Galois Capital zamyka sklep z powodu upadku FTX

Galois Capital, który jest kryptowalutowym funduszem hedgingowym, został zmuszony do ostatecznego zamknięcia sklepu po poniesieniu znacznej straty w wyniku upadku FTX. Pieniądze, które zgodnie z planami zostaną w firmie, zostaną należycie rozdzielone między jej inwestorów. 

Tak się złożyło, że podmiot był aktywnie zaangażowany w krypto-arenę przez ostatnie sześć lat. Tak się składa, że ​​firma okazała się jedną z głównych ofiar spowodowanych przez upadek FTX

W międzyczasie zdarza się, że celem i intencją firmy jest zaprzestanie wszelkich działań związanych z handlem. Wysłał również listy do wszystkich swoich powiązanych klientów, że 90% pieniędzy, na które FTX nie miało wpływu, zostanie zwrócone inwestorom. W przypadku salda w wysokości 10% spółka będzie się go trzymać do czasu podjęcia odpowiedniej decyzji po należytych konsultacjach z interesariuszami, administratorami, a także audytorami. Dopiero po zakończeniu procesu zostanie wyznaczony dalszy tok postępowania. 

Według współzałożyciela, Kevina Zhou, postanowili sprzedać roszczenia za około 16 centów za dolara, zamiast podążać drogą procedury prawnej i konieczności rozstrzygania roszczeń w sądzie upadłościowym.

Ich zdaniem byłoby to znacznie wygodniejsze dla wszystkich zainteresowanych. Rzeczywiście jest to bardzo niefortunne dla firmy, która zaczynała jako największy fundusz ilościowy zorientowany na kryptowaluty, zarządzając prawie 200 milionami dolarów, a skończyła z ogromnymi stratami w wysokości 40 milionów dolarów pod względem FTX. Choć udało mu się odzyskać część środków z nieistniejącej już giełdy, nie był w stanie objąć w posiadanie połowy aktywów.  

Źródło: https://www.cryptonewsz.com/galois-capital-shuts-shop-due-to-the-ftx-collapse/