Niemal dokładnie sto lat temu Sun Yat-sen, ojciec współczesnych Chin, napisał list do Henry'ego Forda. Poprosił Forda, aby zainwestował w jego kraju i pomógł Chinom zbudować „nowy system przemysłowy”.
Odpowiedź amerykańskiego przemysłowca i założyciela Ford Motor Company na list z 1924 roku była krótka: Nie, dziękuję.
Czytaj więcej
Teraz, 99 lat później, sytuacja się odwróciła.
Zachęcone zakłóceniami globalnego łańcucha dostaw, rosnącymi napięciami geopolitycznymi i konkurencją technologiczną z Chinami o wysoką stawkę, Stany Zjednoczone inwestują znaczne środki w odbudowę krajowej bazy przemysłowej. Dzieje się tak po dziesięcioleciach outsourcingu produkcji za granicą, który wydrążył możliwości produkcyjne w kraju.
Dlatego Ford potrzebuje teraz pomocy Chin.
„Wjazd do USA na zakręcie”
Forda w tym tygodniu ogłosił, że zbuduje warta 3.5 miliarda dolarów fabryka akumulatorów do pojazdów elektrycznych w Michigan, wykorzystująca technologię licencjonowaną przez chińskiego giganta akumulatorowego CATL.
„Rzeczywistość jest taka, że Stany Zjednoczone potrzebują specjalistycznej wiedzy Chin, aby oferować tanie ogniwa [litowo-żelazowo-fosforanowe], a tym samym tańsze pojazdy elektryczne” zauważyć Henry Sanderson, redaktor naczelny Benchmark Mineral Intelligence. „[To] odwrotny transfer technologii, odzwierciedlający dużą przewagę Chin w transformacji energetycznej”.
dla CATL, największą na świecie firmą produkującą akumulatory do pojazdów elektrycznych w 37% światowego rynku od 2022 r. umowa licencyjna na technologię z Fordem zapewnia mu ważną pozycję na rynku amerykańskim.
Podczas gdy CATL ma agresywnie rozszerzyła swój zasięg produkcyjny w Europie, jeszcze nie otworzył fabryki w USA. Robin Zeng, założyciel CATL, powiedział w lutym ubiegłego roku (link w języku chińskim), że firma „na pewno wejdzie na rynek amerykański”. Rok później CATL znalazł sposób.
Chińskie doniesienia medialne opisują partnerstwo CATL z Fordem jako strategiczne posunięcie z potencjalnie ogromnymi zyskami w dłuższej perspektywie. Ford będzie miał 100% udziałów w nowej fabryce pojazdów elektrycznych, podczas gdy CATL będzie zarabiać na opłatach licencyjnych i serwisowych, dzieląc się swoim technicznym know-how.
„CATL wchodzi na rynek amerykański na zakręcie… [jego wejście] ma większe znaczenie strategiczne niż wartość komercyjna”, napisał chiński serwis informacyjny biznesowy Huxiu (link w języku chińskim).
Przejeżdżając obok samolotów szpiegowskich i balonów szpiegowskich
Powiązanie Ford-CATL ma również inne echo z niedawnej historii biznesu.
W 2001, Ford złapał stopę na rynku chińskim poprzez utworzenie spółki joint venture 50/50 z chińskim państwowym producentem samochodów Changan Auto. Umowa ta została zawarta w czasie wzmożonych napięć dyplomatycznych: Właśnie zderzył się amerykański samolot szpiegowski z chińskim myśliwcem.
Współczesna paralela dotyczy innego obiektu inwigilacji powietrznej: porozumienie Forda i CATL pojawia się w związku z trwającym kryzysem dyplomatycznym nad Chiński balon szpiegowski zestrzelony przez USA zeszły tydzień.
Umowy Forda z Changan Auto i CATL, pomimo incydentów z samolotami szpiegowskimi i balonami szpiegowskimi, mogą uwypuklić, jak interesy handlowe często przeważają nad kwestiami geopolitycznymi.
amerykański senator Marco Rubio, is domagając się oficjalnego przeglądu umowy licencyjnej Forda i CATL, mówiąc, że umowa „tylko pogłębi zależność USA od Komunistycznej Partii Chin w zakresie technologii akumulatorów”. Pekin też jest podobno prosi o recenzję w celu ochrony podstawowej technologii CATL.
Tak więc geopolityka może jednak przeszkadzać.
Więcej od Quartz
Zapisz się na Biuletyn kwarcowy. Aby otrzymywać najnowsze wiadomości, Facebook, Twitter i Instagram.
Źródło: https://finance.yahoo.com/news/ford-ev-battery-deal-china-190200538.html