Credit Suisse notuje najgorszą passę od 1989 r., gdy straty się pogłębiają

(Bloomberg) — Pasmo porażek Credit Suisse Group AG zbliżyło akcje do ceny, którą szwajcarski pożyczkodawca oferuje inwestorom w ramach kluczowego podwyższenia kapitału, zwiększając ryzyko pozostawienia niechcianych akcji przez banki ubezpieczeniowe.

Najczęściej czytane z Bloomberg

Akcje spadły aż o 5.49% do rekordowo niskiego poziomu 2.67 franka szwajcarskiego, zaledwie 6% powyżej ceny 2.52 franka za prawa poboru, które Credit Suisse zaoferował obecnym inwestorom. Po prezentacji strategii w październiku bank ustalił cenę z dyskontem 32% w stosunku do wartości akcji.

Credit Suisse zmaga się z najdłuższą w historii stratą akcji, ponieważ rozwodnienie spowodowane podwyższeniem kapitału zwiększa presję wynikającą z lat skandali i niegospodarności. Bank ostrzegł, że w czwartym kwartale odnotuje stratę aż 1.5 miliarda franków szwajcarskich i odnotował masowe odpływy z kluczowej działalności związanej z zarządzaniem majątkiem w związku ze spadkiem zaufania.

Próg 2.52 franka to „twarda cena ubezpieczenia” dla konsorcjum 19 banków – stwierdzili analitycy JPMorgan & Co. w nocie badawczej. Jeśli akcje Credit Suisse utrzymają się na poziomie powyżej tego poziomu do „ostatniego dnia obrotu prawami w dniu 6 grudnia 2022 r., możemy założyć, że w tym momencie podwyższenie kapitału najprawdopodobniej zakończyło się sukcesem”.

Posiadanie dużej liczby subemitentów ułatwia znalezienie nabywców i zmniejsza ryzyko utknięcia banków inwestycyjnych w posiadaniu dużej liczby akcji. W ramach planów podwyższenia kapitału pożyczkodawcy, Narodowy Bank Arabii Saudyjskiej zainwestuje w pożyczkodawcę do 1.5 miliarda franków, stając się głównym udziałowcem.

Prezes Credit Suisse Axel Lehmann, przemawiając na czwartkowej konferencji w Londynie, powiedział, że akcje ustabilizują się po zakończeniu emisji praw poboru i że do tego czasu inwestorzy powinni spodziewać się zmienności. Nowe akcje mają wejść do obrotu 9 grudnia.

„Nie mogę przewidzieć, dokąd zmierza cena akcji” – powiedział Lehmann. Do końca procesu pozyskiwania kapitału „będziemy mieć niewielką zmienność, ale myślę, że potem zacznie się nieco stabilizować i osiągać dno, a potem idziemy dalej”.

Kwestia praw, która jest w pełni gwarantowana, „była jednym z najintensywniej dyskutowanych tematów, jedną z najtrudniejszych decyzji, które musieliśmy podjąć” – powiedział. „Ale to, że cena twoich akcji spada do mniej więcej trzech franków lub mniej, nie jest to prawdziwą niespodzianką, jeśli chodzi o rozwodnienie, które musisz zrobić”.

Chociaż oferta praw jest „wysoce nieprawdopodobna” do niepowodzenia, taki scenariusz spowodowałby, że S&P „ocenił” wpływ na ratingi kredytowe, które umieścił na Credit Suisse, powiedziała analityczka Anna Lozmann e-mailem. Powiedziała również, że „kontynuacja silnego odpływu depozytów” może być „wyzwalaczem do negatywnej akcji ratingowej”.

Remont Credit Suisse, w tym redukcja etatów i wydzielenie bankowości inwestycyjnej, spotkał się ze sceptycyzmem ze strony analityków i inwestorów zaniepokojonych złożonością restrukturyzacji. W trwającej 13 dni pogodzie Credit Suisse stracił około 2.7 miliarda franków wartości rynkowej i spadł w tym roku o około 66%, w związku z ciągłymi obawami o stabilność biznesu.

„Akcje Credit Suisse są w tym momencie trudne do kupienia”, powiedział w e-mailu Frederik Hildner, założyciel i dyrektor generalny Confluente Capital, zarządzającego aktywami butiku, który nie posiada akcji Credit Suisse. „Wycena jest niska, ale z perspektywy inwestora pożyczkodawca naprawdę wygląda w bardzo złym stanie i nie widać żadnej natychmiastowej poprawy kursu akcji” – powiedział.

„Materialne podwyższenie kapitału” i brak szczegółów na temat „bardzo złożonej” restrukturyzacji bankowości inwestycyjnej ciąży na akcjach Credit Suisse, napisał analityk JPMorgan Kian Abouhossein w notatce w czwartek. Obniżył również szacunki zysków o 45% na 2023 r., powołując się na ogromne odpływy w działalności banku związanej z zarządzaniem majątkiem.

Powiedział, że rozmowy o możliwym przejęciu Credit Suisse prawdopodobnie nabiorą tempa, jeśli odpływy będą kontynuowane. To może również skłonić bank do rozważenia pierwszej oferty publicznej swojego szwajcarskiego biznesu, z wyceną 14 miliardów franków, dodał Abouhossein.

Klienci wyciągnęli z banku aż 84 miliardy franków szwajcarskich (88.3 miliarda dolarów) swoich pieniędzy w ciągu pierwszych kilku tygodni kwartału, podał Credit Suisse 23 listopada. Odpływy były szczególnie wyraźne w kluczowej jednostce zarządzania majątkiem, gdzie wyniosły do 10% zarządzanych aktywów. Mimo to bank stwierdził wówczas, że odpływy „znacząco się zmniejszyły” od tego czasu.

Według ICE Data Services koszt ubezpieczenia zadłużenia Credit Suisse od niewypłacalności spadł w czwartek o około 13 punktów bazowych do 433 punktów bazowych. Mimo to pozostaje podwyższony, oscylując w pobliżu maksimów wszechczasów.

Długoterminowy rating kredytowy banku został obniżony w zeszłym miesiącu do BBB- z BBB, z perspektywą stabilną. To nieco powyżej „spekulacyjnej” oceny BB, bardziej znanej jako śmieci. Amerykańska firma ratingowa powtórzyła opinię analityków, wskazując na „istotne ryzyko realizacji w pogarszającym się i niestabilnym otoczeniu gospodarczym i rynkowym”.

–Z pomocą Allegra Catelli i Macarena Muñoz.

(Dodaje inwestora z Arabii Saudyjskiej w akapicie piątym)

Najczęściej czytane z Bloomberg Businessweek

© 2022 Bloomberg LP

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/credit-suisse-shares-worst-run-110147260.html