Czy przebite opony i sezon błotny na Ukrainie zatrzymały rosyjską kolumnę pod Kijowem?

W tym tygodniu w szeroko poczytnym wątku na Twitterze stwierdzono, że siły armii rosyjskiej, w tym szeroko dyskutowana gigantyczna kolumna zbliżająca się do Kijowa, zostały unieruchomione przez systemowo niedbałe prace konserwacyjne i ukraiński sezon błotny. To interesująca teoria, ale analitycy ostrzegają przed nadmiernym dawaniem jej wiarygodności.

Użytkownik Twittera @TrentTelenko, samozwańczy emerytowany urzędnik Departamentu Obrony, administrator list Sekcji 22 Specjalnej Grupy Interesów i bloger uruchomił wątek w środę. Twierdzi w nim, że rosyjskie ciężarówki [ogólnie wojskowe ciężarówki] należy „przewracać [uruchamiać] i przemieszczać raz w miesiącu w celu konserwacji zapobiegawczej. W szczególności chcesz poćwiczyć centralny system pompowania powietrza w oponach (CTIS).”

To ważne, kontynuował Telenko, „ponieważ bezpośrednie działanie promieni słonecznych powoduje starzenie się opon samochodów ciężarowych. Przemieszczanie ciężarówek na bliskim parkingu zapobiega gniciu spowodowanemu przez słońce, a jazda na rowerze CTIS zapewnia elastyczność ścian bocznych opon.

Teoria głosi, że zgniłe i łamliwe ściany boczne stają się podatne na rozdarcie, przebicie lub oddzielenie od piast kół podczas korzystania z niskich ustawień ciśnienia w oponach (do jazdy w terenie lub szukania lepszej przyczepności na błotnistych drogach). Jazda z niskim ciśnieniem na dłuższym dystansie spowoduje awarię opon. To właśnie – konkluduje Telenko – oto co napadło na samobieżne działo przeciwlotnicze Pantsir-S1 i system rakiet krótkiego zasięgu, przedstawione w jego pierwszym tweecie.

Jego zdaniem Rosji brakuje wystarczającej podaży opon na wymianę w (obecnie rozciągniętym) systemie logistycznym z powodu tej samej złej konserwacji i korupcji instytucjonalnej, które utrudniają funkcjonowanie pojazdów.

W dalszej części wątku Telenko twierdzi, że był audytorem jakości Agencji Zarządzania Kontraktami Obronnymi i odpowiadał za „program ćwiczeń pojazdów” dla rodziny średnich pojazdów taktycznych (FMTV) dla armii, u wykonawcy tych pojazdów (Stewart & Stevenson) od połowy lat 1990. do w połowie 2000 roku. W temacie gnijących, niewłaściwie konserwowanych opon kontynuował:

„Ma to ogromne implikacje na poziomie operacyjnym. Jeśli armia rosyjska była zbyt skorumpowana, aby ćwiczyć Pancyr-S1, była zbyt skorumpowana, aby ćwiczyć ciężarówki i kołowe wozy bojowe znajdujące się obecnie na Ukrainie. Rosjanie po prostu nie mogą ryzykować, że wypadną z drogi w sezonie Rasputica/Błoto”.

„Rasputica” to rosyjskie określenie oznaczające „sezon złych dróg”. Wiosną i jesienią w regionie błotnista pogoda spowodowana deszczem lub topniejącym śniegiem utrudnia podróżowanie po nieutwardzonych drogach lub przełajach. Jak podkreśla, powołując się na wojnę rosyjsko-fińską z 1939 r., ta sezonowa wilgoć utykała armie w regionie.

Wątek wygenerował powódź odpowiedzi opisujących korupcję w Rosji, Rasputitsę, a nawet możliwość wyposażenia Panstira S1 i innych rosyjskich pojazdów kołowych w chińskie opony niespełniające norm. Telenko odpowiedział na wiele odpowiedzi, ale nie na moją prośbę o rozmowę.

Jednak Cynthia R. Cook, dyrektor Grupy Inicjatyw Obronno-Przemysłowych w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS), ostrzega, że ​​należy robić zdjęcia i filmy przedstawiające rosyjskie pojazdy z przebitymi oponami na nieulepszonych drogach, takich jak te pokazane w wątku nieufnie.

„Zdjęcia przedstawiające rosyjskie problemy mogą być coraz częściej odtwarzane w mediach społecznościowych, ponieważ ludzie kibicują słabszym” – zauważa. „Pojazdy kołowe zawsze najlepiej radzą sobie na drogach, gdzie mają przewagę prędkości nad pojazdami gąsienicowymi. Niekoniecznie są przeznaczone na długie wycieczki po wsi. Zjeżdżanie z drogi utrudnia także ich utrzymanie, ponieważ muszą za nimi podążać ciężarówki z paliwem, a często są to większe, ciężkie pojazdy, które muszą poruszać się po drogach”.

Pomysł, że pojazdy kołowe armii rosyjskiej mogą być wyposażone w chińskie opony lub wykorzystywać zagraniczne zamienniki opon lub innych elementów układu pojazdu, to kolejne założenie, które należy traktować ostrożnie, dodaje Cook.

„Prawdopodobnie wkrótce za wszelkie wyzwania będziemy zrzucać winę na kwestie związane z łańcuchem dostaw. Chociaż istnieje taka możliwość [użycie/wymiana chińskich opon], zaopatrzenie się w części „w samą porę” na polu bitwy byłoby niezwykle ryzykowną strategią”.

Cook zgadza się, że rosyjskie siły mobilne stoją przed trudniejszymi niż przewidywano wyzwaniami na Ukrainie, związanymi ze zdecydowanym ukraińskim sprzeciwem, logistyką i szkoleniami.

„Problemem może być również paliwo. W tej chwili we „mgle wojny” wciąż pozostają niewiadome… Doniesienia mediów społecznościowych mówią, że w ramach sił inwazyjnych wysłano stosunkowo młodszych i być może gorzej wyszkolonych rekrutów. Armia Stanów Zjednoczonych specjalizuje się w szkoleniu, co potwierdza, jak ważne jest to szkolenie. Dla Ukraińców sensowne jest wykorzystywanie wszelkiej przewagi, jaką mają teraz, a pierwotnymi przyczynami martwienie się później”.

Wieloletnia tyrania odległości może stanowić taki sam problem dla rosyjskiego konwoju znajdującego się obecnie pod Kijowem, jak ich opony i konserwacja pojazdów. Pod koniec ubiegłego roku niedawno emerytowany podpułkownik Alex Vershinin, były oficer ds. modelowania i symulacji zajmujący się opracowywaniem koncepcji i eksperymentami dla NATO i armii amerykańskiej, napisał esej na temat logistyki armii rosyjskiej i jej implikacji dla możliwych wypraw wojskowych do krajów bałtyckich i Polski .

Twierdzi w nim, że „siły rosyjskie mogłyby wcześnie osiągnąć cele, ale logistyka narzuciłaby wymogi dotyczące przerw operacyjnych”. Z różnych powodów to, co świat zobaczył w ten weekend, czyli wolno poruszający się konwój pod Kijowem i trzecią rundę rozmów o zawieszeniu broni na granicy ukraińsko-białoruskiej, może świadczyć o przerwach operacyjnych, których Rosja potrzebuje i które stara się zaaranżować.

Wierszynin zwrócił także uwagę, że rosyjskie wsparcie logistyczne dla ciężarówek, „które byłoby kluczowe w przypadku inwazji na Europę Wschodnią”, jest ograniczone liczbą ciężarówek i zasięgiem operacji. Przeprowadzając podstawowe obliczenia, zakładając średnią prędkość ciężarówek z zaopatrzeniem, załadunek/rozładunek, tankowanie i konserwację, doszedł do wniosku, że armia rosyjska „nie ma wystarczającej liczby ciężarówek, aby sprostać wymaganiom logistycznym w odległości większej niż 90 km od wysypisk zaopatrzenia”.

Rosyjski konwój utknął pod Kijowem, około 250 km od rosyjskich dostaw i sił zbrojnych na granicy z Białorusią oraz 263 km od dużego rosyjskiego centrum logistycznego wokół Kurska.

„Aby osiągnąć zasięg 180 mil, napisał Wierszynin, „armia rosyjska musiałaby podwoić przydział ciężarówek do 400 ciężarówek dla każdej z brygad wsparcia materialno-technicznego”.

Wierszynin w swoim eseju zauważył także, że żadne europejskie siły zbrojne (w tym NATO) nie korzystają z kolei w takim stopniu, jak armia rosyjska. „Po części dlatego, że Rosja jest tak rozległa – ponad 6,000 mil od jednego końca do drugiego” – napisał.

W piątek powiedział Bloomberg że armia rosyjska prawdopodobnie będzie dążyć do przejęcia ukraińskich kolei w celu poprawy ich wsparcia logistycznego. W przeciwieństwie do reszty Europy Ukraina korzysta z torów o tym samym większym rozstawie (większej szerokości), co Rosja. Problem kury z jajkiem dla rosyjskiej armii, stwierdził Wierszynin, polega na tym, że musi ona „przejąć główne miasta”, które znajdują się na kluczowych węzłach komunikacyjnych w celu kontrolowania linii kolejowych, w tym Charków, Sumy, Czernihów, Chersoń i Mikołajów – wszystkie miasta, które odnotowały główne walczący.

Zabranie ich i utrzymanie będzie wymagało jeszcze większej liczby ludzi i zaopatrzenia – od rakiet i amunicji artyleryjskiej, na których polegają siły rosyjskie, po paliwo i wodę potrzebne do działania na wrogim terytorium – których już im brakuje ze względu na zwykłą odległość.

Jeśli rosyjskie spodnie i inne ciężarówki rzeczywiście potrzebują opon, dotarcie do uszkodzonych pojazdów w obliczu ukraińskich rakiet wystrzeliwanych z ramienia, zasadzek drogowych, przeszkód i błotnistych dróg jest oczywiście długą podróżą.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/erictegler/2022/03/06/have-flat-tires-and-ukraines-mud-season-stalled-the-russian-convoy-outside-kyiv/