Ceny konsumpcyjne wzrosły w marcu o 8.5%, nieco goręcej niż oczekiwano i najwyższe od 1981 r.

Według danych cen, jakie konsumenci płacą za artykuły codziennego użytku, wzrosły w marcu do najwyższego poziomu od początków administracji Reagana. Dane Departamentu Pracy wydany we wtorek.

Indeks cen towarów i usług konsumenckich, który mierzy szeroko zakrojony koszyk towarów i usług, skoczył o 8.5% w stosunku do poprzedniego roku na nieskorygowanej podstawie, powyżej nawet już podwyższonego szacunku Dow Jonesa wynoszący 8.4%.

Po wyłączeniu żywności i energii, CPI wzrósł o 6.5%, zgodnie z oczekiwaniami.

Dane odzwierciedlają wzrost cen nienotowany w USA od czasów stagflacji na przełomie lat 1970. i 80. XX wieku. W rzeczywistości odczyt główny w marcu był najwyższy od grudnia 1981 r. Inflacja bazowa była najwyższa od sierpnia 1982 r.

Wydawało się jednak, że inflacja bazowa spada, wzrastając w skali miesiąca o 0.3%, czyli mniej niż szacowano na 0.5%.

Pomimo wzrostów rynki pozytywnie zareagowały na raport. Wzrosły kontrakty terminowe na giełdach a rentowność obligacji skarbowych spadła.

„Wielką wiadomością w marcowym raporcie było to, że presja cenowa w końcu wydaje się słabnąć” – napisał Andrew Hunter, starszy ekonomista USA w Capital Economics. Hunter powiedział, że uważa, że ​​marcowy wzrost będzie „wyznaczać szczyt” inflacji, ponieważ porównania rok do roku prowadzą do spadku liczb i spadku cen energii.

Jednak ze względu na gwałtowny wzrost inflacji realne zarobki, pomimo wzrostu o 5.6% rok wcześniej, w dalszym ciągu nie nadążały za kosztami życia. Jak wynika z odrębnego raportu Biura Statystyki Pracy, realne średnie godzinowe zarobki odnotowały sezonowo skorygowany spadek o 0.8%.

Niezdolność płac do nadążania za kosztami może zwiększyć presję inflacyjną.

Połączenia Narzędzie do śledzenia płac Rezerwy Federalnej w Atlancie za marzec wskazało na wzrost o kolejne 6%, co „jest symptomem ciągłego pogłębiania się presji inflacyjnej” – powiedział Brian Coulton, główny ekonomista w Fitch Ratings. Coulton zwrócił uwagę, że do spowolnienia inflacji bazowej w dużej mierze przyczynił się spadek cen samochodów, podczas gdy pozostałe ceny nadal wykazywały wzrosty.

Koszty schronienia, które stanowią około jednej trzeciej wagi CPI, wzrosły o kolejne 0.5% w ciągu miesiąca, dzięki czemu 12-miesięczny wzrost wyniósł 5%, najwyższy od maja 1991 roku.

Aby zwalczyć inflację, Rezerwa Federalna zaczął podnosić stopy procentowe i oczekuje się, że tak będzie przez pozostałą część roku oraz do 2023 r. Ostatnim razem, gdy ceny były tak wysokie, Fed podniósł stopę referencyjną do prawie 20%, wciągając gospodarkę w recesję, która ostatecznie pokonała inflację.

Ekonomiści na ogół nie spodziewają się tym razem recesji, choć wielu na Wall Street zwiększają prawdopodobieństwo pogorszenia.

„Ogólnie rzecz biorąc, ten raport jest zachęcający, na marginesie, chociaż jest zdecydowanie za wcześnie, aby mieć pewność, że kilka następnych podstawowych wydruków będzie tak niskich; wiele zależy od ścieżki cen używanych pojazdów, co jest bardzo trudne do przewidzenia” – napisał Ian Shepherdson, główny ekonomista Pantheon Macroeconomics. „Jesteśmy pewni, że upadną, ale liczy się szybkość spadku”.

Podwyżki cen pochodziły od wielu zwykłych winowajców.

Żywność wzrosła o 1% w miesiącu i 8.8% w ciągu roku, ponieważ ceny towarów takich jak ryż, mielona wołowina, owoce cytrusowe i świeże warzywa odnotowały w marcu wzrost o ponad 2%. Ceny energii wzrosły odpowiednio o 11% i 32%, podczas gdy ceny benzyny wzrosły w ciągu miesiąca o 18.3%, do czego przyczyniła się wojna na Ukrainie i presja, jaką wywiera ona na podaż.

Jeden sektor, który był głównym motorem gwałtownego wzrostu inflacji, ustąpił w marcu. Ceny używanych samochodów osobowych i ciężarowych spadły w ciągu miesiąca o 3.8%, choć nadal są wyższe o 35.3% w skali roku. Również ceny surowców z wyłączeniem żywności i energii spadły o 0.4%.

Spadki te zostały jednak zniwelowane przez wzrosty odzieży, usług z wyłączeniem energii i opieki medycznej, z których każdy wzrósł o 0.6% w ciągu miesiąca. Usługi transportowe również wzrosły o 2%, osiągając 12-miesięczny wzrost do 7.7%.

Jako oznakę ożywienia gospodarczego w sektorze mocno dotkniętym pandemią, ceny biletów lotniczych wzrosły w miesiącu o 10.7% i o 23.6% w porównaniu z rokiem poprzednim.

Source: https://www.cnbc.com/2022/04/12/consumer-prices-rose-8point5percent-in-march-slightly-hotter-than-expected.html