Czy musisz grać w „The Last Of Us”, aby obejrzeć program HBO?

Premiera The Last of Us dziś wieczorem w HBO i wcześnie Opinie wskazują, że jest to jeden z najsilniejszych pierwszych sezonów, jakie widzieliśmy w sieci, co coś mówi, biorąc pod uwagę kaliber innych ofert.

Oczywiście The Last of Us jest oparte na grze wideo, co może prowadzić do pytania, które wielu może sobie zadać. Czy muszę grać w tę grę, aby docenić lub zrozumieć ten program?

Rezultatem jest prawie głośne „nie”, ponieważ The Last of Us i jego seria HBO to dość wyjątkowy przypadek w środowisku adaptacji gier wideo.

Pamiętam, kiedy po raz pierwszy ogłoszono, że The Last of Us zostanie przerobiony na serial telewizyjny, a ogólna reakcja fanów brzmiała „dlaczego?” The Last of Us to jedna z najbardziej „kinowych” serii gier wideo wszechczasów, łącząca hiperrealistyczne rejestrowanie występów (wczesna myśl była taka, że ​​nikt nie jest w stanie odpowiednio oddać oryginalnych występów Joela i Ellie) oraz sceny akcji i historię chwile, że już sprawiają, że czujesz się, jakbyś oglądał długi film lub rozszerzony miniserial. Dostosowanie się do jednego wydawało się zbędne.

Ale końcowym rezultatem jest to, że oznacza to również, że adaptacja próbuje być so wierny oryginałowi, że tak naprawdę nie ma co „nadrabiać” grając najpierw w grę, ponieważ będzie to bardzo, bardzo zbliżona adaptacja. Chociaż tak naprawdę nie doceniam całej tej rozmowy o „klątwie gier wideo” przełamanej przez The Last of Us tutaj, powiem, że inne niedawne przykłady znacznie różnią się od tego, co się tutaj dzieje.

The Last of Us w HBO jest kierować adaptacja gry, ta sama fabuła, te same sekwencje, nawet ten sam scenariusz, w wielu częściach. Nie dotyczy to innych projektów gier wideo, które mogą być bardzo dobre, takich jak Castlevania, Arcane, Cyberpunk Edgerunners, Detective Pikachu, filmy Sonic, ale nie są kierować adaptacje dowolnej gry. Po prostu korzystają ze świata gry i postaci. Dotyczy to również zły adaptacje gier wideo, które widzieliśmy, takie jak Doom, Assassin's Creed, serial Resident Evil firmy Netflix, program Halo firmy Paramount. Nie są to adaptacje zbliżone do 1:1, jak to, co widzimy w The Last of Us. Większość z nich nie może być, a jedynym powodem, dla którego działa tutaj The Last of Us, jest to, że ta gra wydawała się być już filmem lub programem. To dość wyjątkowa sytuacja.

To nie znaczy, że uważam, że nie powinieneś grać w gry. Tak, a obie gry Last of Us (tak, nawet kontrowersyjna część 2) to jedne z najlepszych fabularnych gier akcji dla jednego gracza w historii. Jestem bardzo ciekawy, jakie byłyby wrażenia, gdybyś najpierw obejrzał The Last of Us na HBO i następnie grałem w gry po raz pierwszy, ponieważ nie jest to coś, co mogę powtórzyć dla siebie. Powiedziałbym jedną rzecz, że mogę poczekać z zagraniem w część 2 do premiery drugiego sezonu serialu HBO, żebyście nie natknęli się na duży spoiler dotyczący serialu, który możecie chcieć zobaczyć najpierw na ekranie, a nie w grze.

Zobaczymy, jak potoczy się dzisiejszy wieczór, ale pod każdym względem będzie to coś wyjątkowego.

Śledź mnie na Twitterze, YouTube, Facebook i Instagram. Zapisz się do mojego bezpłatnego cotygodniowego biuletynu podsumowującego zawartość, Bóg toczy.

Odbierz moje powieści science fiction Seria Herokiller i Ziemska Trylogia.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/paultassi/2023/01/15/do-you-need-to-have-played-the-last-of-us-to-watch-the-hbo- pokazać/