Spowolnienie wzrostu spowoduje 10-procentowy spadek akcji, ostrzega Morgan Stanley

Inwestorzy mogą igrać z ogniem.

Według Mike'a Wilsona z Morgan Stanley, indeks S&P 500 jest podatny na 10-procentowy spadek pomimo poniedziałkowego napadu zakupowego. Ostrzega, że ​​inwestorzy niebezpiecznie bagatelizują kolizję między zacieśniającą się Rezerwą Federalną a spowolnieniem wzrostu.

„Ten rodzaj działania po prostu nie jest pocieszający. Nie sądzę, żeby ktokolwiek wracał do domu z poczuciem, że ma to coś przybitego, nawet jeśli kupił tanie pieniądze” – powiedział CNBC „Fast Money” główny strateg firmy w USA i dyrektor ds. inwestycji.

Wall Street nie widziała tak dużego odwrócenia sytuacji w ciągu dnia od czasu kryzysu finansowego z 2008 roku. Podczas poniedziałkowej sesji Nasdaq odbił się od 4% spadku, podczas gdy Dow stracił 3.25% na najniższym poziomie. W pewnym momencie indeks blue chipów spadł o 1,015 punktów. Ale pod koniec, Nasdaq, Dow i S&P 500 były na plusie.

Wilson, największy niedźwiedź na rynku, spodziewa się, że bolesny spadek nastąpi w ciągu najbliższych trzech do czterech tygodni. Przewiduje, że wymagające raporty o zyskach i wskazówki dadzą inwestorom sygnał ostrzegawczy dotyczący spowolnienia wzrostu.

„Potrzebuję czegoś poniżej 4,000, aby stać się naprawdę konstruktywnym” – powiedział Wilson. „Myślę, że tak się stanie”.

Jego strategia: podwój w defensywnych transakcjach przed przewidywaną porażką. Ostrzega, że ​​praktycznie każda grupa S&P 500 będzie miała więcej kłopotów z powodu piany i podejmuje decyzje na podstawie akcji.

„Nie stawiamy tu na cykliczność tak, jak rok temu, ponieważ wzrost zwalnia. Ludzie byli trochę zbyt podekscytowani tymi cyklicznymi częściami rynku i uważamy, że jest to niewłaściwe” – powiedział. „W tym roku nastąpi zwrot popytu. Uważamy, że marże są potencjalnym problemem”.

Wilson wątpi w dwudniowe posiedzenie Rady Rezerwy Federalnej, które rozpocznie się we wtorek, zapewni znaczący komfort inwestorom.

„Nie zamierzają się wycofać, ponieważ rynek trochę się tu wyprzedał” – powiedział Wilson. „Dane naprawdę nie były wystarczająco miękkie, aby zatrzymać proces dokręcania”.

W poniedziałek S&P 500 zamknął się na poziomie 4410.13, 8.5% poniżej rekordowego poziomu indeksu z 4 stycznia. Docelowa cena Wilsona na koniec roku wynosi 4,400.

CNBC Roberta Huma przyczyniły się do tego sprawozdania.

Odpowiedzialność

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/01/24/growth-slowdown-to-spark-10percent-stock-plunge-morgan-stanley-warns.html