Ford twierdzi, że wytwarzanie własnych części do pojazdów elektrycznych może zrekompensować utratę miejsc pracy

Dyrektor generalny Forda, Jim Farley (po lewej) z

Michaela Waylanda / CNBC

DETROIT - Ford Motor próbuje zbudować jak najwięcej własnych części do swoich pojazdów elektrycznych, aby zrekompensować oczekiwaną 40-procentową redukcję liczby pracowników potrzebnych do budowy takich samochodów i ciężarówek, powiedział we wtorek dyrektor generalny Jim Farley.

Farley porównał ostatnie wysiłki Forda w zakresie pozyskiwania własnych części do początków przemysłu samochodowego, kiedy firmy, w tym Ford, kontrolowały większość, jeśli nie wszystkie, komponentów wchodzących w skład pojazdu.

„Wracamy do miejsca, w którym byliśmy na początku wieku. Czemu? Ponieważ na tym polega tworzenie wartości. To ogromna transformacja” – powiedział Farley dziennikarzom po konferencji samochodowej dla Rainbow Push Coalition, organizacji zajmującej się prawami człowieka i obywatelami, założonej przez księdza Jesse L. Jacksona.

Oprócz tego, że ma to sens dla biznesu, powiedział, że utrzymanie miejsc pracy i siły roboczej jest kolejnym powodem, dla którego Ford chce budować więcej części we własnym zakresie, zamiast kupować je od dostawców.

Powiedział, że Ford planuje raczej budować takie firmy niż je kupować. Do coraz popularniejszego crossovera Mustanga Mach-E firma zakupiła silniki i akumulatory. Idąc dalej, Farley powiedział, że tak już nie będzie.

Ford buduje bliźniacze fabryki akumulatorów litowo-jonowych w środkowym Kentucky za pośrednictwem spółki joint venture z południowokoreańską firmą SK Innovation o nazwie BlueOvalSK, a także ogromny kampus o powierzchni 3,600 akrów w zachodnim Tennessee. Firma ogłosiła inwestycję o wartości 11.4 miliarda dolarów pod koniec ubiegłego roku.

Takie wspólne zakłady produkujące akumulatory były punktem spornym dla związku zawodowego United Auto Workers, ponieważ firmy takie jak Ford i General Motors powiedzieli, że decyzja o związkach zawodowych będzie zależała od pracowników zakładów.

Farley powtórzył te komentarze we wtorek, ale powiedział również, że Ford byłby „zachwycony” taką reprezentacją.

Komentarze pojawiają się jako związek zawodowy United Auto Workers próbuje zorganizować fabryka baterii typu joint venture pomiędzy GM i LG Energy Solution w Ohio.

Takie wspólne zakłady produkujące akumulatory były punktem spornym dla związku zawodowego United Auto Workers, ponieważ firmy powiedziały, że decyzja o związkach zawodowych będzie zależała od pracowników fabryk.

Wall Street historycznie uważała reprezentację związkową za negatywną dla firm, ponieważ tradycyjnie podnosi koszty pracy i zwiększa potencjał zakłóceń w zatrudnieniu, takich jak strajki.

UAW w zeszłym miesiącu to powiedział złożył petycję z Krajową Radą ds. Stosunków Pracy w imieniu około 900 pracowników spółki joint venture GM-LG, znanej jako Ultium Cells, po tym, jak firmy odmówiły uznania związku.

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/11/15/ford-working-to-build-its-own-parts-for-electric-vehicles-to-offset-job-losses.html