Oto 10 golfistów PGA Tour, którzy najprawdopodobniej przejdą do LIV Next

PGA Tour kończy swój burzliwy sezon 2021-2022 w niedzielę, kiedy koronuje mistrza FedEx Cup i wypłaca rekordowe 75 milionów dolarów premii, z czego 18 milionów trafia do zwycięzcy. Ale dla komisarza trasy Jaya Monahana i jego ekipy świętowanie może nie potrwać długo.

Krążą pogłoski, że LIV Golf, alternatywna trasa wspierana przez Arabię ​​Saudyjską, która zdołała zakłócić profesjonalny krajobraz golfowy, przygotowuje się do ogłoszenia kolejnej rundy kłusownictwa przed wydarzeniem, które odbędzie się 2 września w Bostonie.

„LIV ogłosi siedmiu nowych sygnatariuszy, w tym jedna od dawna popularna supergwiazda” w poniedziałek, według Alana Shipnucka z The Fire Pit Collective, długoletniego pisarza o golfie, który niedawno napisał biografię Phila Mickelsona. „To nie jest kolekcja staruszków grających na sznurku lub niewiadomych wyrwanych z międzynarodowych tras drugorzędnych” – powiedział Shipnuck. Powiedział, że cała siódemka wzięła udział w zeszłotygodniowych mistrzostwach FedEx St. Jude Championship.

Oto dziewięciu prawdopodobnych podejrzanych o skok do LIV: Cameron Smith, Hideki Matsuyama, Harold Varner III, Marc Leishman, Cameron Tringale, Jason Day, Anirban Lahiri, Si Woo Kim i Jhonattan Vegas. Forbes oparł to na różnych czynnikach: wykluczenie członków trasy, którzy uczestniczyli w spotkaniu tylko dla graczy z zeszłego tygodnia, zwołanym przez podwładnych PGA Tigera Woodsa i Rory'ego McIlroya, aby odpowiedzieć na zagrożenie stwarzane przez LIV; porównanie 100 najlepszych graczy, według oficjalnych rankingów World Golf Rankings, z golfistami, którzy już przeszli do LIV i którzy wystąpią na mistrzostwach Tour Championship w Atlancie w East Lake Golf Club w ten weekend; opublikowane wcześniej raporty oraz opinie kilku osób z branży. Inną intrygującą możliwością dezercji jest Adam Scott, mimo że brał udział w spotkaniu Woods-McIlroy. PGA Tour zakazał graczom, którzy oficjalnie odeszli do LIV, który kontyngent dowodzony przez Mickelsona kwestionuje w sądzie antymonopolowym.

Niektórzy z wymienionych golfistów są dalecy od znanych nazwisk, ale zdobycie supergwiazdy, takiej jak Smith czy Matsuyama, może zmienić zasady gry dla LIV, które do tej pory zwabiło dziesięciu z 50 najlepszych golfistów na świecie. Przy ograniczonych dochodach LIV mocno stawia na starpower, aby wylądować, co przekształciłoby ją w zrównoważony biznes: dużą transakcję w USA. Jedną ze strategii jest łączenie golfistów z tych samych krajów, aby wspólnie rywalizowali w zespołach. Smith, Australijczyk, który jest drugim golfistą na świecie, wygrał British Open w lipcu i już ma umowę o wartości 100 milionów dolarów dołączyć do nowej trasy, według Telegraph. Matsuyama awansował do statusu bohatera ludowego w swojej rodzinnej Japonii po wygraniu Masters w 2021 roku, zwycięstwie, o którym spekulowali eksperci może odblokować dziewięciocyfrową niespodziankę na poparcie. Podobno gwarancja LIV dla Matsuyamy wynosi około 400 milionów dolarów.

„Region Ameryki Łacińskiej, a następnie Korea Południowa, Japonia i region azjatycki są motorami komercyjnymi w transmisji i sponsorowaniu” – powiedział Will Staeger, dyrektor ds. mediów LIV Golf. Forbes w czerwcu. „Więc kiedy masz powiązania fanów z graczami w tych regionach, jest to bardzo ważne dla długoterminowych przychodów”.

Wydatki nie były problemem dla LIV, który jest wspierany przez państwowy fundusz majątkowy Arabii Saudyjskiej o wartości 620 miliardów dolarów. Mickelson, Dustin Johnson, Bryson DeChambeau i Brooks Koepka podobno otrzymali gwarancje na północ od 100 milionów dolarów, z czego połowa została wypłacona z góry. Razem, Forbes szacuje, że LIV Golf ma zwiększył zarobki dziesięciu najlepiej opłacanych golfistów na świecie o zdumiewające 370 milionów dolarów. Mickelson zarobił 138 milionów dolarów, bez podatków i opłat agentów w ciągu ostatnich 12 miesięcy, co czyni go najlepiej opłacanym sportowcem na świecie, wyprzedzając legendę piłki nożnej Lionela Messiego z 130 milionami dolarów.

PGA Tour został zmuszony do odpowiedzi. Zmiany obejmują podwojenie Programu Wpływu Gracza do 20 graczy i 100 mln USD, 500,000 12 USD gwarantowanych zarobków dla w pełni zwolnionych członków oraz 20 „Wydarzeń podwyższonych”, które mają średnią wartość 2023 mln USD w sezonie regularnym 2024 FedEx Cup. Woods i McIlroy również w tym tygodniu zaprezentowali Tech-Infused Golf League, partnera PGA Tour. Zadebiutuje w XNUMX roku, na wirtualnych polach wewnątrz stadionów zmierzą się trzyosobowe drużyny.

Niezależnie od zmian, jakość pola PGA Tour została już zadana ciosem. A to może być dopiero początek. LIV powiedział Forbes że zamierza mieć podpisanych 48 golfistów na sezon 2023, pierwszy, w którym zablokuje swój element zespołowy.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/justinbirnbaum/2022/08/26/here-are-the-10-pga-tour-golfers-most-likely-to-jump-to-liv-next/