Akcje wszystkich linii lotniczych spadły w 2022 r., ale patrzmy w przyszłość

Kierownictwo amerykańskich linii lotniczych może być pełne optymizmu co do roku 2023, ale ich entuzjazm następuje po roku, w którym żadna duża linia lotnicza nie odnotowała wzrostu na giełdzie.

Raczej w 2022 r. akcje linii lotniczych o najlepszych wynikach należały do ​​Spirit. Spadły o 13%. Tymczasem udziały w spółce będącej partnerem fuzji, JetBlue, spadły o 56%, co jest największym spadkiem w branży.

JetBlue spędził miesiące od kwietnia do lipca, licytując cenę, jaką zapłaciłby za Spirit, starając się zerwać umowę z Frontier: jego akcje spadły w tym okresie o 44%. Pojawił się zakrwawiony i niebieski i zobowiązał się wydać 3.8 miliarda dolarów, głównie na dostęp do pilotów, samolotów i zasięgu geograficznego Spirit.

Może JetBlue zapłaci za dużo, ale przynajmniej nie będzie już przewoźnikiem, którego można praktycznie wyłączyć z powodu złej pogody na dwóch północno-wschodnich lotniskach.

Jeśli chodzi o konkurentów, niektórzy oferowali pozytywne perspektywy na 2023 r., ale oni również odczuli spadki na giełdach w 2022 r., kiedy indeks S&P 500 spadł o 19.4%, co było najgorszym rokiem od 2008 r. United spadł o 17%; Delta spadła o 18%, Alaska spadła o 21%, Southwest spadła o 23%, Frontier spadła o 27%, American spadła o 32%, a hawajska spadła o 47%.

Rok charakteryzował się nierównomiernym wychodzeniem z pandemii. Popyt wzrósł w marcu; 14 marca Bank of AmericaBAC
analityk Andrew Didora napisał w raporcie, że „popyt na wypoczynek jest nienasycony”. Jak na ironię, wzrost popytu – który trwał przez cały rok – przyniósł szereg nieprzewidzianych problemów branży, która przez dwa lata ograniczała zatrudnienie, pozostawiając ją z niedoborami pilotów, samolotów, pracowników lotnisk i kontrolerów ruchu lotniczego. Kilkakrotnie letnie burze prawie sparaliżowały zawsze kruche sieci linii lotniczych. Następnie rok zakończył się, gdy długoletni ulubieniec branży Southwest został sparaliżowany przez zimowe burze, które ujawniły wady przestarzałej technologii.

Niemniej jednak kluczowi przewoźnicy wydają się optymistycznie nastawieni do roku 2023. Przed prezentacją z okazji Dnia Inwestora, która odbędzie się w połowie grudnia, dyrektor generalny Delta, Ed Bastian, oświadczył: „Popyt na podróże lotnicze pozostaje silny, ponieważ kończymy rok, a dynamika Delta nabiera tempa”. Przewidywał wzrost przychodów w 2023 r. między 15% a 20% przy wzroście marży, który podwoi zysk na akcję. Delta poda wyniki za czwarty kwartał za 10 dni, 13 stycznia.

Tymczasem dyrektor generalny United, Scott Kirby, powiedział Squawk Box CNBC na początku grudnia, że ​​podczas gdy popyt biznesowy „ustabilizował się”, United czerpie korzyści z utrzymującego się silnego popytu i ograniczeń mocy produkcyjnych.

Pomimo powszechnego strachu przed recesją Kirby powiedział: „Gdybym nie oglądał rano CNBC… słowo„ recesja ”nie byłoby w moim słowniku, po prostu patrząc na nasze dane”.

Uwagi Kirby'ego pojawiły się kilka dni po tym, jak analityk firmy Cowen, Helane Becker, oświadczyła: „Pozostajemy z United Airlines jako naszym najlepszym wyborem na rok 2023”, Becker napisał w notatce, że United „był gwiazdą w 2022 roku, znacznie przewyższając S&P 500 i NYSE ARCA Indeksy linii lotniczych YTD. Sieć i sojusze przewoźnika pozwalają mu czerpać korzyści z ożywienia w podróżach międzynarodowych. Ma silny bufor płynności, który powinien pozwolić mu na dalsze spłacanie zadłużenia i radzenie sobie z wszelkimi wahaniami makroekonomicznymi”.

Becker zauważył wówczas, że „Linie lotnicze są lepiej przygotowane na rok 2023, niż sądzą inwestorzy. Akcje linii lotniczych nie są dalekie od pandemicznych minimów, ale przychody są powyżej poziomów sprzed pandemii i nadążają za kosztami”.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/tedreed/2023/01/03/every-single-airline-stock-fell-in-2022-but-lets-look-forward/