Dyrektor generalny Endeavour o przyszłych oferentach praw UFC: „Uśmiecham się”

Dyrektor generalny Endeavour, Ari Emanuel, wziął wczoraj udział w pogawędce przy kominku podczas szczytu MoffettNathanson Media & Communications Summit i podzielił się swoimi poglądami, które wyraźnie kontrastują z ostatnimi zawirowaniami na rynku, szczególnie w przypadku najważniejszego aktywa firmy, UFC. Chociaż dyskusja dotyczyła głównie innych części działalności Endeavour – reprezentacji, wydarzeń i doświadczeń, zakładów sportowych itp. – poruszono kilka godnych uwagi uwag dotyczących wyników biznesowych UFC.

Promocja jest obecnie w trakcie siedmioletniej umowy na wyłączność w zakresie transmisji krajowej z ESPN, w ramach której cotygodniowe programy Fight Night są emitowane w sieciach ESPN, a comiesięczne wydarzenia w systemie pay-per-view (PPV) można kupić wyłącznie w ESPN+. „Jesteśmy zamknięci”, jak to ujął Emanuel, a umowa, która ma wygasnąć pod koniec 2025 r., pozostaje jeszcze trzy i pół roku.

Zwracając się do sali złożonej z analityków zajmujących się sprzedażą, Emanuel został zapytany, jak powinni myśleć o możliwościach, jakie daje kolejna umowa dotycząca transmisji UFC w kraju. „Jeśli to oznacza, że ​​po naszej stronie międzynarodowej osiągnęliśmy ponad 100% wzrost w przypadku wszystkich naszych transakcji” – powiedział Emanuel, podkreślając apetyt na treści sportowe na obecnym rynku. „Jest Amazon
AMZN
, Jabłko
AAPL
, Warner, Paramount, Peacock – wszyscy pragnący sportu. Mam teraz jedną z głównych. Czuję się dobrze."

UFC w szczególności przedłużyło umowę z ESPN w 2019 roku, dodając wyłączne prawa do PPV do wcześniejszej umowy na transmisję wydarzeń Fight Night i eliminacji PPV. Zapytany, w jakim stopniu PPV jest dziś czynnikiem decydującym w porównaniu z „podstawowymi” prawami medialnymi, Emanuel poruszył powracający od lat temat niepokojący analityków UFC: zmienność przychodów.

„Kiedyś miałem nierówne sprawy” – powiedział Emanuel. „A ostatnio sprawdzałem, wszyscy w tym pokoju nie lubią nierówności, ponieważ lubią być chronieni. Wziąłem więc udział w Fight Nights i zawarłem umowę. Zaraz za nim usiadłem z Bogiem Igerem i Kevinem Mayerem i powiedziałem: „Chłopaki, chcecie ultra premium?”. Ściągnę to z DirecTV i sprzedam cię za [ESPN] plus moje PPV. I wynegocjowaliśmy umowę. Nie mam teraz PPV, nie jestem nierówny. Mam ustalony numer, znam swój numer. Myślę, że wynegocjowałem bardzo dobrą umowę co do tego, gdzie to powinno być, a oni na tym skorzystali i widać wzrost [subskrypcji] dla nich. Nie mam więc żadnej zmienności. Wyeliminowałem tę zmienność.”

PPV, o których mowa, to krajowa sprzedaż PPV na cele mieszkaniowe, która w latach 2010 i 2015 stanowiła odpowiednio 43% i 32% działalności UFC. Chociaż promocja nadal charakteryzuje się pewną zmiennością przychodów po stronie międzynarodowej i komercyjnej PPV, przychody te są zwykle mniejsze, ale także rosną, jak zauważył Emanuel.

„Więc, aby uspokoić wszystkich, wyeliminowałem z biznesu dużą część zmienności” – powiedział. „Nie mam już tej grudkowatości, która was wszystkich denerwuje. Nie chcę nikogo denerwować. Już jestem zdenerwowany.”

Kiedy temat zmienił się na fakt, że 90% widzów UFC to osoby z zagranicy, które generują jedynie 10% przychodów organizacji i jak ta luka może zostać załatana, Emanuel skorzystał z okazji, aby podkreślić, że nie widzi spowolnienia w zapotrzebowanie na treść. Niedawno Endeavour podpisał w Wielkiej Brytanii umowę spoza UFC, w ramach której od jednego poprzedniego licytanta skorzystało pięciu oferentów, co spowodowało wzrost ceny o 100%. „No cóż, teraz są Amazonki, Disneyowie z mnóstwem ofert, Warner przyjeżdża ze swoim międzynarodowym biznesem i lokalni ludzie, którzy są wszędzie tam, gdzie jest to możliwe” – powiedział Emanuel. „Zatem jest wielu oferentów”.

A skoro mowa o licytujących, pod koniec wydarzenia Emanuel został poproszony o opinię na temat niedawnego wydarzenia pięcioletni kontrakt na nadawanie pomiędzy Amazonem a ONE
ONE
Championship, jeden z głównych zawodników UFC. Wspomniał, że Amazon był oferentem w ostatniej rundzie praw UFC, zanim sprawy się „spierdoliły”. Zdaniem Emanuela Amazon mógł zdać sobie sprawę z wartości tego, co przegapił w UFC. „Myślę, że to po prostu szansa dla nas w Amazonie” – podsumował.

Na pytanie, czy Amazon mógłby być potencjalnym oferentem w sprawie przyszłych praw UFC, odpowiedź była prosta: „Uśmiecham się”.

Choć zrozumiałe jest, że Emanuel byłby optymistą przed grupą analityków sprzedających, których chce promować akcje swojej firmy, wydaje się, że ma on również uzasadnione powody do optymizmu po stronie UFC. „Nasze PPV, nasze Fight Nights, nasze Contender Series po prostu występują” – podkreślił.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/paulgift/2022/05/19/endeavor-ceo-on-future-ufc-rights-bidders-im-smiling/