Gareth Bale i Stany Zjednoczone stają się bardziej znajome po remisie Walii w Pucharze Świata

Stany Zjednoczone stają się coraz bardziej zaznajomione z gwiazdorską jakością Garetha Bale'a. 33-letnia walijska legenda piłki nożnej odcisnęła swoje piętno na największej scenie z nich wszystkich, gdy jego gol w drugiej połowie zapewnił Walii remis w meczu otwierającym Mistrzostwa Świata przeciwko USMNT.

Jego ostatni wkład w drużynę narodową ma miejsce zaledwie kilka miesięcy po tym, jak przeniósł się do Los Angeles, aby grać w LAFC, drużynie Major League Soccer, której niedawno pomógł zdobyć mistrzostwo MLS.

Bale staje się globalny, jeśli jeszcze tego nie zrobił. Podobnie jak wiele legend europejskiego futbolu przed nim, jego dni gry w Ameryce Północnej dobiegają końca. Jego walijska drużyna, która zostanie wylosowana w tej samej grupie co Stany Zjednoczone na Mistrzostwach Świata, tylko zwiększy jego pozycję w regionie.

I chociaż bezpośredni mecz między tymi dwoma narodami został już rozegrany, występy Bale'a w kolejnych meczach z innymi drużynami w grupie, Anglią i Iranem, nadal mogą wpłynąć na szanse USMNT na zakwalifikowanie się do fazy pucharowej.

Anglia pokonała Iran przekonująco wygrywając 6:2 w innym wczesnym meczu grupy B. Drużyna Garetha Southgate'a będzie faworytem do wygrania wspomnianej grupy, ale Bale w Walii ma gracza, który może stworzyć moment lub momenty, aby pokonać każdą drużynę.

Był jednak stosunkowo cichy w pierwszej połowie przeciwko Stanom Zjednoczonym. Spośród dwóch graczy, którzy rozpoczęli atak, główny trener Walii, Robert Page, zdecydował, że Daniel James ustąpi w przerwie, zmieniając swoje podejście, wprowadzając mierzącego 6 stóp i 5 stóp, Keiffera Moore'a.

Tylko w przypadku uderzenia w pierwszej połowie równie dobrze mógł to być Bale, który ustąpił miejsca górującemu napastnikowi. Pomiędzy nimi dwaj walijscy napastnicy mieli tylko 31 dotknięć w pierwszej połowie – James 15 i Bale 16.

Ale bycie Bale'a na boisku ma potencjał. Potencjalny moment w grze gracza, który zgromadził kolekcję trofeów w całej swojej karierze, wiele z nich dzięki własnej indywidualnej waleczności w kluczowych momentach.

Ostatnio zademonstrował to w LAFC, pomagając drużynie wygrać Puchar MLS dzięki wyrównującej bramce, którą strzelił w doliczonym czasie gry przeciwko Philadelphia Union. Strona LA wygrała rzuty karne.

Być może jedyną zaskakującą rzeczą było to, że nie wykonał rzutu karnego w tej serii rzutów karnych. LAFC wygrało go w ciągu czterech rzutów karnych, więc być może Bale był w stanie zająć zwykle ważne piąte miejsce.

Był jednak zobowiązany do wykonania rzutu karnego w tym starciu Pucharu Świata.

Przybycie Bale'a do MLS na początku 2022 roku nadało grze dodatkowy wymiar. Był jednym z zaledwie dwóch graczy w początkowych składach, którzy grali w klubowej piłce nożnej w amerykańskiej lidze krajowej, drugim był obrońca USMNT Walker Zimmerman.

Para Zimmermana i Tima Reama – który gra w swojej klubowej piłce nożnej w Anglii dla drużyny Premier League Fulham – wraz z ich trenerem Greggiem Berhalterem może przypisać nieskuteczność Walii w pierwszej połowie.

Szybkość Jamesa nie stanowiła problemu, mimo że Stany Zjednoczone czasami działały z wysoką linią obronną. Wynikało to z przewidywania pary środkowych obrońców, ale także zdolności USA do przełamania sytuacji w środku pola, nawet jeśli oznaczało to, że oddawali sporadyczne faule lub podnosili dziwną żółtą kartkę.

Tim Weah dał Stanom Zjednoczonym prowadzenie w pierwszej połowie dzięki doskonałemu wykończeniu po równie dobrym podaniu Christiana Pulisica, ale dwóch graczy MLS starło się w drugiej połowie, a Zimmerman pokonał Bale'a w polu karnym i stracił rzut karny.

Czasami pojawia się niepokój wokół graczy, którzy wygrali rzut karny, aby go wykonać, ale nie było wątpliwości, kto przejmie odpowiedzialność za Walię.

Bramkarz USA Matt Turner zanurkował we właściwy sposób, a nawet wyciągnął rękę do piłki, ale to tylko jeszcze bardziej pokazało, jak potężny i przekonujący był rzut karny Bale'a, który poszybował w tył siatki.

Walia miała dziwną okazjonalną szansę w drugiej połowie, podobnie jak Stany Zjednoczone w pierwszej. Nie tylko wtedy, gdy Bale miał piłkę wokół linii środkowej z Turnerem poza bramką, tylko po to, by zostać sfaulowanym przez Kellyna Acostę, zanim mógł spróbować znaleźć pustą siatkę. Remis był ostatecznie sprawiedliwym wynikiem dwóch wyrównanych drużyn.

Dla Bale'a to był zwykły biznes. Jeśli już, według jego standardów była to względnie spokojna gra, ale będzie twarzą we wszystkich raportach o tej grze na całym świecie.

Zwłaszcza w jego nowym domu w klubowej piłce nożnej, Stanach Zjednoczonych, co tylko zwiększy i tak już wysoką pozycję tej coraz bardziej znanej gwiazdy piłki nożnej.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/jamesnalton/2022/11/22/gareth-bale-and-united-states-become-more-familiar-after-wales-world-cup-tie/