Manish Mundra, założyciel firmy Drishyam Films, o „Siya”, ścieżce dla kina hindi

Indyjski filmowiec Manish Mundra ma niezwykłą obecność w świecie kina hindi, a fani uduchowionych filmów w tym języku cenią go jako producenta, który zawsze wspierał kino rozrywkowe w jakiejś sprawie. Jest założycielem Drishyam Films, który w ciągu ostatniej dekady wyprodukował wiele uznanych przez krytyków filmów hindi. Obejmują one niuton, Aankhon Dekhi, Kadvi Hawa, Masaan, Dhanak i Kaamyaab. We wrześniu zadebiutował jako reżyser z Siya. W rolach głównych występują Vineet Kumar Singh i Pooja Pandey. Film, który wszedł do kin w całych Indiach 16 września, opowiada historię 17-letniej dziewczyny z wioski i jej walki o sprawiedliwość po tym, jak została zgwałcona przez prześladowców.

Siya to ważna historia dla indyjskiej publiczności. Pokazuje brutalną rzeczywistość przemocy, z jaką spotykają się kobiety na indyjskich wsiach i walki, przez które przechodzą. W tym ekskluzywnym wywiadzie Mundra opowiada o swoim nowym filmie, karierze i nie tylko.

Jak postrzegasz sposób, w jaki ukształtowało się kino hindi?

Kino hindi musi urozmaicić treść i różnorodność w działaniu, opowiadaniu historii i prezentowaniu; dokładnie tak, jak widzimy w filmach malajalam, marathi i telugu. Mają różne historie, a ich style strzelania są różne. W kinie hindi chodzi o jeden ustalony wzorzec, niektóre filmy zarabiają, ale większość filmów zawodzi. Dlatego my jako filmowcy hinduscy musimy wrócić do deski kreślarskiej i pracować nad tworzeniem dobrych treści. Mamy dużą publiczność dla kina hindi zarówno w Indiach, jak i poza nimi, musimy tylko stanąć na wysokości zadania.

Od czasu zamknięcia kin, wywołanego przez pandemię, toczyło się wiele debat na temat treści kina hindi, które naraziło publiczność kina hindi na filmy z innych języków. Jak myślisz, dokąd zmierza kino hindi?

Kino hindi jest teraz w bałaganie. ale twórcy muszą zaakceptować, że rzeczy są złe, a następnie uczyć się, przerabiać rzeczy, a następnie zacząć ciężko pracować nad treścią i charakterem. Nie możemy po prostu bawić się gwiazdami i gwiazdorstwem. Musimy wyjść z trzydniowego wyścigu kasowego i zawodów. Musimy zdać sobie sprawę, że historia jest ważna, podobnie jak postacie. Film zostanie (w teatrach), jeśli fabuła będzie dobra i ma dobrze zbudowane postacie.

Kolejną ważną rzeczą jest to, że musimy zdać sobie sprawę z wagi budżetu. Filmowcy wydają zbyt dużo, aby dodać do swoich filmów wartość gwiazdy. To wymaga korekty.

Siya (tytułowa postać w nowym filmie) toczy walkę o sprawiedliwość zawsze według książki, a gniew nigdy nie jest widoczny. Dlaczego film przyjmuje postawę prawą, a nie gniewną?

Prawdziwe życie nie przypomina kina, które widzieliśmy, rzadko reagujemy w sposób, w którym bohater powstaje, pomści mniej uprzywilejowanych i wymierza sprawiedliwość. Nie każdy może zareagować i walczyć o sprawiedliwość. Wielu nie ma siły, środków ani środków, wielu z nich nie może nawet mówić o byciu skrzywdzonym przez możnych. Mahendra (bohater Singha w filmie) wyłania się na bohatera, ale on nie robi nic poza podjęciem właściwych kroków. Stara się, na przykład, wnieść FIR, ale nie ma zbyt wiele heroizmu w swojej walce o sprawiedliwość. Tak naprawdę chodzi o tych, którzy mają władzę i tych, którzy nie mają. To jest problem – potężni ludzie robią, co chcą, z bezsilnymi. Ci potężni ludzie chronią również tych, którzy popełniają takie zbrodnie.

Jak powstał twój dom produkcyjny, Drishyam Films?

Śledziłem Rajata Kapoora na Twitterze i napisałem do niego, gdy napisał na Twitterze o poszukiwaniu funduszy na Akhon Dekhi. Moim zamiarem było zrobienie filmu i powrót. To było jak zaznaczenie jednej pozycji na mojej liście rzeczy do zrobienia. Ale po filmie i krytycznym docenieniu poczułem, że jest to miejsce, w którym można się zatrzymać. Jestem zadowolony ze wszystkich filmów, które mam w Drishyam Films. Myślę, że każdy, kto miałby wiele filmów (jak Drishyam Films) byłby z tego dumny.

(Rozmowa została zredagowana i skondensowana dla jasności.)

Źródło: https://www.forbes.com/sites/swetakaushal/2022/09/20/drishyam-films-founder-manish-mundra-on-siya-path-ahead-for-hindi-cinema/