Pięć praktycznych sposobów, w jakie lotnisko może przyciągnąć więcej usług lotniczych

Obecny, choć anonimowy, dyrektor generalny amerykańskich linii lotniczych powiedział kiedyś, że istnieją dwa rodzaje lotnisk: te, w których koszty są zbyt wysokie, i te, które są w drodze do takiego lotniska. To podkreśla sposób, w jaki wiele linii lotniczych myśli o swoich głównych właścicielach, czyli lotniskach. Każdy lot komercyjny rozpoczyna się i kończy na lotnisku, a linie lotnicze płacą za lądowanie na tym lotnisku, parkowanie samolotów przy bramce oraz za ludzi i przestrzeń, której używają wewnątrz i na zewnątrz do odprawy pasażerów, sortowania bagażu i tym podobnych.

Porty lotnicze wydają również pieniądze na marketing, aby przyciągnąć nowe usługi, a każda linia lotnicza otrzymuje od portów lotniczych pytania, dlaczego ich obiekt powinien zostać dodany jako kolejny do mapy tras linii lotniczej lub na czym powinien się skupić kolejny rozwój. Rzadko kiedy takie propozycje skutkują faktyczną zmianą usług, ponieważ linie lotnicze podejmując tego rodzaju decyzje dotyczące alokacji kapitału, muszą brać pod uwagę wiele czynników innych niż lotnisko. Niemniej jednak istnieją praktyczne sposoby, dzięki którym kierownictwo portów lotniczych może zwiększyć atrakcyjność swoich obiektów zarówno dla linii lotniczych, jak i klientów. Chociaż nie są one w stanie pokonać słabego obszaru oddziaływania popytu na podróże lotnicze, może to przechylić szalę, gdy sytuacja będzie już blisko. Oto pięć rzeczy, które lotniska mogą zrobić, aby pozyskać więcej klientów:

Utrzymuj koszty na niskim poziomie, a może nawet za darmo

Linie lotnicze często omawiają koszty obsługi lotniska jako „koszt na turę”. Obejmuje to wszystkie koszty, jakie linia lotnicza płaci na rzecz portu lotniczego oraz koszty ponoszone przez nią za sprzęt i osoby pracujące tam przy obsłudze lotów, i dzieli je przez liczbę operacji na lotnisku. Niektóre drogie lotniska, takie jak JFK w Nowym Jorku, mogą generować koszty na turę przekraczające 5,000 dolarów ze względu na wysokie opłaty za lądowanie, opłaty za wynajem lotniska i lokalny rynek pracy. Kiedy pomyślimy o typowym locie amerykańskiej linii lotniczej ze 150 miejscami, oznacza to, że każde miejsce musi wygenerować ponad 33 dolarów na pokrycie kosztów lotniska w miejscu takim jak JFK.

Wszystko, co lotnisko może zrobić, aby obniżyć te koszty, sprawi, że jego obiekt stanie się bardziej atrakcyjny dla większej liczby linii lotniczych. Jeśli linia lotnicza jest w stanie taniej operować na danym lotnisku, prawdopodobnie może pobierać niższe opłaty za przejazd na tym lotnisku, co z kolei powoduje, że podróżuje więcej osób, Christina Cassotis, dynamiczna dyrektor generalna lotniska w Pittsburghu, posunęła się nawet do stwierdzenia, że jakby to było bezpłatne dla linii lotniczych obsługujących tam loty. Nikt nie sądzi, że uda jej się obniżyć koszty pracy w Pittsburghu, ale nawet taka mentalność odróżnia ją od typowego kierownika lotniska. Linie lotnicze nie chcą słyszeć tylko o tym, że mogłyby pobierać wyższe opłaty, ponieważ pasażerowie byliby skłonni tyle zapłacić za swoje drogie lotnisko. A opłaty zwiększające koszty podróży klientów, takie jak opłaty za udogodnienia pasażerskie, przynoszą odwrotny skutek, ponieważ gdy ceny biletów są wyższe, leci mniej osób.

Zapewnij miejsce dla nowych uczestników

Lotniska można ograniczać w zakresie nowych usług na kilka sposobów. Może brakować fizycznych bramek, ponieważ wszystkie są zajęte lub, co bardziej prawdopodobne, dlatego, że umowy nie pozwalają portowi lotniczemu na wykorzystanie pełnej przepustowości obiektów. Mogą też wystąpić nieefektywności cenowe, które wymagałyby, aby nawet mały samolot przewożący pasażerów rekreacyjnych płacił te same wysokie stawki, jakie płacą globalne biznesowe linie lotnicze. Aby przyciągnąć więcej usług, lotniska muszą pokazać liniom lotniczym, gdzie mogą się zmieścić i w jaki sposób ich działalność nie będzie ograniczana. Celem każdego portu lotniczego jest różnorodność linii lotniczych i obsługiwanych bez przesiadek kierunków. W tym celu konieczna jest możliwość zapraszania nowych pasażerów na lotniskach i zapewniania im dostępu.

Może to być trudne do wykonania na lotnisku wykorzystywanym jako duży węzeł komunikacyjny. Lotniska te mają przeważająco dużego najemcę w swojej przesiadkowej linii lotniczej i często ta linia lotnicza nie chce konkurencji ze strony nowego przewoźnika. Jak pokazało ostatnio lotnisko w Miami, prosta zmiana w strukturze cen może spowodować powstanie wielu nowych lotów linii lotniczych obsługujących to lotnisko po raz pierwszy. Nie każde lotnisko dysponuje taką przestrzenią, jaką musiało zapewnić Miami, ale znalezienie sposobów na przyjęcie nowych linii lotniczych to kluczowy sposób na przyciągnięcie nowych usług, a ostatecznie także obniżenie cen.

Spraw, aby parkowanie dla klientów było niedrogie, a wspólne przejazdy wygodne

Parkowanie na lotniskach może być drogie, a czasami lotnisko może przyciągnąć więcej klientów, obniżając tę ​​cenę. Przez pewien czas parkowanie na lotnisku w Atlantic City (ACY) było znacznie tańsze niż w Filadelfii czy Newark. Niektórzy klienci wybrali ACY nie tylko ze względu na cenę biletu lotniczego. Obniżając cenę dla klienta, więcej linii lotniczych byłoby zainteresowanych obsługą lotniska, co z kolei sprawia, że ​​jeszcze więcej klientów wybiera oferty tanich parkingów.

Jednak nie wszyscy klienci parkują na lotnisku ze względu na rozwój usług wspólnych przejazdów. Na moim lokalnym lotnisku, Reagan National Airport (DCA), za parkowanie przy terminalu pobierana jest opłata w wysokości 25 dolarów dziennie. Mniej kosztuje mnie przejazd Uberem w jedną stronę z mojego domu na lotnisko, ale więcej za podróż w obie strony do domu. Zatem jadąc na jeden dzień parkuję, ale częściej niż jeden dzień wybieram Ubera. Nawet podczas podróży służbowych, gdzie moje wydatki są zwracane, nadal to robię, ponieważ nie widzę powodu, dla którego firma opłacałaby rachunki, aby płacić więcej niż to konieczne. Rzecz w tym, że gdyby DCA obniżyło cenę parkingową przynajmniej dla osób takich jak ja, mogłyby wygenerować większe przychody, a tym samym móc pobierać mniejsze opłaty od swoich linii lotniczych. Im łatwiej będzie ludziom korzystać z lotniska, tym więcej linii lotniczych będzie chciało obsługiwać to lotnisko.

Bądź gotowy dzielić koszty początkowe

Uruchamianie nowych tras może być kosztowne dla linii lotniczej, zwłaszcza jeśli po raz pierwszy rozpoczyna działalność na lotnisku. Żadna linia lotnicza nie oczekuje dotacji przez długi czas i żadna trasa nie usprawiedliwia się samymi dotacjami. Jednak pomoc, zwłaszcza w pierwszym roku i na początkowym etapie tworzenia lotniska, z pewnością zachęci linie lotnicze do rozważenia skorzystania z tej usługi, ponieważ może zmniejszyć ryzyko wejścia na lotnisko.

Niektóre lotniska robią to dzisiaj, zwykle obsługując miasta, które nie są jeszcze obsługiwane bez międzylądowań z tego obiektu. Nie każda tego typu inwestycja się sprawdza, ale podział inwestycji pomiędzy portem lotniczym a linią lotniczą może zaowocować lepszym długoterminowym partnerstwem.

Zachowaj elastyczność w obliczu zmian otoczenia popytu

Podobnie jak linie lotnicze, lotniska przeżyły bezprecedensowy szok, gdy wybuchła pandemia. Usługi lotnicze są ich głównym źródłem dochodów, a przy mniejszej liczbie lotów i pasażerów kluczowe źródła przychodów wyschną. Stało się to w czasie, gdy dla wielu osób obsługa zadłużenia nadal była obsługiwana, a dla niektórych portów lotniczych oznaczało to wzrost stawek w miarę spadku liczby pasażerów. W jak okropnej sytuacji się znaleźć.

Pandemia nauczyła linie lotnicze, że w postpandemicznym świecie kluczowe znaczenie ma utrzymanie elastyczności. Jest to trudniejsze w przypadku lotnisk, w których mieści się ogromny węzeł przesiadkowy, ponieważ obiekty te są powiązane z losami ich przewoźnika przesiadkowego. W przypadku wszystkich innych, a to oznacza większość lotnisk na świecie, mają większy wybór. Oznacza to utrzymywanie zadłużenia na niskim poziomie lub jego strukturę umożliwiającą jego dostosowanie w okresach nieprzewidzianych i niekontrolowanych czynników makroekonomicznych. Może to również oznaczać ponowne przemyślenie długoterminowych strategii wynajmu bramek, aby umożliwić szybką realokację przestrzeni w przypadku niepowodzenia linii lotniczej lub decyzji o zaprzestaniu obsługi lotniska. Co więcej, mogłoby to oznaczać ponowne przemyślenie kwestii koncesji i handlu detalicznego oraz możliwości dostosowania ich w przypadku zmian. Oznacza to także przepływ pasażerów i parkowanie. Zbytnie oswojenie się z którymkolwiek systemem będzie oznaczać więcej problemów, gdy wystąpi kolejne zdarzenie destrukcyjne dla popytu. Linie lotnicze znają lotniska, które prowadzą tego typu działalność, oraz te, którym bardziej zależy na jakości marmuru na swoich podłogach.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/benbaldanza/2022/02/21/five-practical-ways-an-airport-can-attract-more-airline-service/