Felix Auger-Aliassime o uczeniu się od Federera, noszeniu barykady i nocach w Nowym Jorku

Jest coś w tych nocnych meczach w Nowym Jorku, nawet dla samozwańczego fana meczów dziennych. ATP numer 8 na świecie Felix Auger-Aliassime mówi, że granie pod światłami na stadionie Arthura Ashe'a podczas US Open stworzyło jedne z jego najlepszych wspomnień w tym sporcie.

„Normalnie lubię mecze dzienne, ale w Nowym Jorku jest coś wyjątkowego w nocy” – mówi. „Tłum robi się naprawdę intensywny, gdy grasz w nocy. Wszędzie lubię dzień, ale Nowy Jork… nocą.

22-latek z Montrealu, który mówi, że grając w Nowym Jorku ma wrażenie gry u siebie, ponieważ otrzymuje tak duże wsparcie, dostrzegł znaczenie uczenia się od wielkich w swojej i tak już pełnej sukcesów karierze.

Nie tylko ma „wystarczające szczęście”, że Toni Nadal, wujek i wieloletni trener Rafaela Nadala, trenuje go teraz, mówiąc o czymś więcej niż tylko tenisie, ale przytacza możliwości, kiedy miał 17 lat, aby trenować z Rogerem Federerem. Auger-Aliassime mówi, że wiedza, którą zdobył dzięki legendzie, wykraczała daleko poza sam tenis, przenosząc się do świata biznesu.

„Pamiętam, że prowadziłem z nim ciekawe rozmowy na temat zarządzania podróżami, jak lubi brać udział we wszystkich procesach decyzyjnych dotyczących jego umów (sponsorskich) i jak lubi mieć bezpośredni kontakt z negocjacjami” – mówi Auger-Aliassime. „Wciąż jestem młody, ale to jest coś bardzo ciekawego, jak przebiega proces negocjacji. Pamiętam, że rozmawiałem o tym i miał świetne rzeczy do powiedzenia”.

Auger-Aliassime, korzystając z rad życiowych, które otrzymał od swoich rodziców, Toniego Nadala i Federera, twierdzi, że nauczył się, jak ważne jest, aby jego biznesem było zrozumienie, co podpisuje, i że współpracuje z firmami, z którymi może współpracować. „To mój drugi rok w Adidas” – mówi. „Czuję się tak krótko, ale dobrze się bawię i mam nadzieję, że jest to długotrwały związek”.

Jedna z najbardziej znanych umów sponsorskich Auger-Aliassime rozpoczęła się w 2021 roku, kiedy przeniósł się do Adidasa na odzież i obuwie (jest także jedną z twarzy nowa rakieta Babolat Pure Aero, w której pracuje od 4 roku życia). Mówi, że dzięki partnerstwu z Adidasem, pierwszy raz spędził, próbując wszystkie modele obuwia tej marki, aby zobaczyć, co mu odpowiada, i był podekscytowany, że Adidas przywrócił Barricade.

„To był but, nawet gdy byłem dzieckiem”, mówi. „Wszyscy wiedzieli o Barykadzie. To właśnie tak dobrze znany but w tenisie i sporcie. Widziałem to cały czas dorastając w klubach tenisowych, to jeden z najsłynniejszych butów, jakie kiedykolwiek powstały. Cieszę się, że mam na sobie najnowszą wersję.”

Kiedy Auger-Aliassime po raz pierwszy podpisał kontrakt z Adidasem, pojechał do ich siedziby w Niemczech, aby uzyskać osobiste dopasowanie, mówiąc, że jest dla niego ważne, jak wszystko pasuje do ruchu na boisku, zwłaszcza szorty. „Przeprowadziłem wszystkie testy i skanowanie”, mówi, „więc mam ubrania, które pasują do mnie jak ulał”.

Auger-Aliassime ma tendencję do dopasowanych krojów do szortów i koszul oraz preferuje lekkie i przewiewne materiały, trzymając się z dala od wszystkiego, co staje się ciężkie lub ograniczające. Wraz z rozwojem jego relacji z marką coraz bardziej angażuje się w przekazywanie opinii na temat projektów, „mówiąc, co lubię, i zmieniając kolory, jeśli wolę mieć inny kolor podczas meczu dziennego lub jeśli lubię jaśniejszy ton”. Do tej pory nazywał kolekcjami, które nosił – podczas US Open w Nowym Jorku Adidas zaprezentował kolekcję Thebe Magugu, kolorowo inspirowaną afrykańskim dziedzictwem – niesamowity projekt.

„Wszyscy chcą moich szortów i T-shirtów” – żartuje. „To jest mój problem”.

Rozmowa z projektantami Adidasa wpisuje się w zainteresowania Kanadyjczyka. Kiedy jest w drodze na turnieje, zakupy zapewniają mu rozrywkę, a także skosztowanie najlepszych restauracji, które ma do zaoferowania każde miasto. „Materiały są bardzo ważne, jeśli spędzasz w nich cały dzień”, mówi. „Lubię dobrze wyglądać, a jeśli wyglądasz dobrze, czujesz się dobrze. Jeśli masz stroje, które kochasz, dobrze się w nich bawisz i jest w nich coś wyjątkowego, a Twój mózg pamięta te chwile. To samo dotyczy gry poza kortem. Lubię myśleć o tym, w co się ubiorę na imprezę, zakupy czy kolację. To coś, co zawsze mi się podobało, dopasowywanie kolorów i dopasowanie.”

Wszystkie interesy poza kortem schodzą na dalszy plan, gdy Auger-Aliassime wciska się głębiej w turnieje. W miarę dojrzewania przestał martwić się o swoją pozycję w rankingu, co zamieniło się w budowniczego negatywnego ciśnienia, gdy był młodszy. „Uczyłem się poprzez doświadczenia, które nie działały dla mnie”, mówi. „Każdy turniej jest dla mnie okazją do wygrania, nie ma znaczenia jego wielkość. Kiedy przyjeżdżasz na turniej taki jak Nowy Jork, motywacja jest jeszcze wyższa. Mam nadzieję, że pod koniec mojej kariery uda mi się wygrać kilka z nich, to są turnieje, które chcesz wygrać. Teraz ranking jest czymś bardzo pozytywnym, na co mogę patrzeć iz czego czerpać motywację.”

Zwycięzca juniorów US Open 2016 mówi, że chociaż „Nowy Jork nie jest miastem najłatwiejszym do wypoczynku”, od lat uwielbia przychodzić do niego. Teraz ma nadzieję przedłużyć swój pobyt, dając mu wiele okazji do wyjścia i spróbowania restauracji. „Miasto ma wiele do zaoferowania” – mówi Auger-Aliassime. „Po długim dniu spędzonym na stronie (US Open) miło jest wrócić i zjeść posiłek z zespołem i rodziną”. Nawet jeśli oznacza to późny wieczór po jednym z tych słynnych nocnych meczów w Nowym Jorku.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/timnewcomb/2022/08/27/felix-auger-aliassime-on-learning-from-federer-wearing-the-barricade-and-nights-in-new- jork/