Były prezydent FIFA, Sepp Blatter, zmienił zdanie w sprawie Kataru 2022

Dwanaście lat, odkąd otworzył kopertę, w której wręczył Katarowi byłego prezydenta FIFA na mundial 2022, Seppa Blattera, zmienił zdanie.

W następstwie przyznania konkursu narodowi z Bliskiego Wschodu, szwajcarski biznesmen był optymistą.

„Myślę, że jest zbyt duże zainteresowanie konkursem, który odbędzie się dopiero za 12 lat”, powiedział wtedy, „na Bliskim Wschodzie otwiera się ta kultura, to inna kultura, ponieważ jest to inna religia, ale w [piłka nożna] nie mamy granic. Otwieramy wszystko dla wszystkich i myślę, że nie będzie żadnej dyskryminacji wobec ludzi, czy to po tej, czy po tamtej stronie, czy to po lewej, po prawej stronie, czy po jakiejkolwiek innej stronie”.

Ówczesny szef piłkarskiego ciała zarządzającego był tak zrelaksowany w kwestii wyboru, że nawet wygłaszał komentarze, które zdawały się lekceważyć nielegalność homoseksualizmu w Katarze: „Powiedziałbym, że powinni powstrzymać się od wszelkich czynności seksualnych” – zażartował.

Ale w przeddzień turnieju Blatter przyjął inny pogląd.

„Dla mnie jest jasne: Katar to pomyłka. To był zły wybór. Byłem za to odpowiedzialny jako ówczesny prezydent” – powiedział – „To zbyt mały kraj. [Piłka nożna] i mistrzostwa świata są na to za duże.

Nie żeby były prezydent przejął całkowitą odpowiedzialność za nagrodę. Podnosząc wieko niektórych obrad z 2010 roku, twierdził, że plan nie polegał na oddaniu turnieju Katarowi.

„W tamtym czasie faktycznie zgodziliśmy się w komitecie wykonawczym, że Rosja powinna zorganizować mundial w 2018 r., a Stany Zjednoczone w 2022 r. Puchar jeden po drugim.

Problem, jak twierdzi Blatter, polega na tym, że europejscy wyborcy zdecydowali, że kandydatura Kataru powinna wygrać.

„Dzięki czterem głosom Platiniego i jego [UEFAEFA
], mistrzostwa świata udały się do Kataru, a nie do Stanów Zjednoczonych. To prawda” – powiedział Blatter, szczegółowo opisując wewnętrzne machinacje stojące za wynikiem głosowania 14-8 na korzyść hrabstwa Bliskiego Wschodu.

Były szef FIFA na tym nie skończył, a następnie skupił swój gniew na obecnym szefie organizacji, Giannim Infantino. „Zastanawiam się: dlaczego nowy prezydent FIFA mieszka w Katarze?” On kontynuował.

„Nie może być szefem lokalnej organizacji mistrzostw świata. To nie jest jego praca. Są do tego dwa komitety organizacyjne – lokalny i jeden z FIFA.

„Prezydent FIFA powinien sprawować najwyższy nadzór. Przykład: jest propozycja utworzenia funduszu dla zmarłych pracowników i osób pogrążonych w żałobie. Katar mówi nie. Co powinna powiedzieć FIFA, jeśli ich prezydent jedzie na tym samym wózku co Katar?

Wreszcie, w osobnym, ale równie kontrowersyjnym oświadczeniu, Blatter podczas rozmowy w szwajcarskiej audycji ujawnił, że zakaże startu Iranu w tegorocznych rozgrywkach Widok.

„Gdybyś nadal był dzisiaj prezydentem FIFA, pozwoliłbyś Iranowi – który obecnie zabija młode kobiety na ulicach, który wysyła broń do Rosji, by zaatakowała Ukrainę – zagrać w mistrzostwach świata?” Reporter zapytał, na co były szef FIFA odpowiedział „nie”.

FIFA chce przebić swojego starego szefa

Uwolniony od odpowiedzialności za prezydenturę i mający został uniewinniony od zarzutu oszustwa Latem Blatter jest w znacznie lepszej sytuacji, aby wygłaszać te odważne stwierdzenia.

Postać, która nigdy nie bała się barwnych komentarzy ani kontrowersji, była modą FIFA World Cup pod jego kierownictwem, bez względu na to, jak trudny był teren.

Przygotowania do mistrzostw świata w Brazylii i RPA budziły poważne obawy, ale kiedy akcja się rozpoczęła, problemy zawsze zdawały się schodzić na dalszy plan.

Wygląda na to, że obecny prezydent Gianni Infantino ma nadzieję na powtórkę. Szef federacji piłkarskiej śpiewał podobną melodię do Blattera w 2010 roku, kiedy wstał, by przemówić do światowych przywódców na szczycie G20.

„Piłka nożna to pasja, to integracja. Piłka nożna i mistrzostwa świata w piłce nożnej mogą spowodować prawdziwy zastój w krajach, a mistrzostwa świata ogląda pięć miliardów ludzi – ponad połowa światowej populacji na całym świecie” – powiedział na konferencji.

„Więc, oczywiście, interesuje to światowych przywódców. I oczywiście musimy, jako organizacje sportowe, współpracować ze światowymi liderami, aby dać ludziom trochę radości – a może także zbudować kilka mostów, które inaczej by nie istniały”.

Jak dotąd FIFA nie ustosunkowała się bezpośrednio do wypowiedzi swojego byłego szefa, chociaż skontaktowałem się z nimi, aby sprawdzić, czy zechcą. Jednak w swoim przemówieniu G20 Infantino zdawał się podnosić poprzeczkę, jeśli chodzi o ambicje polityczne związane z piłką nożną, sugerując, że mistrzostwa świata mogą być katalizatorem pokoju w Europie Wschodniej.

„Rosja była gospodarzem ostatnich mistrzostw świata w 2018 roku, a Ukraina ubiega się o organizację mistrzostw świata w 2030 roku” — powiedział prezydent FIFA. Apeluję więc do was wszystkich, abyście pomyśleli o tymczasowym zawieszeniu broni, na jeden miesiąc, na czas Mistrzostw Świata FIFA lub przynajmniej o stworzeniu korytarzy humanitarnych lub czegokolwiek, co mogłoby doprowadzić do wznowienia dialogu, jak pierwszy krok do pokoju. Jesteście światowymi liderami; masz możliwość wpływania na bieg historii”.

Piłka nożna była często dość krytykowana za zajmowanie stanowiska, że ​​może pozostać apolityczna, zwłaszcza gdy turnieje takie jak mistrzostwa świata oferowały narodom globalną platformę do prezentowania określonego punktu widzenia.

Ale jeśli sport zdecyduje po Katarze, chce zagłębić się w kwestie etyczne, których unikał tak długo, że musi być ostrożny. Sprawy rzadko są tak oczywiste, jak się wydaje.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/zakgarnerpurkis/2022/11/15/ex-fifa-president-sepp-blatters-change-of-heart-over-qatar-2022/