Disney wymazuje zyski po godzinach pracy pomimo pobicia subskrybentów, zarobki w drugim kwartale są chybione

Uwaga edytora: Ten post jest zepsuty i zostanie zaktualizowany

Disneya (DIS) podał wyniki finansowe za drugi kwartał po środowym dzwonku, który nie trafił zarówno w górną, jak i dolną linię, chociaż dodatki netto dla jego raczkującej platformy streamingowej Disney + przekroczyły szacunki, powodując wzrost akcji nawet o 5% w handlu po godzinach.

Jednak Disney szybko wymazał te zyski podczas wezwania firmy do zarobków po tym, jak dyrektor finansowy Christine McCarthy ostrzegła, że ​​trudne otoczenie gospodarcze, wzmocnione presją inflacyjną, zakłóceniami w łańcuchu dostaw i napiętym rynkiem pracy, może wpłynąć na marże.

Oto wyniki Disneya za drugi kwartał w porównaniu z konsensusowymi szacunkami Wall Street, opracowanymi przez Bloomberg:

  • Dochód: 19.25 mld USD w porównaniu z szacunkami 20.11 mld USD

  • przym. zysk na akcję: Szacunkowe 1.08 USD w porównaniu z 1.17 USD

  • Subskrybenci Disney+: 7.9 mln wobec oczekiwanych 4.5 mln

„Nasze dobre wyniki w drugim kwartale, w tym fantastyczne wyniki w naszych krajowych parkach i ciągły rozwój naszych usług przesyłania strumieniowego – z 7.9 milionami subskrybentów Disney+ dodanymi w kwartale i łączną liczbą subskrypcji we wszystkich naszych ofertach DTC przekraczającą 205 milionów – po raz kolejny udowodniły, że należą do naszej własnej ligi” – powiedział dyrektor generalny Disneya Bob Chapek w komunikacie prasowym.

„Patrząc w przyszłość na drugie stulecie Disneya, jestem przekonany, że będziemy nadal zmieniać rozrywkę, łącząc niezwykłe opowiadanie z innowacyjną technologią, aby stworzyć jeszcze większy, lepiej połączony i magiczny wszechświat Disneya dla rodzin i fanów na całym świecie” nieprzerwany.

Po konkurencyjnym serwisie Netflix (NFLX) duża strata abonencka w zeszłym miesiącu (po raz pierwszy firma straciła subskrybentów w ciągu kwartału od 10 lat), analitycy byli ostrożnie optymistyczni, jeśli chodzi o Disney+, chociaż oczekiwano spowolnienia w porównaniu z poprzednimi kwartałami.

Firma dodała 11.7 miliona abonentów w I kwartał 2022 roku, znacznie przekraczając szacunki analityków. Porównując rok do roku, gigant medialny odnotował w drugim kwartale 8.7 r. zysk netto w wysokości 2 mln.

Ogólny spadek liczby abonentów wynika z faktu, że inflacja pozostaje wysoka, konsumenci tną koszty i nasila się konkurencja. Opóźnienie w treści również było powodem do niepokoju.

Mimo to Disney planuje wydać ogromne pieniądze 11 miliardów dolarów na strumieniowe przesyłanie treści w tym roku, jako część ogólnego budżetu 26 miliardów dolarów na produkcję telewizyjną i filmową. Dla porównania, Netflix wydał 17 miliardów dolarów na treści w roku podatkowym 2021, z planami osiągnięcia 18 miliardów dolarów w 2022 roku.

Chapek wyjaśnił podczas rozmowy o zarobkach, że „świetne treści będą napędzać naszych subskrybentów”, a zatem zwiększona liczba subskrybentów zwiększy rentowność. Zauważył również, że nadchodząca oferta platformy z reklamami, która ma trafić do Stanów Zjednoczonych jeszcze w tym roku, stworzy więcej możliwości wyboru i możliwości dla subskrybentów.

Disney+, który zostanie otwarty na 53 nowych rynkach w trzecim kwartale 2022 r., ma jak dotąd 137.7 mln abonentów na całym świecie, powyżej oczekiwań na poziomie 134.4 mln.

Firma powtórzyła swój cel, jakim jest pozyskanie od 230 do 260 milionów abonentów usługi do końca roku podatkowego 2024. Dla kontekstu, liczba subskrybentów Netflix wynosi 221.64 mln globalnych abonentów.

Poza Disney+ firma będzie również opierać się na odbiciu kinowym, a najlepsze tytuły, takie jak „Thor: Miłość i grzmot” i „Avatar: The Way of Water”, mają zadebiutować jeszcze w tym roku.

Parki, doświadczenie i biznes produktów konsumenckich

Ale streaming nie był jedyną pozytywną historią wzrostu Disneya w tym kwartale.

Działalność związana z parkami rozrywki, doświadczeniami i produktami konsumenckimi osiągnęła zysk operacyjny w wysokości 1.76 miliarda dolarów, przekraczając oczekiwania na poziomie 1.6 miliarda dolarów i nieco poniżej zysku operacyjnego z ostatniego kwartału, który wyniósł 2.5 miliarda dolarów. Przychody tego segmentu wyniosły 6.7 mld USD, zbliżając się do sumy sprzed pandemii wynoszącej 7.6 mld USD w ostatnim kwartale 2019 r.

W przeciwieństwie do chwiejnej strumieniowej strony biznesu, analitycy są dość pewni, że rozległe parki rozrywki Disneya – niezmiennie ważny element wyniku finansowego firmy – odnotują dalszy silny wzrost w związku z ponownym otwarciem handlu. Chapek również podwoił się podczas rozmowy o zarobkach, mówiąc, że segment parków, wzrost o 110%, strzela „na wszystkich cylindrach”.

Mimo to możliwe przeszkody obejmują wpływ inflacji i obawy przed recesją.

„Cena akcji Disneya wydaje się spadać codziennie, ponieważ narastają obawy zarówno [bezpośrednio do konsumenta], jak i recesji dla Parks”, powiedział analityk Wells Fargo, Steven Cahall, w niedawnej notatce.

„Uważamy, że sentyment do obu jest przesadzony. Podczas gdy obawy przed recesją mogą okazać się bardziej tymczasowe – i spodziewamy się solidnych wyników Parks – DTC to właściwa historia Pokaż mi – kontynuował.

Odwiedzający przejeżdżają obok znaku witającego ich w Walt Disney World pierwszego dnia ponownego otwarcia kultowego parku rozrywki Magic Kingdom w Orlando na Florydzie, 11 lipca 2020 r.

Odwiedzający przejeżdżają obok znaku witającego ich w Walt Disney World pierwszego dnia ponownego otwarcia kultowego parku rozrywki Magic Kingdom w Orlando na Florydzie, 11 lipca 2020 r.

Podczas rozmowy o zarobkach dyrektor generalny Disneya, Bob Chapek, o dziwo nie został zapytany o publiczną bitwę firmy z gubernatorem Florydy Ronem DeSantisem, który cofnął specjalny okręg podatkowy firmy po tym, jak Disney obiecał walczyć z Ustawa o prawach rodzicielskich w edukacji, lub co krytycy ochrzcili ustawą „Don't Say Gay”.

Kontrowersyjna ustawa, która wejdzie w życie 1 lipca, stanowi: „Nauczanie w klasie przez personel szkolny lub osoby trzecie na temat orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej nie może odbywać się w przedszkolu do klasy 3 lub w sposób nieodpowiedni dla wieku lub rozwoju. dla studentów zgodnie z normami państwowymi.” Rodzice będą mogli pozwać okręgi w związku z naruszeniami.

Chapek początkowo postanowił nie wypowiadać się publicznie w tej sprawie, zamiast tego zdecydował się pracować za kulisami, próbując złagodzić ustawodawstwo. To nie zadziałało.

Wykonawczy ostatecznie odwrócił kurs po intensywnym sprzeciwie nad jego spóźnioną odpowiedzią na projekt ustawy. Publicznie potępił ten czyn podczas dorocznego zgromadzenia akcjonariuszy firmy 9 marca, oprócz bezpośrednich przeprosin pracowników w notatce firmowej.

Chapek, którego kontrakt wygasa 28 lutego 2023 roku, w trakcie swojej kadencji miał do czynienia z wieloma kontrowersjami. Oprócz dramatu DeSantisa i upadku „Don't Say Gay”, kierownictwo zostało objęte dalsza kontrola następujące obecnie rozstrzygnięty pozew o naruszenie umowy z aktorką „Czarnej Wdowy” Scarlett Johansson zeszłego lata.

Disney ma kapitalizację rynkową nieco ponad 190 miliardów dolarów. Jej akcje, które w środę osiągnęły 52-tygodniowe minimum na poziomie 104.79 USD, spadły o ponad 30% od początku roku.

Alexandra jest starszym reporterem ds. rozrywki i żywności w Yahoo Finance. Śledź ją na Twitterze @alliecanal8193 lub napisz do niej na [email chroniony]

Śledź Yahoo Finance na Twitter, Facebook, Instagram, Flipboard, LinkedIn, YouTube, Reddit

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/disney-earnings-131255126.html