Dominion to nie tylko dinozaury walczące na ulicach Nowego Jorku

Nie przejmuj się tym, Jurassic World: Dominium reżyser Colin Trevorrow odbył własną epicką podróż dzięki wielomiliardowej trylogii.

„Nie wiem, czy to dlatego, że byłem młodszy, ale przy pierwszym filmie miałem ogromną pewność siebie” – wyznał mi reżyser i współscenarzysta. „Kiedy wszedłem na plan, wiedziałem dokładnie, co chcę robić w każdej chwili. W miarę upływu czasu i kręcenia coraz większej liczby filmów wydaje mi się, że część tej pewności siebie zanika i zaczynasz jeszcze bardziej polegać na swoich współpracownikach”.

Jurassic World: Dominium to współpraca w każdym calu. Gwiazdy „Dziedzictwa” Laura Dern, Sam Neill i Jeff Goldblum stoją ramię w ramię z Chrisem Prattem i Bryce Dallas Howardem, a nowe twarze łączą całą serię. To koniec epok.

Z Jurassic World i Świat jurajski: upadłe królestwo zarobił już odpowiednio 1.67 miliarda dolarów i 1.3 miliarda dolarów, Dominion stanie się jednym z największych potworów kasowych roku. Spotkałem się z Trevorrowem, aby porozmawiać o dotarciu do końca drogi, o tym, jak zapobiegł wyciekaniu informacji i o dziesięciu minutach, które nie dotarły do ​​finału.

Simon Thompson: Zanim porozmawiamy o filmie, chcę cię zapytać o coś, co wydarzyło się, gdy ukazał się ostatni zwiastun. Oglądałeś reakcję w internecie na to? Wiele osób oszalało na punkcie tego, co obecnie nazywa się „facetem od hulajnogi”. To facet na hulajnodze, którego zjedzą. Co o tym sądzisz?

Colina Trevorrowa: Jestem bardzo dumny ze śmierci dinozaurów w naszym filmie. Uważam je za sztukę. Tylko w połowie żartuję. Ten moment faktycznie nastąpił na prośbę Chrisa Pratta. Zadzwonił do mnie i powiedział, że w ramach akcji charytatywnej obiecał, że zwycięzca konkursu będzie mógł zostać zjedzony przez dinozaury w Jurassic World: Dominiumi zebrali ogromną kwotę. Oczywiście zgodziłem się, ale nie miałem pojęcia, jak to zrobimy. Ostatecznie skutkiem jest ta śmierć.

Thompson: Nazwałbym te pieniądze dobrze wydanymi. Dominion to trzeci i ostatni film Jurajski dla Ciebie. Czy podjęcie się i wykonanie było mniej lub bardziej wymagające lub przerażające niż w przypadku innych filmów?

Trevorrow: Powiedziałbym więcej. Nie wiem, czy to dlatego, że byłem młodszy, ale przy pierwszym filmie miałem ogromną pewność siebie. Kiedy wszedłem na plan, dokładnie wiedziałem, co chcę robić w każdej chwili. W miarę upływu czasu i kręcenia coraz większej liczby filmów wydaje mi się, że część tej pewności siebie zanika i zaczynasz jeszcze bardziej polegać na swoich współpracownikach. Zawsze tak było, ale w tym przypadku naprawdę chciałem dać sobie spokój z tą historią i wysłuchać wielu ludzi wokół mnie, ponieważ musiała ona przemówić do tak wielu ludzi na całym świecie i zrozumiałem, jak była postrzegana z wielu różnych perspektyw.

Thompson: A więc publiczność reaguje na pierwsze dwa Jurassic World filmy z tej serii wpłynęły zatem na to, co widzieliśmy w trzecim i ostatnim filmie? Ludzie często zastanawiają się, czy to ten łuk był z góry przeznaczony, czy też plan się zmienia.

Trevorrow: Absolutnie, tak. Przede wszystkim musiałem zrozumieć, że tego właśnie chcieli ludzie, ponieważ nigdy nie założyłbym, że fani chcą fundamentalnej zmiany struktury genetycznej serii. W tym przypadku mamy pięć filmów, które zasadniczo przedstawiały incydenty na różnych wyspach, a teraz mamy zupełnie inny rodzaj filmu. Ma ona różną strukturę i rozgrywa się na całym świecie. Abyśmy mogli dokonać tego skoku, musiałam mieć pewność, że ludzie, którzy kochają Jurassic Park, a przynajmniej wystarczająca ilość tych filmów, poszłaby z nami. Wiem, że niektórzy ludzie zawsze będą nienawidzić naszych filmów i całkowicie rozumiem, skąd pochodzisz, jeśli jesteś jedną z takich osób (śmiech). Jurassic Park to jeden z najlepszych filmów wszech czasów.

Thompson: Czy trudno to znieść, czy też łatwiej jest wiedzieć, że cokolwiek zrobisz, nigdy ich nie zadowolisz?

Trevorrow: Po prostu to rozumiem Jurassic Park czy jest to film doskonały i czy kiedykolwiek powstałaby kontynuacja doskonałego filmu? To bardzo naturalna reakcja: „Nie. Wcale mi się to nie podoba.

Thompson: Filmowiec ma wizję. Wiedzą dokładnie, jak chcą, aby wyglądał film. Czy wiedziałeś też, czego absolutnie nie chciałeś Jurassic World: Dominium być?

Trevorrow: Nie chciałem, żeby zamieniło się to w film fantasy. Chciałem uhonorować pracę Michaela Crichtona i oprzeć się na wiarygodności naukowej. Oto historia Ellie Sattler. Jest paleobotaniczką, a zasadniczo opowiada o tym, jak władanie mocą genetyczną bez pokory i szacunku może wywołać chaos na całym świecie. Myślę, że można by założyć, że po uwolnieniu dinozaurów obejrzymy film z T-Rexem i innymi dinozaurami walczącymi na ulicach Nowego Jorku lub welociraptorami biegającymi po Walmarcie. Chciałem znaleźć sposób na opowiedzenie historii, która będzie nieco ściślej powiązana z tym, jak zwierzęta zintegrowały się z ludźmi w znanym nam świecie.

Thompson: Słusznie mówisz, że to historia Ellie. Czy miałeś plan B, gdyby Laura Dern i Sam Neill powiedzieli: „Właściwie nie chcemy tego robić?” Czy był gdzieś inny film?

Trevorrow: Można argumentować, że w tym filmie przewijają się dwie równoległe historie. Zawsze mogliśmy to zrobić Jurassic World 3 z Owenem i Claire w roli rodziców pragnących uratować córkę. Wiem, że to mocna fabuła, która mogłaby nakręcić film, ale szczerze mówiąc, nasze ambicje były znacznie większe. Czuliśmy, że mamy obowiązek wobec fanów, obu Jurassic Park i Jurassic World, aby uhonorować te postacie, nie tylko umieszczając je w filmie, ale wysyłając je na prawdziwą przygodę. Chcieliśmy mieć pewność, że były one kluczowe dla historii. Szczerze mówiąc, fakt, że chcieli dołączyć do nas w tej podróży i wnieść tak duży wkład, jak wnieśli, był zaszczytem i przywilejem.

Thompson: Bryce powiedziała w wywiadach, że robiła notatki na temat pierwszych dwóch Jurassic World filmy, które jej zdaniem mogą być pomocne przy trzecim. Czy było coś, co Bryce położył na stole, o czym nie pomyśleliście, a co znalazło się w finalnym filmie? Czy jest coś, co przychodzi Ci na myśl?

Trevorrow: Nic nie przychodzi mi do głowy, ale to dlatego, że to się dzieje cały czas. To ciągła rozmowa i część naszego procesu. To samo przydarzyło się Laurze, Samowi i Jeffowi. Po prostu siedzieliśmy i rozmawialiśmy o tym, dokąd według aktorów pójdą te postacie. Uważam, że aktorzy mają władzę nad swoimi postaciami. Wiem, że nie wszyscy reżyserzy koniecznie tak działają, ale jeśli masz kogoś, kto, w tym przypadku, jest Ellie Sattler i/lub Alanem Grantem przez 28 lat, chcę podążać za ich instynktem tak samo jak chcę podążać za moim własnym. To samo było z Bryce'em i Claire. Bryce i ja przez osiem lat pracowaliśmy nad tą postacią, która zaczynała w zupełnie innym miejscu i rozwinęliśmy ją w postać, z której oboje jesteśmy bardzo dumni, i zrobiliśmy to razem.

Thompson: Czy było coś, czego nie mogłeś zrobić w pierwszych dwóch filmach, a w końcu udało ci się to zrobić? Jurassic World: Dominium?

Trevorrow: Z pewnością mając taką liczbę animatroników, jaką zrobiliśmy. Są drogie, a ich utworzenie i obsługa są naprawdę trudne. Było nas tak wielu w tym filmie. Dzięki temu wszyscy aktorzy mieli bezpośrednią interakcję z tymi pięknymi stworzeniami. Dla mnie było to częścią spełnienia marzeń, tak samo jak praca z Laurą, Samem i Jeffem i wszystkim innym, co mieliśmy do zrobienia.

Thompson: Wizualne i werbalne pisanki są w tym zaśmiecone. Są ukłony i mrugnięcia okiem do oryginalnej trylogii i dwóch poprzednich filmów z tej serii. Czy korzystałeś z wielu oryginalnych rekwizytów, czy też musiałeś je przerobić i przerobić, aby stworzyć nowe?

Trevorrowa: Musieliśmy przerobić i stworzyć nowe, ale zabawne, że o tym wspomniałeś. Wiele osób wspomina o tych wszystkich pisankach, których celowo nie umieściłem w filmie; po prostu wydarzyły się naturalnie. Emily Carmichael, moja współautorka i ja mieliśmy politykę zakazu pisanek, ponieważ nie byliśmy tutaj, aby składać więcej hołdów Jurassic Park. Przyszliśmy tu opowiedzieć nową historię. W filmie jest tak wiele zadań, że każdy ma okazję złożyć swój mały ukłon w stronę filmu, który kocha. Dotyczy to zwłaszcza scenografii i dekoracji. Mamy to także tak głęboko w sobie wplecione, że stanie się to po prostu naturalnie. Jedynym, który, poza tym, o którym wiem, że masz na myśli, i który pamiętam, że świadomie umieściłem, był moment pomiędzy DeWandą Wise i Jeffem Goldblumem.

Thompson: Chciałbym porozmawiać o tajemnicy wokół zdjęć. Niezwykle trudno jest utrzymać te rzeczy w tajemnicy, a w środku tego również miałeś pandemię, więc jak powstrzymałeś wycieki? Jakie środki podjąłeś, aby temu zapobiec?

Trevorrow: (śmiech) Dam ci zaskakującą odpowiedź. Po prostu zależało mi na zachowaniu tajemnicy i musiałem dokładnie przekazać wszystkim, z którymi pracowaliśmy, co się dzieje w każdym momencie filmu, aby każdy mógł przeczytać scenariusz. Zdaję sobie również sprawę, że wiele rzeczy, które staralibyśmy się utrzymać w tajemnicy, ludzie i tak dowiedzieliby się ze zwiastunów, zanim film wyjdzie na ekrany kin. Chciałem się tylko upewnić, że nasz proces będzie przebiegał tak sprawnie, jak tego potrzebuję, i mam nadzieję, że nie wycieknie to na zewnątrz. Ostatecznie tak się nie stało.

Thompson: Wyobrażam sobie, że nakręciłeś mnóstwo materiału do tego filmu. Czy jest coś, co nie przeszło, co opublikujesz w jakiejś formie w przyszłości?

Trevorrow: W dłuższej wersji tego filmu jest około 15 minut dodatkowych, a około pięć z nich wydaliśmy już jako prolog, który opublikowaliśmy w listopadzie. To pierwsze pięć minut filmu. Negocjując ze studiem, a nawet między sobą, w sprawie rozsądnego czasu trwania filmu rodzinnego na lato, wylądowaliśmy tam, gdzie wylądowaliśmy. To wciąż znaczna długość. Jestem bardzo wdzięczny, że Universal zgodził się udostępnić tę zawartość w taki sam sposób, jak my. Po prostu umieściliśmy to w Internecie za darmo. Wiem, ile osób to obejrzało, zwłaszcza ile dzieci wielokrotnie się nad tym zastanawiało, i jestem pewien, że Universal będzie wspierać wypuszczenie pewnego dnia reszty tego materiału. To część procesu bycia filmowcem; czasami trzeba odciąć rękę.

Thompson: Było Jurassic World przejażdżka po parku tematycznym w Universal Studios Hollywood, która stała się rzeczywistością podczas tej podróży. Czy nakręciłeś coś jeszcze związanego z tą atrakcją, czego możemy się spodziewać?

Trevorrow: Ostatnią aktualizacją, którą zrobiliśmy, była praca nad animacją w ILM dla sekcji Mosasaurus. Ostatnia aktualizacja, którą zrobiliśmy, była naprawdę praktyczna. Na końcu, gdzie kiedyś była tylko głowa, umieściliśmy całego ciała Indominusa Rexa. Dodaliśmy także żyrosferę. Któregoś dnia jeździłem i pomyślałem: „Może tutaj też powinniśmy mieć żyrosferę” i po prostu to zrobili. Mamy też całkiem niezłą kolejkę górską w Islands of Adventure w Universal Studios w Orlando, na której nie mogłem jeszcze jeździć z powodu pandemii, ale słyszałem, że to absolutne szaleństwo. W Universal Studios w Pekinie mają pełną Jurassic World. Odbudowali całą Main Street z pierwszego filmu. Oczywiście spełnieniem marzeń jest zobaczenie tego wszystkiego w prawdziwym życiu.

Thompson: To była podróż dla widzów, obsady i ciebie. Jak dokumentujesz podróż? Widzimy rzeczy zza kulis, ale czy prowadziłeś własny dziennik wideo?

Trevorrowa: Jestem pewien, że masz ten sam telefon co ja i przewijasz swoje życie przez ostatnie dziesięć lat i możesz to zrobić w ciągu kilku minut. Patrzysz na te wszystkie małe kwadraty. Kiedy to robię, oglądam trzy filmy i jest po prostu kolorowo, żywiołowo i pełen naprawdę ciepłych wspomnień z ludźmi, na których mi zależy. Oglądanie filmów wywołuje te same emocje. Nie mam z tego wiele pamiątek; Zwykle trzymam jedną małą rzecz. Staramy się, aby nasz dom nie przypominał muzeum kolekcji reżyserów dinozaurów, a ja mam dzieci, które też mają mnóstwo wspomnień. Miejmy nadzieję, że to, co znajduje się w naszej zbiorowej pamięci, wystarczy.

Thompson: Teraz skończyłeś z Jurajski okres, czy masz ochotę na kolejną serię restartów?

Trevorrow: Zawsze istnieje inna opcja, w której możesz zrobić coś nowego. Wiem, że nie robimy tego zbyt często. Szczerze mówiąc, wydaje mi się, że to jest osiągnięcie. Właśnie po to sięgam. Czy mogę stworzyć coś, czego dzieci będą się trzymać tak, jak my wszyscy? Jurassic Park przez tyle lat? Byłby to powód do głębokiej dumy.

Jurassic World: Dominium ląduje w kinach w piątek, 10 czerwca 2022 roku.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/simonthompson/2022/06/07/director-colin-trevorrow-on-why-jurassic-world-dominion-isnt-just-dinosaurs-fighting-in-the- ulice-nowego-jorku/