiercony z węża i ponownie rozłożony bezpośrednio za obszar uderzenia, aby uzyskać większą moc. Najnowsza linia Wilsona opiera się na tej samej koncepcji ważenia, wykorzystując modelowanie i analizę AI w celu określenia idealnej zmiennej grubości dla każdej części lica kija. Dla Wilsona, niedawno uznanego za jednego z National Golf Foundation 100 najlepszych firm w golfie, była to doskonała okazja do ponownego przyjrzenia się brandingowi Dynapower.

„Opracowując tę ​​nową serię produktów zorientowanych na odległość na rok 2023, byliśmy przygotowani do ponownego wejścia do kategorii regulowanych sterowników z prawdziwie innowacyjnymi rozwiązaniami, a także do wprowadzenia nowego, potężnego zestawu żelazek. Ta rodzina produktów naprawdę stanowiła początek czegoś” – powiedział Tim Clarke, prezes Wilson Golf. „Kiedy zastanawialiśmy się nad nazwaniem tych produktów, pomyśleliśmy, że nadszedł czas, aby przywrócić nazwę, która przypominałaby moc i coś, co było synonimem przełomu. Ta rodzina elementów żelaznych i drewnianych dorównuje temu dziedzictwu”.

Wilson należy do firm golfowych, które odżyły podczas pandemii, ponieważ w ciągu ostatnich trzech lat odnotowano wzrost liczby graczy i uczestników, w tym ponad dziewięć milionów początkujących, którzy po raz pierwszy wyszli na pole golfowe.

„Podobnie jak większość marek, zdecydowanie cieszymy się rozmachem tego sportu w ciągu ostatnich kilku lat” — powiedział Clarke, który pracuje w firmie Wilson już trzecią dekadę, rozpoczynając karierę w firmie jako regionalny kierownik sprzedaży w 1997 r. „ Niektóre problemy z łańcuchem dostaw, z którymi borykała się branża, spowodowały zmianę zachowań konsumentów, którzy coraz częściej szukali alternatywnych rozwiązań w celu zaspokojenia swoich potrzeb produktowych. Ta zmiana sposobu myślenia doprowadziła do ciężkich prób naszych wielokrotnie nagradzanych produktów golfowych klasy premium i z radością możemy powiedzieć, że zaowocowała zwiększoną popularnością i sprzedażą”.

Ponieważ nowa linia Dynapower jest gotowa do składania zamówień w przedsprzedaży, które rozpoczną się w przyszłym miesiącu, Clarke powiedział, że nigdy nie było lepszego czasu, aby napędzać rozwój firmy Wilson – nie zamierzono golfowej gry słownej. Zwłaszcza, że ​​coraz więcej osób zaczyna grać w golfa lub wraca do gry, a wielu z nich jest doskonale zaznajomionych z nazwą Wilson i jakością produktów z innych sportów, w które uprawiają.

„Jesteśmy wiodącą marką sprzętu we wszystkich dyscyplinach sportowych – takich jak tenis, baseball, piłka nożna, koszykówka i nie tylko. Cała nasza organizacja wierzy, że możemy osiągnąć to samo w golfie – dodał Clarke.

„Stałym trendem jest to, że sportowcy z całego świata gromadzą się w grze w golfa. Ci sportowcy mogą ufać Wilsonowi w zakresie innych ofert sprzętu lub produktów, z którymi grali wcześniej, więc nie jest niespodzianką, że nasz sprzęt golfowy zapewnia tę samą doskonałość”.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/erikmatuszewski/2023/01/23/heres-why-wilson-brought-back-a-67-year-old-name-for-its-latest-line- klubów-golfowych/