Heinemann kłania się jako jedyny europejski sprzedawca podróży, który odzyskał zyski

Jeden z największych na świecie sprzedawców detalicznych produktów turystycznych, Gebr. Heinemann, poszedł tam, gdzie żaden z jego europejskich konkurentów nie osiągnął w 2021 roku: w zysk. To nie lada wyczyn, biorąc pod uwagę fakt, że podróżujący samolotem – którzy są głównymi klientami w branży detalicznej podróży – byli szczupli w sklepach na lotniskach w zeszłym roku, z Skutecznie usunięto 5.4 miliarda pasażerów w porównaniu z 2019.

Jako nienotowana na giełdzie firma rodzinna, Heinemann w przeszłości rzadko rozmawiał o rentowności. Tym razem na swojej dorocznej konferencji wyników nieznacznie zmienił swoje stanowisko, mówiąc, że powrót do zysku był „wielkim sukcesem”, chociaż nie podano dalszych szczegółów.

Jest prawdopodobne, że firma właśnie zeskrobała się na czarno, biorąc pod uwagę zastrzeżenie „z wyłączeniem efektów walutowych”, ale mając na uwadze zmniejszony poziom podróżnych, wiadomości są mile widziane.

Wielcy europejscy rywale, choć poczynili duże postępy w stosunku do porażek z 2020 r., wciąż byli na minusie. Dufry'ego wyniki za 2021 r ujawnił stratę netto w wysokości 375 milionów dolarów (365 milionów franków szwajcarskich). Wyniki Lagardère Travel Retail pokazał, że powtarzalny EBIT był ujemny i wyniósł 84.4 mln USD (81 mln EUR).

Obroty grupy Heinemann w 2021 roku wzrosły o 31% rok do roku do 2.2 miliarda dolarów (2.1 miliarda euro) – wciąż mniej niż połowa (44%) z 4.8 miliarda euro w 2019 roku sprzed pandemii. W bieżącym roku firma z siedzibą w Hamburgu firma ma nadzieję, że obroty osiągną 75%.

Trzymanie się celu 75%.

Chociaż liczba ta została obliczona przed rozpoczęciem wojny rosyjsko-ukraińskiej i przed Stopa inflacji w Unii Europejskiej wzrosła, firma trzyma się swojej prognozy. Pierwszy kwartał osiągnął 67% według dyrektora operacyjnego Raoula Spangera. Na konferencji online dodał: „Kiedy osiągniemy nasz cel w 2022 roku, będziemy patrzeć na solidną rentowność”.

Heinemanna działalność wolnocłowa na granicach była jednym z filarów, który jej pomógł wytrzymać najgorsze kryzysu Covid, kiedy upadły lotniska. W 2020 r. biznes przygraniczny skoczył do 21% udziału w biznesie z 12% w 2019 r., aw zeszłym roku powrócił do 13% udziału.

W powrocie do zysków pomogło ścisłe zarządzanie kosztami, co oznaczało również mniejszą siłę roboczą (zmniejszona z nieco poniżej 10,000 2019 w 6,700 r. do XNUMX XNUMX), a także dalsze oszczędności osiągnięte dzięki negocjacjom z właścicielami lotnisk i innymi partnerami biznesowymi. Środki wsparcia rządowego podczas pandemii w kilku krajach również pomogły, choć te wygasają.

Dyrektor finansowy Stephan Ernst – który odchodzi pod koniec czerwca i przekazuje stery Kai Deneke (awans wewnętrzny) – powiedział w oświadczeniu: naszych akcjonariuszy i kluczowych banków. Ich zaufanie zdobywamy poprzez przejrzystą komunikację: to, co obiecujemy i co osiągamy, jest spójne”.

Co utrzyma odrodzenie?

Konsekwentne wygrywanie przetargów na lotniskach to jeden ze sposobów na rozwój firmy. Udana obrona pozycji Heinemanna w Norwegii — dużego przedsiębiorstwa wolnocłowego na lotniskach — za pośrednictwem spółki joint venture Travel Retail Norway była wielkim sukcesem. Umowa zabezpiecza operacje na lotniskach w Oslo, Bergen, Trondheim i Stavanger do 2027 roku. „Norwegia była prawdziwym kamieniem milowym dla naszej firmy w tym kryzysie – prawie jak przycisk szybkiego przewijania” – powiedział Spanger.

Oprócz Norwegii Heinemann otworzył w 19 roku łącznie 14 nowych sklepów w 2021 krajach – na lotniskach, przejściach granicznych, na statkach wycieczkowych i promach, a także w kurorcie w Makau. Wśród lokalizacji znalazły się Bolonia (Włochy), Lwów (Ukraina), Malezja i Australia, z nowymi biznesami także w Rosji i Kazachstanie.

„Nasze najsilniejsze rynki to Europa Wschodnia i Europa Południowo-Wschodnia, zwłaszcza lotniska w Kijowie, Moskwie, Stambule i Tel Awiwie” — powiedział Spanger. „W 2021 roku byliśmy tam znacznie silniejsi niż w Europie Północnej i Środkowej. Im mniejsza złożoność lokalizacji, tym szybciej wraca ona do wzrostu”.

Inwazja Rosji na Ukrainę pod koniec lutego zatrzymała lub częściowo ograniczyła ten wzrost. W rozmowie online dyrektor generalny firmy Max Heinemann powiedział: „Nasza działalność na Ukrainie została zawieszona na nieprzewidywalny okres i zdecydowaliśmy się zawiesić dostawy wszystkich produktów do Rosji”.

Rosyjskie sklepy pozostają otwarte

Jednak wraz z rosyjskimi partnerami joint venture na moskiewskich lotniskach Szeremietiewo, Domodiedowo i Żukowski, a także na lotniskach regionalnych w Jekaterynburgu, Niżnym Nowogrodzie oraz Nowosybirsku i Samarze, prawie wszystkie sklepy firmy są nadal otwarte.

Zakazy przestrzeni powietrznej w Ameryce Północnej i Europie wpłyną na te sklepy, ponieważ spadają międzynarodowe podróże z głównych bram Rosji. Ponadto firma prowadzi rosyjskie sklepy graniczne na sześciu przejściach z Norwegią, Finlandią, Estonią, Litwą, Chinami i Ukrainą w ramach joint venture.

Podczas gdy międzynarodowi podróżnicy z Azji wciąż są nieuchwytni – a wysoko wydających Chińczyków wciąż brakuje na wszystkich lotniskach innych niż chińskie – firma zajmująca się sprzedażą detaliczną usług turystycznych z siedzibą w Hamburgu odnotowuje dobry trend w wydatkach. „W 2021 roku nadal brakowało nam podróżujących z Azji w Europie, ale ich nieobecność nie miała tak dużego wpływu na wydatki na pasażera, jak się spodziewaliśmy” – powiedział Spanger. „Mniej osób podróżuje, ale skłonność do zakupów nie słabnie, a wielu podróżnych wydaje znacznie więcej pieniędzy niż przed kryzysem”.

Dobrym przykładem jest lotnisko w Stambule: jeden węzeł komunikacyjny, który nie ucierpiał tak bardzo jak pozostałe. Bramka odnotowała dobrą sprzedaż, mimo że tylko 50% powierzchni handlowej było otwartych, a liczba pasażerów była mniej więcej o połowę mniejsza niż w 2019 r. „Nasze obroty w 2021 r. wyniosły około 70% poziomów sprzed kryzysu”, powiedział Aydin Celebi, Heinemann regionalny kierownik sprzedaży na Bliski Wschód i Turcję. „Liczby pokazują, że kiedy podróżni lecą przez Stambuł, kupują znacznie więcej niż przed pandemią”.

W utrzymaniu stabilności statku pomaga również podział biznesowy Heinemanna na sprzedaż detaliczną i dystrybucję. Podczas gdy obrót jest ważony w handlu detalicznym na poziomie 76% (spadek z 81% w 2019 r.), strona dystrybucji (20%, wzrost z 17% w 2019 r.) pomogła firmie przetrwać niespokojne wody Covid. „Nasi klienci dystrybucyjni byli — i są — wielką pomocą w stabilizacji naszej działalności” — zauważył Spanger.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/kevinrozario/2022/04/30/heinemann-takes-a-bow-as-the-only-european-travel-retailer-to-be-back-in- zysk/