Demokraci i polityka energetyczna GOP ścierają się w połowie kadencji

Ostatnie wypowiedzi prezydenta Joe Bidena potępiając węgiel ściągnął ogień ze strony senatora Joe Manchina (DW.Va.) i kilku zachodnich Demokratów, zakłócając rachunek wielu wyborów na zachodzie. W połowie kadencji Biden mógł zapomnieć, że głos mają wszyscy wyborcy, nie tylko aktywiści. Co gorsza, Biden „obiecał” również zaprzestanie wszelkich odwiertów naftowych podczas pytań i odpowiedzi z wyborcami, które nie przyciągnęły wystarczającej uwagi mediów pomimo dostępne wideo.

W Nevadzie kwestia Góra Jukki Składowisko odpadów nuklearnych zyskało na popularności, a obaj kandydaci do Senatu potykali się o siebie, by potępić je bardziej niż ich rywal. Domowe i lokalne wyścigi w Maryland widziały debaty dotyczące ustawodawstwo klimatyczne wyjdź na pierwszy plan.

W Pensylwanii obaj kandydaci do Senatu USA zmienili poglądy na temat energii i fracking w pogoni za opinią publiczną. Obaj kandydaci początkowo przyjęli sceptyczne lub neutralne podejście do szczelinowania, ale wsparcie szczelinowania było jedynym punktem wzajemnej zgody podczas ich niedawna debata.

Kampania partyzancka zaczynająca się od Biden naklejki na pompach gazowych odzwierciedlał narodowy duch czasu, który przeniósł się do polityki wyborczej. „Ceny przy dystrybutorze” to ulubiona linia ekspertów jako skrót oznaczający wyniki ekonomiczne i zaufanie konsumentów. Zarówno dla Republikanów, jak i Demokratów energia znajduje się w pierwszej piątce priorytetów wyborczych — ważny temat. W najnowszym sondażu Pew to właśnie piąty, po gospodarce, demokracji, ochronie zdrowia i edukacji. Wyborcy są zaniepokojeni przyszłością i dostępnością obfitych i czystych dostaw energii.

Rosnące ceny energii w połączeniu z inflacją stanowią najważniejsze kwestie wśród wyborców, zbliżając się lub przewyższając kwestie trzeciej kolei, takie jak aborcja wśród większości wyborców. Wyborcy są bezpośrednio zaangażowani w politykę energetyczną w sposób niespotykany od dziesięcioleci, a te okresy pośrednie mają się zarówno zmienić, jak i zostać zmienione przez politykę energetyczną.

Kilka energetycznych „październikowych niespodzianek” już pomogło w rozkręceniu kluczowych wyścigów.

W tak spolaryzowanej atmosferze politycznej można by się spodziewać tego nierozwiązywalnego sporu w sprawie polityki energetycznej. Zamiast tego, jeśli chodzi o politykę energetyczną, dowód sugeruje, że opinia publiczna zbiega się ponad podziałami partyjnymi. Średnio, 77% Amerykanów popiera zwiększone finansowanie energii odnawialnej oraz 60% Amerykanów uważa, że ​​następny Kongres i prezydent powinni zrobić więcej, aby zająć się kwestią zmian klimatycznych, z maksymalnie 65% Amerykanów zgłasza, że ​​martwią się zmianami klimatu.

Sugerowane przez Republikanów plany spełnienia CO2 cele wyznaczone przez administrację Bidena i inne prozielone pomysły wejście do mainstreamu GOP, ze specjalistycznym sondażem na fracking pomóż zaprezentować tę ewolucję. O ile partyzancki rozkład tych opinii jest wciąż nierówny, kierunek zmian jest oczywisty. Obie partie stają się zielone.

Wśród republikanów większość popiera rozwój alternatywnych źródeł energii w stosunku do paliw kopalnych, przy czym większość umiarkowanych i społecznych liberałów oraz milenialsów uważa, że ​​rząd federalny nie robi wystarczająco dużo, aby przeciwdziałać zmianom klimatu.

Zazielenianie obu stron jest nierównomierne i wynika z fundamentalnie różnych procesów. Obaj zgadzają się co do korzyści płynących z Ameryki Północnej niezależność energetyczna jako dobro oczywiste i sposób na wyplątanie USA z kontrowersyjnych zobowiązań zagranicznych. Próba Rosji szantażować Europę dzięki swojej dźwigni energetycznej obudził na Kapitolu poparcie obu stronnictw dla zwiększenia wysiłków wojennych na Ukrainie i wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego Ameryki, chociaż Wall Street Journal jest raportowanie Rosnący sprzeciw Republikanów wobec pomocy dla Ukrainy.

Ponadpartyjny sceptycyzm wobec Chin budzi głębokie zaniepokojenie kontrolą pierwiastki ziem rzadkich, ponieważ umożliwienie Chinom dyktowania warunków światowej dekarbonizacji może rujnować interesy Zachodu. Dominacja chińsko-rosyjska nowe technologie energetyki jądrowej pomóc w zapewnieniu większej jedności polityki energetycznej. Wspólne problemy z NIMBYizm zbliżyły też do siebie obie strony.

Pomimo tych podobieństw istnieją kluczowe różnice, które staną się oczywiste po wyborach, kiedy Federalna Komisja Regulacji Energetyki Kadencja prezesa Richarda Glicka Wygaśnie. Jeśli Republikanie uzyskają wpływy w Kongresie, moratorium administracji Bidena na nowe odwierty może się skończyć, nawet jeśli niedawno uzyskała ona V Sąd Okręgowy wsparcie sądowe. Demokraci nie rozwiązali jeszcze napięć między bezpieczeństwem energetycznym i niezależnością z jednej strony a niechęcią do faktycznego zwiększenia produkcji krajowej. GOP prymitywnie akceptacja mechanizmów rynkowych i krajowa produkcja energii będzie kontynuowana, a wykonalność będzie determinowana wynikami wyborów. Wyniki śródokresowe pokażą również, czy polityka Bidena dotycząca „koniec z wierceniem” (kolejna niespodzianka na dwa dni przed semestrem) jest ostatnim tchnieniem skazanej na porażkę polityki.

Ze swojej strony umiarkowani Demokraci zdali sobie sprawę, że przekonanie większej liczby ludzi do zaakceptowania ekologicznych rozwiązań wymaga przyjęcia sił rynkowych i innego zestawu narzędzi retorycznych. Ogromna część odporności energetycznej Inicjatywy Odbuduj Lepiej Bidena i wymaganych wydatków infrastrukturalnych również zgrabnie wpisuje się w priorytety i skłonność Demokratów do wydatków stymulacyjnych i inwestycji infrastrukturalnych, z wyjątkiem lewicowej polityki w Kalifornii, gdzie energia jest od lat źle zarządzana.

Obie strony stają się ekologiczne i coraz bardziej zgadzają się w kwestiach środowiskowych w partyzanckim równaniu, co ostatecznie byłoby dobrą wiadomością. Jeszcze nas tam nie ma.

Niektórych może być niezadowalające, że inni robią „właściwą rzecz z niewłaściwego powodu”, ale jest to kompromis, który warto zawrzeć zarówno w imię bezpieczeństwa narodowego, jak i ochrony środowiska.

Obecne otoczenie międzynarodowe sprawia, że ​​jest to łatwiejsze, a wrogie podmioty zagraniczne zapewniają zarówno impuls, jak i polityczną osłonę do zdecydowanego działania. Miejmy nadzieję, że niezależnie od tego, czy mieszkasz w stanie czerwonym czy niebieskim, w końcu żyjesz w stanie zielonym

Źródło: https://www.forbes.com/sites/arielcohen/2022/11/07/democrats-and-gop-energy-policies-clash-at-midterms/