Frontcourt do zgarnięcia w Oklahoma City

Oklahoma City Thunder zajmuje 1-3 w pierwszych czterech meczach sezonu. Kontuzje odegrały już rolę w wynikach tych rozgrywek, ponieważ Josh Giddey i Jalen Williams przegapili większość początku sezonu.

Mając to na uwadze, rotacja pola obrony jest już dość mocna. Kiedy są w pełni zdrowi, Shai Gilgeous-Alexander, Lu Dort i Giddey są w zasadzie zablokowani w miejscach, w których można mówić. Stamtąd Tre Mann i Jalen Williams pojawiają się przed głównymi strażnikami, którzy zagrają główne minuty z ławki.

Z drugiej strony rotacja na polu ataku jest całkowicie gotowa do złapania. Zarówno moc wyjściowa, jak i środkowe miejsca czekają, aż jeden z młodych kandydatów na Thunder zajmie się swoimi. Do tego momentu w sezonie minuty w tych dwóch miejscach na polu ataku były niezwykle zmienne, ponieważ zespół badał rotacje i kombinacje składów. Rozkład minut i składy startowe znacznie się zmieniły w zależności od meczu.

Mając to na uwadze, tak naprawdę było tych samych sześciu graczy, którzy zarobili większość czasu na korcie. Przyjrzyjmy się rozkładowi minut dla każdego z tych rotacyjnych elementów w pierwszych czterech meczach kampanii 2022-23.

Aleksiej Pokusewski

  • Gra 1: 24:48 (Starter)
  • Gra 2: 12:05 (Starter)
  • Gra 3: 13:11
  • Gra 4: 16:37

Jeremiasz Robinson-Earl

  • Gra 1: 12:24
  • Gra 2: 18:21 (Starter)
  • Gra 3: 25:34 (Starter)
  • Gra 4: 22:46 (Starter)

Kenricha Williamsa

  • Gra 1: 22:00 (Starter)
  • Gra 2: 16:03
  • Gra 3: 18:23 (Starter)
  • Gra 4: 25:25

Darius bazley

  • Gra 1: 16:52
  • Gra 2: 21:02
  • Gra 3: 04:27
  • Gra 4: 19:30

Ousmane Dieng

  • Gra 1: 09:05
  • Gra 2: 07:03
  • Gra 3: 23:27
  • Gra 4: 10:19

Mike Muscala

  • Gra 1: 07:31
  • Gra 2: 18:49
  • Gra 3: 11:16
  • Gra 4: 17:59

Nie bierze to nawet pod uwagę Aarona Wigginsa, który rozpoczął grę na power forwardzie, Eugene'a Omoruyiego czy Jaylina Williamsa, który również grał w pierwszych minutach kortu.

Tej zmienności w pierwszych minutach kortu należy się spodziewać, ponieważ trener Thunder, Mark Daigneault, nawiązał do tego, że jest to coś, co zespół zamierza zbadać na początku sezonu. Bez doświadczonego, tradycyjnego centrum na liście, sztab szkoleniowy musi być kreatywny w swoich składach.

Interesujące jest to, że pomimo tego, że był zbyt mały w każdym meczu w tym sezonie i walczył z trzema najbardziej dominującymi ośrodkami w lidze już w pierwszych kilku rozgrywkach sezonu, Oklahoma City faktycznie prowadzi ligę w zbiórkach.

Spodziewaj się, że rotacja na polu ataku będzie się nadal zmieniać, dopóki ktoś nie wystąpi jako najlepsza opcja.

Robinson-Earl zaliczył trzy proste starty, co daje mu najwięcej ze wszystkich graczy w tej grupie. Jest szansa, że ​​już zaczął się umacniać jako zwykły starter.

Fakt, że Pokusevski ma 7 stóp, daje mu przewagę, jeśli chodzi o bycie starterem, ponieważ jest najwyższym graczem na liście.

Dieng prawdopodobnie zagra znaczące minuty w lidze G po rozpoczęciu sezonu niebieskich, ale podobnie jak Omoruyi i Jaylin Williams. To otworzy więcej minut tylko dla innych gości, którzy są obecnie w rotacji Thunder.

Kolejną rzeczą do rozważenia jest możliwość, że debiutant Jalen Williams zostanie starterem na polu ataku. Chociaż jest bardziej strażnikiem, ma rozmiar i umiejętności, które dają Thunderowi elastyczność, aby umieścić go w początkowym składzie, zwłaszcza jeśli Giddey gra u jego boku, aby uzyskać dodatkowy rozmiar.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/nicholascrain/2022/10/27/thunder-depth-chart-frontcourt-spots-up-for-grab-in-oklahoma-city/