Disney „Obi-Wan” rozwiąże zaległą dziurę w fabule „Gwiezdnych wojen”

Obi wan, gorąco wyczekiwany Gwiezdne Wojny serial spin-off, który pojawi się na Disney+ 27 maja, będzie musiał zmagać się ze starą, upartą dziurą fabularną.

Utrzymanie wewnętrznej logiki w tak rozległym wszechświecie musi być niezwykle trudne Gwiezdne Wojny, zawierający tak wiele ruchomych części, że najmniejsza zmiana kanonu może spowodować zderzenie wielkości asteroidy.

Pierwszy film, New Hope, stwierdza, że ​​podróż Luke'a Skywalkera rozpoczęła się na Tatooine, gdzie spotyka „Bena” Kenobiego, nieszkodliwego pustelnika ubranego w postrzępione szaty, który okazuje się być rycerzem Jedi, gotowym nauczyć go sposobów Mocy. To proste, niemal baśniowe założenie, które zostało absurdalne przez nadmierne budowanie świata, które miało nastąpić później.

Pragnienie George'a Lucasa, aby powtórzyć oryginalną trylogię, zaowocowało prequelami ustanawiającymi Tatooine jako rodzinną planetę Dartha Vadera, a zakurzone szaty Kenobiego jako oficjalny mundur Jedi. Otworzyło to zabawną lukę w fabule, którą fani kręcą się w węzłach, aby ją wyjaśnić lub po prostu naśmiewać się z niej – dlaczego Obi-Wan ukrył małego Luke’a na rodzinnej planecie Dartha Vadera i dlaczego nie zadał sobie trudu zmiany ich nazwisk? Dlaczego miałby nosić ubrania, które wyróżniają go jako Jedi?

Ben Kenobi i mały Skywalker, po prostu spędzający czas na Tatooine, podczas gdy Vader bezowocnie wędruje po galaktyce, szukając wszędzie oprócz najbardziej oczywistych miejsc, stał się żartem wśród Gwiezdne Wojny Fani. Niektórzy żartobliwie przywołują legendę Anakina Skywalkera nienawiść do piasku jako powód, dla którego Obi-Wan zdecydował się ukryć na Tatooine.

Oficjalne wyjaśnienie mówi, że Luke został wysłany na Tatooine, ponieważ miał tam bezdzietną ciotkę i wujka, którzy mogli włączyć go do rodziny bez zadawania pytań (co zabawne, obaj nie mają tego samego nazwiska co Luke).

Spekuluje się również, że Darth Vader nie chciałby ponownie odwiedzić Tatooine ze strachu, że nie wywoła bolesnych wspomnień o śmierci matki, a może nawet przebudzi maleńką cząstkę człowieczeństwa, która wciąż w nim mieszka. Wreszcie, uważa się, że Tatooine jest tak zapadliską planetą, unoszącą się pośrodku niczego, że siły Vadera nawet nie zadałyby sobie trudu, aby tam zajrzeć.

Jednak determinacja Disneya, by przywołać nostalgię za franczyzą i w ten sposób ustawić Tatooine jako najważniejsze miejsce w galaktyce, całkowicie zabiła koncepcję Tatooine jako metaforycznego małego miasteczka, w którym nigdy nic się nie dzieje; prawie każdy Gwiezdne Wojny spin-off znalazł powód, aby odwiedzić to miejsce. Nawet największą ambicją Boby Fetta było zawładnięcie „zaściankiem” planety.

Stąd Obi-Wan serial jest w stanie nie do pozazdroszczenia wyjaśnić, dlaczego jego tytułowy bohater jest tak niechlujnym bandytą i dlaczego Vader nigdy nie odkrył jego słabo skrywanej tajemnicy.

W serialu wystąpi Moses Ingram w roli Revy, byłej Jedi, obecnie Inkwizytorów Imperium, która wydaje się zdeterminowana, by wyśledzić Obi-Wana i wydaje się, że dzieli z nim osobistą historię. Przypuszczam, że Reva prawdopodobnie odkryje tajemnicę, a następnie zachowa ją dla siebie, po tym jak Obi-Wan przekona ją, by postąpiła właściwie. W końcu okłamywanie Vadera przez własnych agentów może być jedynym wiarygodnym wyjaśnieniem dziury w fabule.

Oczywiście nie ma to większego znaczenia, czy luka w fabule zostanie naprawiona, czy nie; z każdą nową ratą, Gwiezdne Wojny zdaje się zaprzeczać sobie.

If Obi-Wan okazuje się równie zabawne jak Mandalorianin, jest mało prawdopodobne, aby widzowie kwestionowali wypaczoną logikę pana Bena Kenobiego.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/danidiplacido/2022/05/04/disneys-obi-wan-is-set-to-resolve-a-lingering-star-wars-plot-hole/