Niemieccy producenci samochodów, Renault czują upał z zamieszania na Ukrainie; Raporty

Niemieccy producenci samochodów są pod największą presją chaosu na Ukrainie po rosyjskiej inwazji, Renault ma najwięcej do stracenia z powodu swojej obecności w Rosji, a zakłócenia w łańcuchu dostaw zagrażają ożywieniu branży po pandemii koronaawirusa.

Takie wnioski płyną z raportów banku inwestycyjnego UBS oraz firmy badawczo-doradczej Gartner.

UBS stwierdził, że zakłócenia w dostawach dla europejskich producentów samochodów będą prawdopodobnie tymczasowe, podczas gdy utrata sprzedaży na rynku rosyjskim będzie znikoma w przypadku większości producentów, z wyjątkiem Renault.

„W przypadku Renault i jego spółki zależnej Avtovaz Rosja generuje około 9% światowych przychodów” – podał UBS.

Gartner stwierdził w raporcie, że wojna rosyjsko-ukraińska zagraża szansom na ożywienie sektora motoryzacyjnego w tym roku. Niestabilność łańcucha dostaw będzie się dalej pogarszać i wskazał na te czynniki –

· Świat pozyskuje 50% dostaw gazu neonowego z Europy Wschodniej, który jest niezbędny do produkcji mikrochipów.

· Rosja dostarcza około jednej trzeciej światowego palladu, kluczowego do produkcji katalizatorów.

· Rosja jest kluczowym producentem miedzi i niklu, głównych surowców do produkcji akumulatorów i systemów elektrycznych pojazdów elektrycznych.

· Ukraina jest głównym ośrodkiem outsourcingu usług IT.

· Rosja ma kluczowe znaczenie dla lądowego transportu towarów do i z Chin, a przez jej terytorium codziennie przechodzą liczne loty handlowe i towarowe łączące wschód z zachodem. Ponieważ Rosja blokuje dostęp zachodnich linii lotniczych do swojej przestrzeni powietrznej, istnieje szansa, że ​​może zablokować także wjazd ciężarówek i pociągów przyjeżdżających z Europy.

Z raportu Gartnera wynika, że ​​rosnące ceny ropy i gazu oraz dalsze podwyżki cen surowców zwiększą presję inflacyjną. Niestabilność polityczna podważy zaufanie konsumentów i zaszkodzi ożywieniu sprzedaży samochodów. Gwałtownie rosnące ceny paliw zwiększą popularność pojazdów elektrycznych (EV) i zmniejszą przebiegi pokonywane przez większość kierowców pojazdów z silnikiem spalinowym (ICE).

„Jest prawdopodobne, że zakłócenia spowodowane kryzysem jeszcze bardziej pogorszą sytuację finansową niektórych firm motoryzacyjnych, zwłaszcza tych, które już zostały dotknięte pandemią. W związku z tym fuzje i przejęcia wśród firm motoryzacyjnych nabiorą tempa” – stwierdził Garter.

UBS zgodził się, że eskalacja konfliktu będzie miała poważne konsekwencje.

„Rosnące koszty surowców i logistyki prawdopodobnie pogłębią już istniejącą presję inflacyjną. Uważamy, że w kontekście niedostatecznej podaży kluczowych rynków motoryzacyjnych (producenci) są w lepszej sytuacji do przeniesienia dodatkowych kosztów, podczas gdy dostawcy części prawdopodobnie w dalszym ciągu będą odczuwać presję na marżę, tym bardziej, że ożywienie wolumenowe w Europie ulegnie opóźnieniu” – UBS powiedział.

Uznano również, że sprzedaż pojazdów elektrycznych na tym skorzysta.

„Ponieważ kraje świata zachodniego prawdopodobnie wprowadzą politykę zmniejszającą zależność od rosyjskiej ropy i gazu, uważamy, że przechodzenie na pojazdy elektryczne przyspieszy jeszcze bardziej, między innymi dlatego, że przewaga w zakresie całkowitego kosztu posiadania stanie się jeszcze większa w porównaniu z samochodami konwencjonalnymi ze względu na szybki rozwój rosnące rachunki za benzynę. Powinno to faworyzować Teslę i najszybciej rozwijających się tradycyjnych producentów, zwłaszcza VW” – czytamy w raporcie.

UBS stwierdził, że Ukraina jest dużym producentem wiązek przewodów dla przemysłu samochodowego, co powoduje poważne przerwy w produkcji wśród niemieckich producentów.

„Uważamy, że znaczne przestoje w ciągu najbliższych kilku tygodni są prawdopodobne, ale ograniczają się do produkcji europejskiej, ponieważ wiązki przewodów są zwykle pozyskiwane regionalnie. Montaż wiązek przewodów jest zadaniem ręcznym, wymagającym dużego nakładu pracy i niewielkiej kapitałochłonności, dlatego uważamy, że łańcuchy dostaw można stosunkowo szybko przetasować w inne lokalizacje w ciągu kilku miesięcy. Dlatego szacujemy, że samo wąskie gardło w wiązkach przewodów będzie miało od 10 do 15% negatywnego wpływu na produkcję w Europie” – stwierdził UBS.

Rosja jest drugim miejscem Renaultnd-największy rynek i posiada większościową kontrolę nad AvtoVAZ. Rosja generuje około 12% przychodów Renault, około 5.5 miliarda dolarów i zysk operacyjny wynoszący blisko 340 milionów dolarów.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/neilwinton/2022/03/07/german-automakers-renault-feel-the-heat-from-ukraine-disruption-reports/