GM stawia na elektryfikację kultowej Corvette, aby nabrać rozpędu na rynkach pojazdów elektrycznych

General Motors (NYSE: GM) ogłosiła 25 kwietnia produkcję zelektryfikowanej Corvette, a następnie wprowadzenie w pełni elektrycznej Corvette, stwierdzając, że zmiany w stosunku do Chevroleta będą następować szybko. 

Najwyraźniej już w przyszłym roku klienci będą mogli jeździć kultową, zelektryfikowaną wersją Corvette. Rozmawiając z Squawk Boxem CNBC, Mark Reuss, prezes GM ujawnił że ich rurociągi są ułożone i są gotowi oferować klientom nowe modele. 

„Jesteśmy tu dzisiaj, aby opowiedzieć Wam o korwecie z napędem elektrycznym, która pojawi się jako pierwsza, a następnie o korwecie w pełni elektrycznej. W przyszłym roku będziemy mieli zelektryfikowaną Corvettę, a nadejdzie to bardzo szybko”.

Dodał, odnosząc się do radzenia sobie z konkurencją ze strony rywali zajmujących się pojazdami elektrycznymi, takich jak Tesla (NASDAQ: TSLA):

„Przyspieszamy premiery… nasz rurociąg jest w pełni załadowany”.

Podczas relacji w CNBC widzowie mogli zobaczyć w tle nowo ogłoszoną Corvettę, jednak wyraźniejszy widok można zobaczyć tutaj: 

Więcej wkrótce od GM

Po ogłoszeniu wyników na zamknięcie rynku 26 kwietnia konsensus na Wall Street co do zysków GM jest taki, że zysk na akcję (EPS) spadnie o -25%, a wzrost przychodów o 15%. rok do roku (r/r).

W przypadku swojego pojazdu wycieczkowego GM mocno stawia na usługi autonomicznych przejazdów (ARS) z Waymo, należącym do Google (NASDAQ: GOOG) należącym do Alphabet, będącym obecnie największym konkurentem General Motoros. Firma planuje wyprodukować dziesiątki tysięcy pojazdów do roku 2024-2025 i ponad 200,000 XNUMX do 2026 lub 2027.

Choć GM nie jest tradycyjną firmą zajmującą się pojazdami elektrycznymi, w porównaniu z nią akcje spółki spadły do ​​rynsztoka rywale, tacy jak Tesla Na przykład. Na początek 2022 r. utworzył się zstępujący kanał handlu, w którym akcje znajdują się obecnie znacznie poniżej wszystkich dziennych prostych średnich kroczących.

To, czy ten trend się zmieni, będzie zależeć od zysków, w przypadku ich pobicia może istnieć potencjał wzrostowy, a wraz ze wzrostem wolumenu akcje mogą rosnąć.  

 Wykres linii GM 20-50-200 SMA. Źródło. Dane Finviz.com. Zobacz więcej zapasy tutaj.

Analitycy oceniają tę akcję jako silną pozycję do zakupu, przewidując, że cena w ciągu najbliższych 12 miesięcy osiągnie 69.69 USD, czyli 75% wyższa niż bieżąca cena handlowa wynosząca 39.82 USD. Bardziej optymistyczni analitycy przewidują, że cena akcji może sięgać nawet 100 dolarów za akcję. 

Źródło: TipRanks

Mając wzniosłe aspiracje, by zmierzyć się z gigantami pojazdów elektrycznych, takimi jak TSLA, GM i Reuss, „zwiększają premiery”. To, czy firmie uda się spełnić obietnicę dotyczącą rejsu i wprowadzić w pełni elektryczną Corvettę, może mieć znaczenie dla inwestorów śledzących przestrzeń pojazdów elektrycznych.  

Wyniki, które zostaną opublikowane dzisiaj po zamknięciu rynku, mogą również wskazywać, jak spółka radzi sobie z problemami globalnych dostaw i rosnącą inflacją. Niemniej jednak pozytywna passa i prognozy mogą w krótkim terminie podnieść cenę akcji.

Odpowiedzialność: Treści na tej stronie nie powinny być traktowane jako porady inwestycyjne. Inwestowanie ma charakter spekulacyjny. Inwestując, Twój kapitał jest zagrożony. 

Źródło: https://finbold.com/gm-bets-on-electrification-of-iconic-corvette-to-gain-momentum-in-ev-markets/