Była gwiazda BYU, gracz NBA Jimmer Fredette błyszczy w turnieju koszykówki

Około 8:45 we wtorek wieczorem Jimmer Fredette złapał podanie na prawym skrzydle, zgiął kolana i pokazał doskonałą formę podczas rzutu z wyskoku, tak jak robił to wiele lat temu w college'u i NBA. Kiedy piłka przeleciała przez obręcz, rzut za 3 Fredette'a zapewnił The Money Team zwycięstwo w drugiej rundzie turnieju koszykówki, turnieju, w którym zwycięzca bierze wszystko za milion dolarów.

Etap może nie był taki sam, jak Fredette, którego doświadczył na BYU, gdzie był narodową sensacją i graczem roku 2011, lub w NBA, gdzie był pierwszym wyborem w pierwszej rundzie draftu, ale pojawił się tylko w 241 meczach w karierze w ciągu sześciu pory roku.

Mimo to wtorkowy mecz był transmitowany na ESPN2, a TBT ma cementowane miejsce w letnim kalendarzu w wolnym czasie na sporty na żywo. To daje Fredette'owi szansę zagrania przed amerykańską publicznością telewizyjną po raz pierwszy od ponad trzech lat, kiedy jego kariera w NBA zakończyła się jękiem.

Fredette, który w lutym skończył 33 lata, zdobył 29 punktów w niedzielnym zwycięstwie w pierwszej rundzie TMT i dodał 21 we wtorkowym zwycięstwie nad Men of Mackey, drużyną, w której było kilku byłych graczy Purdue. Do tej pory Fredette wykonał 9 z 23 rzutów za 3 i wszystkie 13 prób rzutów wolnych.

Fredette grał wcześniej w TBT w 2018 roku, kiedy zdobył średnio 31 punktów w turnieju na mecz i poprowadził Drużynę Fredette do półfinału. W tym roku zdecydował się zagrać w The Money Team, drużynie sponsorowanej przez legendarnego boksera Floyda Mayweathera, mimo że Fredette nie grał zawodowo od kwietnia 2021 roku, kiedy był w drużynie w Chinach.

Fredette powiedział ESPN.com w zeszłym miesiącu zdecydował się nie grać w sezonie 2021-22, ponieważ jego żona była w ciąży z trzecim dzieckiem pary. Mimo to powiedział stronie internetowej, że pozostał w formie i kontynuował treningi, robiąc przerwę w grze.

„Zawsze jest świetnie”, powiedział Fredette ESPN.com o graniu w TBT. „W tym momencie chodzi tylko o próbę wygrania. Po prostu robisz wszystko, aby się rozwijać. Ostatnim razem miałem szczęście mieć naprawdę świetny turniej, będąc najlepszym strzelcem. Fajnie, ale chodzi o przetrwanie i postęp. Chodzi o to, żeby wygrać te mecze i iść naprzód. Idź po milion dolarów”.

Fredette powraca do akcji w środę wieczorem o 7:2 na ESPN16 w 2/XNUMX finału, kiedy TMT gra w Red Scare, grupę byłych graczy University of Dayton. Mecz odbędzie się na University of Dayton Arena, podobnie jak ćwierćfinały, półfinały i mistrzostwa, które odbędą się XNUMX sierpnia.

W TMT występuje dwóch innych graczy z dużym doświadczeniem w NBA: potężny napastnik Trevor Booker o wzroście metr osiemdziesiąt, który pojawił się w 6 meczach w ciągu ośmiu sezonów, oraz napastnik o metr dziewięćdziesiąt, Jeremy Evans, mistrz wsadów z 8 roku, który zagrał w 538 meczach siedem sezonów. Fredette powiedział w zeszłym miesiącu w audycji radiowej BYU Sports Nation, w której został zaproszony do gry w TMT w tym roku przez Jordona Crawforda, byłego kolegi z drużyny Westchester Knicks z NBA G League i wieloletniego przyjaciela Floyda Mayweathera.

„Pomyślałem: „Tak, zróbmy to” – powiedział Fredette.

Dodał: „W tym momencie jest to po prostu zabawne, szczerze. To fajny turniej. To trochę jak turniej AAU dla starszych facetów. Po prostu pojawiasz się w klapkach, nie musisz przez nic przechodzić. Po prostu się pojawiasz, rozgrzewasz przez 20 minut, a potem grasz. I masz świetną grupę facetów, których możesz zebrać, swoją własną grupę facetów, z którymi wychodzisz i bawisz się. Poza tym w tym sezonie nie grałem w koszykówkę. Fajnie jest móc wyjść i zagrać w konkurencyjną koszykówkę przed fanami i po prostu wyjść i robić swoje.

Dla Fredette fani TBT są znacznie bardziej zachęcający i pozytywny niż niektórzy fani NBA, którzy czasami byli sfrustrowani jego brakiem produktywności i walkami defensywnymi. Jako debiutant w sezonie 2011-12, Fredette rozpoczął siedem meczów i zdobył średnio 7.6 punktu na mecz dla Sacramento Kings. Ale potem Fredette nigdy nie rozpoczął kolejnego meczu NBA i nigdy nie zdobył średniej liczby punktów w sezonie. Ostatni raz pojawił się w lidze pod koniec sezonu 2018-19, kiedy podpisał kontrakt z Phoenix Suns i zagrał w sześciu meczach.

Fredette odniósł jednak większe sukcesy za granicą, zwłaszcza w Chinach, gdzie w sezonach 36-2016, 17-2017 i 18-2018 zdobywał średnio ponad 19 punktów na mecz dla Shanghai Sharks. Po spędzeniu sezonu 2019-20 w Grecji, Fredette wrócił do Sharks w następnym sezonie i średnio 26.9 punktu na mecz.

Pomimo wzlotów i upadków w NBA, Fredette zdobył Według Spotrac, ponad 8.6 miliona dolarów wynagrodzenia. Podobno zrobiony kolejne miliony z jego zagranicznymi zespołami.

Podczas wywiadu z BYU Sports Nation w zeszłym miesiącu, Fredette powiedział, że nie jest pewien z kim, ani nawet czy będzie grał zawodowo w nadchodzącym sezonie.

„Szczerze, naprawdę nie wiem w tym momencie”, powiedział Fredette. „Grałem w tym momencie nieco ponad 10 sezonów, miałem świetną karierę zawodową i oczywiście czuję się wystarczająco dobrze, aby móc dalej grać. Ale z pewnością będzie to dla mnie odpowiednia sytuacja. Niekoniecznie martwię się aż tak bardzo o pieniądze czy coś w tym stylu. Bardziej interesuje mnie styl życia, rodzina, możliwość cieszenia się czasem, gdziekolwiek się udam… W tym momencie zdecydowanie bardziej chodzi o sprawność fizyczną niż o pieniądze”.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/timcasey/2022/07/27/former-byu-star-nba-player-jimmer-fredette-is-shining-in-the-basketball-tournament/