Deere najbardziej pogrąża się od 2008 r. w plątaninie łańcucha dostaw i inflacji

(Bloomberg) — Firma Deere & Co. zanotowała największy spadek od 14 lat po tym, jak największy na świecie producent sprzętu rolniczego był ostatnią dużą amerykańską firmą dotkniętą przerwami w łańcuchu dostaw i rosnącą inflacją.

Najczęściej czytane z Bloomberg

Akcje spółki spadły w piątek o 14%, kasując rekordową kapitalizację rynkową wynoszącą 15.7 miliarda dolarów po tym, jak firma odnotowała rozczarowujące wyniki sprzedaży kwartalnej i stwierdziła, że ​​wyzwania w zakresie łańcucha dostaw będą się utrzymywać do końca roku. Utrzymujące się niedobory chipów w dalszym ciągu uniemożliwiają firmie Deere produkcję większej liczby ciągników w celu zaspokojenia potrzeb klientów, a ciągłe problemy z transportem samochodowym i transportem morskim zmusiły firmę do korzystania z droższego transportu lotniczego w celu dostarczenia kluczowych podzespołów do swoich fabryk.

„Bardzo zaskakujące – Deere był postrzegany jako względna bezpieczna przystań na niestabilnym rynku” – powiedział Larry De Maria, analityk w William Blair. Teraz firma będzie zmuszona w większym stopniu polegać na zwiększeniu produkcji w drugiej połowie „w świecie, w którym łańcuch dostaw stoi przed wyzwaniami, aby osiągnąć swoje cele” – powiedział.

Deere stała się najnowszą marką dużej amerykańskiej firmy ostrzegającą przed skutkami inflacji i problemami w łańcuchu dostaw. Walmart Inc., Target Corp. i Cisco Systems Inc. obniżyły w tym tygodniu swoje prognozy zysków, podsycając wyprzedaż na giełdzie. Firma stwierdziła również, że cierpi z powodu wyższych kosztów produkcji, ponieważ producentowi nadal nękają przeszkody w łańcuchu dostaw.

Przerwy utrudniają sprzedaż, podczas gdy amerykańscy rolnicy są gotowi na kolejny rok zysków, ponieważ wojna i globalne wyzwania pogodowe przedłużyły wzrost cen plonów w 2021 r. Jednocześnie zakłócenia spowodowane inwazją Rosji na Ukrainę podniosły ceny paliw i nawozów, grożąc ograniczeniem siły nabywczej rolników. Rosnące ceny oleju napędowego oznaczają, że niektórzy rolnicy płacą dwa razy więcej za tankowanie ciągnika niż rok temu. Rosną także koszty środków chwastobójczych, środków owadobójczych i nawozów azotowych.

„Problem dotyczy raczej ograniczeń w łańcuchu dostaw” – powiedział przez telefon Stephen Volkmann, analityk w Jefferies. „Dobra wiadomość jest taka, że ​​mogą sprzedać wszystko, co uda im się wyprodukować, ale zła jest taka, że ​​są ograniczeni tym, co mogą wyprodukować”.

Deere prognozuje dochód netto na rok 2022 na poziomie od 7 do 7.4 miliarda dolarów, czyli powyżej średnich szacunków analityków na poziomie 6.99 miliarda dolarów i w porównaniu z wcześniejszym zakresem od 6.7 miliarda dolarów do 7.1 miliarda dolarów. Spółka przytoczyła także informacje o utratach wartości związanych z rosyjską inwazją na Ukrainę. W marcu poinformował inwestorów, że wstrzymuje dostawy swojego sprzętu do Rosji.

W oświadczeniu o wynikach dyrektorzy firmy oświadczyli, że nie zaobserwowali spadku popytu na duże maszyny rolnicze i spodziewają się silnego popytu na rolnictwo w 2023 r.

„Zdecydowanie nie jest to rynek, na którym można odpuścić utratę zysków”, powiedział Matt Arnold, analityk w firmie Edward Jones. Wyprzedaż „była przesadną reakcją, która stwarza okazję do zakupów” – stwierdził. „Popyt pozostaje bardzo duży, a zyski ostatecznie odzwierciedlą tę siłę”.

Najczęściej czytane z Bloomberg Businessweek

© 2022 Bloomberg LP

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/deere-plunges-most-since-2008-211624539.html