Przywódcy COP27 dążą do spowolnienia globalnego wylesiania za pomocą państwowych kredytów węglowych

Ponure prognozy zawisły nad narodami lasów deszczowych w ostatnich dniach konferencji klimatycznej COP27. Ale słońce wzeszło, gdy przybyła wicepremier Demokratycznej Republiki Konga, Eve Bazaiba – prawdziwa „twarda”, która zjednoczyła narody Afryki i Ameryki Południowej, by podnieść rangę lasów i torfowisk.

Jej ciężka praca pomogła narodom lasów deszczowych de facto przyspieszyć przyciąganie prywatnych funduszy, ułatwiając firmom wspieranie krajowych wysiłków na rzecz spowolnienia wylesiania poprzez „suwerenne” kredyty węglowe. Ponieważ te kredyty są wydawane przez rządy federalne na mocy porozumienia paryskiego, podniosą cenę i zbiorą więcej pieniędzy na ochronę lasów i poprawę infrastruktury.

„Naukowcy jasno powiedzieli nam, że rozwiązaniem problemu zmian klimatu jest ochrona lasów deszczowych i torfowisk” – powiedziała Bazaiba przy okrągłym stole przedstawicieli lasów deszczowych zaledwie trzy dni przed zakończeniem konferencji. „Te elementy są niezbędne do ocalenia planety – do ocalenia krajów wyspiarskich i kraju takiego jak nasz, Kongo. Ważne jest, abyśmy mieli wspólny głos i mówili głośno. Jesteśmy właścicielem i opiekunem tych lasów”.

Połączenia Dorzecze Kongo to płuca ziemi — naturalny sposób oczyszczania atmosfery. Jeśli jej lasy deszczowe nie zostaną utrzymane, wkrótce nadejdzie punkt zwrotny i będą ogromne reperkusje. Finanse korporacyjne mają kluczowe znaczenie dla pozyskiwania funduszy na powstrzymanie nielegalnego pozyskiwania drewna i zapewnienie miejsc pracy.

Ale Demokratyczna Republika Konga jest również częścią Koalicji na rzecz Narodów Lasu Deszczowego — organizacji międzyrządowej zrzeszającej ponad 50 innych krajów zamieszkujących lasy deszczowe. Dlatego wicepremier bardzo troszczy się o Globalne Południe. W tym celu kraje rozwijające się walczyły o włączenie mechanizm REDD+ w ostatecznej umowie. W ramach tego planu rządy rozliczają się ze swoich gruntów leśnych i wyznaczają cele, aby powstrzymać wylesianie. Ramowa konwencja Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu ocenia te postępy przed zatwierdzeniem ich wydajności i redukcji emisji.

Podczas okrągłego stołu pani Bazaiba chciała wiedzieć, skąd pochodzi każdy delegat — kontakt interpersonalny niezbędny do pozyskania decydentów. Przekonała też Brazylię i Indonezję do poparcia jej wysiłków.

„Plan ostatecznie kładzie kres wieloletnim błędnym informacjom, że UNFCCC REDD+ nie był przeznaczony dla firm ani rynków emisji dwutlenku węgla. Sektor prywatny zawsze był mile widziany we wspieraniu wysiłków narodów lasów deszczowych. Suwerenne kredyty węglowe REDD+ charakteryzują się najwyższą integralnością środowiskową i obejmują jedne z najbardziej niesamowitych bioróżnorodności na planecie” — mówi Kevin Conrad, dyrektor wykonawczy ds. Koalicja na rzecz Narodów Lasów Deszczowych.

Słońce Świeci Na Lasy Deszczowe

Celem jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych o połowę do 2030 roku, aby ograniczyć wzrost temperatury do 1.5 stopnia CelsjuszaCEL
. Niezastosowanie się do tego oznacza bardziej ekstremalne zjawiska pogodowe i kosztowne skutki gospodarcze. Wzrost temperatury zbliża się teraz do 1.2 stopnia. Jeśli nie zrobimy nic, aby ograniczyć emisje, osiągnięcie poziomu 1.5 stopnia zajmie mniej niż dekadę. Globalny budżet węglowy zgłosić.

W listopadzie Zatwierdzony przez UNFCCC dotychczasowy Kraj Afryki Zachodniej Gabon o 90 milionów ton redukcji emisji w celu spowolnienia wylesiania w latach 2010-2018. W tym okresie Gabon uchwalił przepisy przeciwko wylesianiu i chronił siedliska zagrożonych gatunków, takich jak słonie, których liczba wzrosła z 60,000 90,000 do XNUMX XNUMX.

Honduras i Belize pójdzie za Gabonem. W najbliższym czasie wyemitują odpowiednio 5.6 mln i 7.7 mln ton kredytów. Papua-Nowa Gwinea zrobi to samo w 2023 r., emitując 90 milionów ton suwerennych kredytów węglowych.

Lee White, minister ds. wody, lasów, mórz i środowiska Gabonu, podzielił się swoimi doświadczeniami z procesu audytu UNFCCC REDD+, który określił jako wyczerpujący i wymagający wielu przeglądów i zmian. Porównał to z Norwegią — jednym z niewielu krajów, które inwestują bezpośrednio w narody lasów deszczowych. Norwegia zapłaciła Gabonowi 70 milionów dolarów za ochronę swoich lasów.

„Powiedziałbym, że audyt norweski był pięć razy mniej intensywny, pięć razy mniej dokładny niż audyt UNFCCC” — mówi White.

A skłonienie Brazylii do wsparcia sprawy lasów deszczowych to znacząca zmiana. Lula da Silva obejmuje prezydenturę w styczniu, pokonując urzędującego prezydenta Jaira Bolsanaro, który objął urząd w 2019 r. W latach 2010-2018 nasiliło się wylesianie, co umożliwiło przedostanie się do atmosfery 1 miliarda ton metrycznych CO2 więcej niż pochłonęły drzewa. Według brazylijskiego Narodowego Instytutu Badań Kosmicznych wiele z tego można przypisać pożarom lasów i wylesianiu na potrzeby rolnictwa.

Gwiazda się odradza

Ale Lula będzie priorytetowo traktować środowisko. Przybył na COP27 z całą pompą współczesna gwiazda rocka, podkreślając potrzebę zachowania AmazoniiAMZN
lasów deszczowych i ustanowienie celu zerowego wylesiania do 2030 r. „Brazylia powróciła” — powiedział w wypełnionej po brzegi sali audytorium z przepełnioną salą.

„Zagrożenie dla Las amazoński jest kombinacją zmian klimatu i wpływu człowieka na cięcie i spalanie oraz rolnictwo. Im bardziej fragmentujesz las, tym bardziej staje się on podatny na zmiany klimatyczne i skuteczne kontrole. Jeśli to nie zostanie zatrzymane, możemy spodziewać się większego ocieplenia” – mówi Richard Betts, naukowiec z brytyjskiego Met Office Hadley Centre, w rozmowie z tym pisarzem.

„Czy można spowolnić wylesianie Amazonii? Nie przekroczyliśmy punktu, z którego nie ma powrotu. Las pomaga utrzymać lokalny klimat. Las utrzymuje wilgotny klimat” – mówi Betts. „Kraje, które emitują najmniej, są już najgorętsze i cierpią z powodu najgorszych susz. Mają bardziej ekstremalne klimaty, zagrażające zdrowiu ludzkiemu”.

Alfabet, Disney, General MotorsGM
, Honeywell i UnileverUL
są jednymi z najbardziej znaczących nabywców kredytów węglowych.

Sprawiedliwość ekonomiczna jest pilna — aby zapewnić krajom lasów deszczowych finansowanie, którego potrzebują, aby chronić swoje drzewa i przejść na bardziej ekologiczne paliwa. W przypadku Gabonu dochody ze sprzedaży suwerennych kredytów węglowych zostaną przeznaczone na ochronę lasów, spłatę długu państwowego i wsparcie przejścia na zrównoważoną gospodarkę.

Belize wykorzysta dochody z kredytów węglowych na ochronę, odbudowę i adaptację do klimatu – lub na dostosowanie się do zmian gospodarczych i społecznych spowodowanych ociepleniem. Dochody zostaną podzielone z tradycyjnymi zarządcami środowiska i na rozwój kraju. Honduras przeznaczy środki na produkcję mebli i podłogi. Będzie również budować przedsiębiorstwa rolno-leśne podczas sadzenia drzew w celu przywrócenia lasów. Ekoturystyka w końcu stanie się przedsiębiorstwem.

Z każdej tony wyemitowanego CO2 połowa pozostaje w atmosferze, podczas gdy lasy lub oceany magazynują drugą połowę. W miarę utrzymywania się uzależnienia od ropy naftowej rozwiązania oparte na lasach są warte więcej. Celem jest zatem zagospodarowanie gruntów i powstrzymanie wylesiania. Jako takie, lasy wchłaniają 7.6 miliarda ton metrycznych rocznie. Ale według UNFCCC do 500 roku musimy ograniczyć emisję dwutlenku węgla o 2050 miliardów ton.

„Głos Globalnego Południa został usłyszany” — mówi Simo Kilepa, minister środowiska, ochrony przyrody i zmian klimatycznych Papui-Nowej Gwinei.

Wicepremier Demokratycznej Republiki Konga Eve Bazaiba zasługuje na wielką wdzięczność. Bardziej niż ktokolwiek inny nakreśliła import lasów i torfowisk, torując drogę krajom lasów deszczowych do uzyskania prywatnego finansowania, którego potrzebują, aby spowolnić wylesianie. Gabon, Belize i Honduras jako pierwsze sprzedają suwerenne kredyty, co może mieć efekt kaskadowy, jeśli okażą się owocne. Rzeczywiście, przyroda ma teraz wartość, zapewniając krajom rozwijającym się potencjalny ekonomiczny cios.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/kensilverstein/2022/12/05/cop27-highlights-sovereign-carbon-credits-to-help-global-south-attract-money-from-multinationals/