Opracowanie testu DNA, który może wykryć niszczycielskiego grzyba mango

Kolumbijska mikolog Catalina Salgado-Salazar pomaga opracować test genetyczny w celu zidentyfikowania grzyba wywołującego chorobę, która już dotknęła azjatycki przemysł mango i może zagrozić uprawom w USA i Kolumbii.

Salgado-Salazar, który jest pracownikiem naukowym w Urzędzie Badań Rolniczych Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (ARS USDA), mówi, że obecnie pracuje nad opracowaniem testu diagnostycznego do wykrywania nagłego spadku mango spowodowanego przez grzyba Ceratocystis manginecans.

„Choroba została po raz pierwszy zgłoszona w 1998 roku w Omanie i Pakistanie, poważnie zagrażając ich przemysłowi mango i kornikom (Hypocryphalus mangiferae) są znane jako wektor patogenów powodujących nagły spadek mango”, mówi, dodając, że chociaż ten chrząszcz jest obecnie obecny na Florydzie i w Puerto Rico, nie odnotowano nagłego spadku mango w Stanach Zjednoczonych, na ich terytoriach ani w żadnym mango kraju produkującego w Ameryce Środkowej i Południowej.

Istnieje około Ha 35,000 (85,000 XNUMX akrów) mango uprawianego w Kolumbii i od 2018 roku w USA na Florydzie uprawiano 2,000 akrów i około 4,000 akrów w Puerto Rico.

„Groźba zadomowienia się C. manginecans w Stanach Zjednoczonych i innych krajach miałaby druzgocące konsekwencje dla hodowców mango, jak również znaczące konsekwencje dla handlu tymi owocami” – mówi Salgado-Salazar.

Ona i jej zespół zaczynają szukać markerów genetycznych, a po znalezieniu unikalnego regionu DNA lub genu specyficznego dla tego patogenu grzybowego można opracować dowolny rodzaj testu w zależności od potrzeb i możliwości dowolnej agencji lub kraju.

„Kiedy zasoby są ograniczone, może to być prosty test PCR, w którym można określić obecność/nieobecność, lub przenośne narzędzie do wykrywania patogenów przy użyciu technologii LAMP (amplifikacja izotermiczna za pośrednictwem pętli)”, mówi, dodając, że takie projekty są ważne jest, aby wykrywać patogeny grzybicze wysokiego ryzyka, zanim dotrą one do krajów wrażliwych, umożliwiając szybką reakcję w przypadku przypadkowego wprowadzenia tego patogenu na obszary produkcji mango w USA i innych krajach.

Południowa Kolumbia światu

Salgado-Salazar dorastał w Pasto, stolicy departamentu (stanu) Nariño w Kolumbii.

„Odkąd byłam małą dziewczynką, kochałam przyrodę, rośliny i zwierzęta” — mówi. „W ósmej klasie miałam bardzo miłego nauczyciela biologii i uwielbiałam odrabiać lekcje z biologii”.

Salgado-Salazar mówi, że od tamtej pory wiedziała, że ​​chce zostać biologiem, ale dopiero jako studentka pracująca nad moim tytułem magistra wzięła udział w kilku zajęciach z biologii grzybów i zaczęła drogę, by zostać mykologiem .

„Jako naukowiec z Globalnego Południa, który wyemigrował na Globalną Północ, rozumiem konsekwencje, jakie brak finansowania badań może mieć dla rozwoju rozwiązań problemów dotykających obecnie rolnictwo na Globalnym Południu” – mówi, dodając, że Jednym z celów jej kariery w USDA jest rozwijanie znaczącej współpracy z naukowcami z Kolumbii i innych części Globalnego Południa.

„Naukowcy z globalnego południa mogą mieć wieloletnie doświadczenie w zarządzaniu problemami zdrowotnymi roślin w tych warunkach i mogą wnieść bogactwo wiedzy do współpracy z partnerami na całym świecie”, mówi Salgado-Salazar.

Innym kolumbijskim naukowcem pracującym za granicą w celu ochrony upraw przed grzybami niszczącymi przemysł jest Fernando Garcia-Bastidas.

WIĘCEJ OD FORBESTen Kolumbijczyk musiał powiedzieć swojemu krajowi, że ma nową zarazę bananową

Poświęcił całą swoją karierę na ratowanie bananów przed wyginięciem z powodu choroby panamskiej, ale teraz jego praca nabrała nowego znaczenia po tym, jak musiał poinformować władze w swoim kraju, że pojawił się nowy szczep.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/andrewwight/2022/05/15/developing-a-dna-test-that-could-detect-a-devastating-mango-fungus/