Niemcy ostrzegają przed „momentem Lehmana”, jeśli Rosja odetnie dostawę gazu ziemnego do Europy

Niemcy są o krok bliżej do konieczności racjonowania zużycia gazu w miarę wyczerpywania się dostaw z Rosji, a najwyższy urzędnik ds. gospodarczych w kraju ostrzega, że ​​może to prowadzić do jeszcze większego efektu ubocznego w gospodarce.

Od czwartku Niemcy przystąpiły do drugi poziom alarmowy według Roberta Habecka, niemieckiego ministra spraw gospodarczych i działań klimatycznych, planu awaryjnego w zakresie gazu.

Na tym poziomie „obecnie zapewnione jest bezpieczeństwo dostaw, ale sytuacja jest napięta” – minister Habecka ogłosiłpo rozpoczęciu dostaw gazu gazociągiem Nord Stream 1 łączącym Rosję z Niemcami suszący w czerwcu 14.

„Nawet jeśli jeszcze tego nie odczuwamy, jesteśmy w trakcie kryzysu gazowego. Od teraz gaz jest dobrem deficytowym” – stwierdził Habeck w oświadczeniu towarzyszącym komunikatowi ministerstwa.

Habeck dodał, że jeśli podaż w dalszym ciągu będzie spadać, a ceny będą nadal rosły, może to spowodować fale, które wyrządzą nieodwracalne i daleko idące szkody rynkowi energii, co nazwał „efektem Lehman Brothers”, odnosząc się do sytuacji, w której bank Lehman Bank inwestycyjny Brothers ogłosił upadłość w 2008 roku, wywołując falę wstrząsu gospodarczego w światowym systemie finansowym.

„Całemu rynkowi w pewnym momencie grozi załamanie” – stwierdził Habeck.

Rynki niemieckie należą do najbardziej dotkniętych wojną na Ukrainie i gotowością Rosji do wykorzystania eksportu energii jako broni ze względu na duże uzależnienie kraju od importu rosyjskiego gazu. Rosja uwzględniona 55% importu gazu do Niemiec w 2021 rokui 40% w pierwszym kwartale 2022 r.

Od początku roku do końca maja Niemcy to potrafili zmniejszenie importu rosyjskiego gazu do 35%, jednak krajowe rynki energii są w dalszym ciągu bardzo wrażliwe na nawet najmniejsze zmiany w dostawach z Rosji.

Kiedy w zeszłym tygodniu Rosja zaczęła zaostrzać przepływ gazu do Niemiec, rosyjski koncern gazowniczy Gazprom powiedział, że to z powodu problemy techniczne w sprawie braku kompresora gazu w elektrowni po rosyjskiej stronie gazociągu Nord Stream. Odcięcie miało natychmiastowy skutek, wysyłając gaz ceny w całej Europie wzrosły o 24%., a Habeck zareagował wówczas na ten czyn, nazywając go „motywowanym politycznie”.

W swoich ostatnich wypowiedziach Habeck wyraził niepewność, czy prezydent Rosji Władimir Putin nie zastosuje się ponownie w przyszłości do tych samych środków, i wezwał Niemcy do przygotowania się.

„Ceny są już wysokie i musimy przygotować się na dalsze podwyżki. Będzie to miało wpływ na naszą produkcję przemysłową i będzie stanowić ogromne obciążenie dla wielu konsumentów. To szok zewnętrzny” – stwierdził Habeck.

Habeck dodał, że „najwyższym priorytetem” kraju jest zapełnienie magazynów gazu przed następną zimą, przyznał jednak, że zagrożenie ze strony Rosji sprawia, że ​​perspektywy bezpieczeństwa energetycznego Niemiec są mniej przewidywalne i że bardziej rygorystyczne środki racjonowania energii mogą być nieuniknione.

„Wszyscy konsumenci – w przemyśle, w instytucjach publicznych i gospodarstwach domowych – powinni w dalszym ciągu ograniczać zużycie gazu tak bardzo, jak to możliwe, abyśmy mogli przetrwać zimę” – stwierdził.

Jak wynika z oświadczenia ministerstwa, przejście na drugi stopień alarmowy zachęca do stosowania środków racjonowania, jednak przejście na drugi stopień alarmowy oznacza, że ​​niemieckie przedsiębiorstwa i dostawcy gazu znajdują się obecnie pod większą presją, aby znaleźć alternatywne źródła gazu, które pomogą w utrzymaniu stabilnych poziomów magazynowania w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Niemiecki rząd zaopatruje przedsiębiorstwa gazownicze Pożyczki i kredyty o wartości 15.8 miliarda dolarów na zakup większej ilości gazu z zagranicy i pomoc w uzupełnieniu dostaw.

Na drugim poziomie alarmowym firmy mogłyby teoretycznie zacząć przerzucać wyższe koszty na konsumentów, ale rząd to robi nie pozwala jeszcze na to, Reuters zgłaszane.

Jeśli Niemcy osiągną trzeci stopień alarmowy, rząd będzie mógł rozpocząć jednostronnie decydować, kiedy i gdzie racjonować dostawy gazu – wynika z komunikatu ministerstwa.

Ta historia została pierwotnie przedstawiona na fortune.com

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/whole-market-danger-collapsing-germany-214337451.html