Infekcje Covid gwałtownie spadają o 90% z powodu pandemii w USA, stany znoszą nakaz maski

Mieszkaniec otrzymuje wymaz na Covid-19 podczas mobilnej kliniki w kościele Saint Paul MB w Cleveland, Mississippi, w sobotę, 8 stycznia 2022 r.

Rory Doyle | Bloomberg | Obrazy Getty

Urzędnicy ds. zdrowia w USA są optymistami, choć ostrożnie, kraj przezwyciężył bezprecedensową falę infekcji wywołaną wariantem wirusa omicron Covid, ponieważ liczba nowych przypadków spadła o 90% w porównaniu z rekordem pandemii ustanowionym zaledwie pięć tygodni temu.

Gdy naród wychodzi z fali omikronu, przywódcy Stanów Zjednoczonych i stanów próbują mentalnie zapomnieć o kryzysie, który ogarnia wszystkich od początku pandemii dwa lata temu. Liderzy zdrowia publicznego rozpoczęli wdrażanie planów radzenia sobie z wirusem jako trwałym, ale możliwym do opanowania ryzykiem w przyszłości.

Według danych zebranych przez Uniwersytet Johnsa Hopkinsa, w Stanach Zjednoczonych odnotowuje się średnio około 84,000 800,000 nowych przypadków dziennie, w porównaniu z najwyższą w czasie pandemii wynoszącą ponad 15 40 przypadków dziennie na dzień XNUMX stycznia. Spadek ten jest powszechny w całym kraju, przy średniej dziennej Jak wynika z analizy danych Hopkinsa, CNBC, liczba przypadków spadła o co najmniej XNUMX% we wszystkich regionach USA w ciągu ostatnich dwóch tygodni.

Liczba hospitalizacji również gwałtownie spadła. Według średniej siedmiodniowej danych Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej, od poniedziałku w amerykańskich szpitalach z powodu Covida przebywa około 66,000 20 pacjentów, co oznacza spadek w stosunku do szczytowej liczby 159,000 XNUMX pacjentów z XNUMX stycznia.

Liczba ofiar śmiertelnych Covid, która zwykle opóźnia się w liczbie przypadków o kilka tygodni, jest podwyższona, ale wykazuje oznaki osłabienia. 1 lutego średnia dzienna liczba zgonów osiągnęła najwyższy poziom od około roku i wyniosła prawie 2,600 dziennie, a od tego czasu spadła poniżej 2,000.

„Chociaż nie jesteśmy jeszcze tam, gdzie wszyscy chcielibyśmy być, podbudowuje nas dramatyczny spadek liczby przypadków i hospitalizacji w całym kraju” – powiedział opinii publicznej podczas odprawy w zeszłym tygodniu Jeff Zients, koordynator reakcji na Covid w Białym Domu.

Wariant omicronu spowodował gwałtowny wzrost liczby przypadków jak żadna inna fala, powodując wzrost liczby infekcji z mniej niż 100,000 802,000 dziennie tuż po Święcie Dziękczynienia do maksymalnego poziomu XNUMX XNUMX w połowie stycznia, po czym równie szybko spadł. „To było naprawdę szybkie i wściekłe, jak błyskawiczna powódź” – powiedziała epidemiolog z Johns Hopkins, Jennifer Nuzzo.

Choć Stany Zjednoczone zmierzają we właściwym kierunku, Nuzzo przestrzegł, że podwariant omikronowy BA.2 może spowolnić ożywienie gospodarcze. BA.2 jest bardziej przenoszony niż oryginalny szczep omicron, chociaż obecnie występuje w USA na niskim poziomie

„Nie sądzę, że BA.2 spowoduje tak ogromny wzrost, jaki widzieliśmy zimą” – powiedział Nuzzo, zauważając, że po fali omikronów w populacji prawdopodobnie występuje znaczny poziom odporności. „Ale możliwe jest, że może to przeciągnąć spadek i tempo spowolnienia” – stwierdziła.

Chociaż infekcje pozostają ważnym wczesnym sygnałem ostrzegawczym, hospitalizacje i zgony są najważniejszymi wskaźnikami tego, jak Stany Zjednoczone powinny zareagować na dalszy rozwój Covida, powiedział Nuzzo. Omicron generalnie nie powoduje, że ludzie są tak chorzy jak wariant delta, więc sama liczba infekcji nie daje pełnego obrazu wpływu pandemii na społeczeństwo.

Stany Zjednoczone są teraz w stanie skoncentrować swoje działania na ochronie osób, które pomimo zaszczepienia pozostają bezbronne, na przykład osób z osłabionym układem odpornościowym, powiedział Nuzzo.

„Jesteśmy teraz w innym stanie niż w 2020 r.” – powiedział Nuzzo. „Mamy szczepionki, mamy wirusa, który w każdym przypadku jest mniej śmiertelny, mimo że jest to w dużym stopniu powiązane z poziomem odporności naszej populacji. Teraz mamy znacznie więcej możliwości ukierunkowania naszych zasobów.

W zeszłym tygodniu Kalifornia wdrożyła pierwszy w kraju plan mający na celu wyjście z kryzysowej fazy pandemii i poradzenie sobie z wirusem jako ciągłym, możliwym do opanowania ryzykiem. Gubernator Gavin Newsom powiedział, że Kalifornia musi nauczyć się żyć z wirusem, korzystając z narzędzi opracowanych w ciągu ostatnich dwóch lat, aby jak najlepiej przygotować się na niepewną przyszłość.

„Wszyscy zrozumieliśmy to, czego nie rozumieno na początku tego kryzysu – że nie ma daty końcowej, że nie ma momentu, w którym ogłosimy zwycięstwo” – powiedział Newsom podczas czwartkowej konferencji prasowej.

Plan kalifornijski opiera się na nadzorze ścieków w celu wczesnego wykrycia rosnącej transmisji wirusa. Jeśli urzędnicy stanowi ds. zdrowia odbiorą sygnał, wykorzystają sekwencjonowanie genetyczne w celu ustalenia, czy krąży nowy wariant. Następnie w ciągu 45 dni określą, czy obecne szczepionki, testy i terapie są nadal skuteczne przeciwko temu szczepowi. Stan zwiększyłby także liczbę pracowników wykonujących testy i opiekę zdrowotną w regionach dotkniętych rosnącą liczbą infekcji.

W miarę cofania się fali omikronów ludzie chętnie rezygnują ze środków ochrony zdrowia publicznego. Nowy Jork i Kalifornia pozwoliły, aby w tym miesiącu wygasły wymogi dotyczące masek uniwersalnych w miejscach publicznych w pomieszczeniach zamkniętych, chociaż wymagania dotyczące masek szkolnych na razie pozostają niezmienione. W marcu stan New Jersey zniesie obowiązek noszenia maseczek szkolnych.

„To nie jest deklaracja zwycięstwa, ale potwierdzenie, że możemy z tym odpowiedzialnie żyć” – powiedział na początku tego miesiąca demokrata, gubernator stanu New Jersey Phil Murphy.

Nuzzo powiedział, że nakaz noszenia maseczek w miarę zanikania omikronu w stanach, w których występuje wysoki poziom szczepień, ma sens. Powiedziała jednak, że noszenie maski w zatłoczonych pomieszczeniach jest nadal dobrym pomysłem.

„Nie mówimy, że nie trzeba nosić masek. Po prostu nie stawiamy za zadanie pracownikowi Starbucksa krzyczenia na kogoś i ewentualnie wzywania policji z powodu braku maski w sklepie” – powiedział Nuzzo.

Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom mogą wkrótce zaktualizować również swoje wytyczne dotyczące masek. Obecnie CDC zaleca, aby wszyscy, niezależnie od statusu szczepień, nosili maski w pomieszczeniach zamkniętych na obszarach o dużej transmisji wirusa. Chociaż liczba omikronów zanika, według danych CDC w prawie każdym hrabstwie w USA nadal występuje wysoka transmisja.

Jednak dyrektor CDC Rochelle Walensky zasygnalizowała w zeszłym tygodniu, że agencja zdrowia publicznego skupi się bardziej na przyjęciach do szpitala, wydając wytyczne dotyczące postępowania z wirusem w przyszłości.

„Musimy uznać pojemność szpitali za dodatkowy ważny barometr” – powiedział Walensky opinii publicznej podczas środowej aktualizacji Białego Domu dotyczącej Covid. „Chcemy dać ludziom odpocząć od takich rzeczy jak noszenie masek, gdy te wskaźniki będą lepsze, a następnie mieć możliwość ponownego do nich sięgnąć, jeśli sytuacja się pogorszy”.

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/02/22/covid-infections-plummet-90percent-from-us-pandemic-high-states-lift-mask-mandates.html