Złożone niepewności sprawiają, że prognozy giełdowe na rok 2023 są niewiarygodne

Co wiemy na pewno o 2023 roku? Tyle tylko, że rozległe niewiadome oznaczają, że prawdopodobnie czekają nas dramatyczne niespodzianki. Istnieje po prostu zbyt wiele powiązanych ze sobą ryzyk i niepewności, aby pozwolić na nawet quasi-dokładne prognozy.

Tak, wszystkie nowe lata mają tajemnice, ale rok 2023 jest wyjątkowy. Ma zróżnicowaną powódź skalistych trendów z ostatnich dwóch lat. Co więcej, czekają nas znaczące, choć nieokreślone zmiany w gospodarce i finansach.

The New York Times dobrze opisał tę sytuację w „Sprawa byków i niedźwiedzi na rok 2023” (27 grudnia). (Podkreślenie jest moje)

„Obserwatorzy rynku szukają optymizmu w mroku”

„Akcje technologiczne, bony skarbowe, kryptowaluty, nieruchomości. Wielka wyprzedaż na rynku w 2022 r. była masowa. wycieranie bilionów z kapitalizacji giełdowej ryzykownych i niezbyt ryzykownych aktywów oraz biorąc ogromny kęs z planów emerytalnych przeciętnych inwestorów.

"Pomimo rzezi wielu inwestorów trzyma się swoich zniszczonych portfeli akcji, gdy wkraczają w nowy rok. „Wydaje się, że pomimo wypłat nie ma zbyt wielu ludzi, którzy mówią: Hej, ból był okropny– powiedziała Lisa Shalett, dyrektor ds. inwestycji w Morgan Stanley Wealth Management OfertaRezerwuj. „Powód jest taki, że biorąc wszystko pod uwagę, od początku pandemii wciąż rosną o 50 procent”. [To ostatnie stwierdzenie jest nieprawdziwe. Zobacz poniżej.]

Uwaga: ten „wzrost o 50 procent” znacznie zawyża zwroty inwestorów. Wykorzystując 3-letni okres od 1 stycznia 2020 r. sprzed Covid, S&P 500 wzrósł łącznie o 25% (łącznie z przychodami z tytułu dywidend). Obligacje (wykorzystujące fundusz Vanguard Bond Index Fund) spadły łącznie o 8% (łącznie z przychodami odsetkowymi). W przypadku portfela 60/40 obejmującego międzynarodowe akcje i obligacje (przy użyciu funduszu Vanguard LifeStrategy Moderate Growth Fund) całkowity zwrot wyniósł zaledwie około 11%. Co więcej, inflacja CPI (wszystkie pozycje), będąca obecnie kluczowym problemem inwestycyjnym, wzrosła łącznie o ponad 15%, zmniejszając zysk portfela do „rzeczywistej” (skorygowanej o inflację) straty.

To ważny punkt, ponieważ inwestorzy nie siedzą z założonymi rękami, zrelaksowani tłustymi zyskami. Niektórzy (wielu? większość?) są zaniepokojeni. Dla emerytów pobierających dystrybucje obraz stał się niepokojący. Dlatego ostatnie trzy lata zawirowań inwestycyjnych, gospodarczych, finansowych i osobistych zbliżyły się do punktu podejmowania decyzji. A jednak widoczna jest niechęć do zmian inwestycyjnych. Czemu? Prawdopodobnie jest to spowodowane brakiem jasnego kierunku na przyszłość, co omówiono w dalszej części artykułu:

"... Wall Street jako całość nie była tak podzielona co do perspektyw na następny rok od czasu światowego kryzysu finansowego, odzwierciedlając głęboką niepewność co do polityki monetarnej USA, zysków przedsiębiorstw i szerszą debatę na temat tego, czy największa światowa gospodarka popadnie w recesję. Średnia prognoza przewiduje, że S&P 500 zakończy 2023 rok na poziomie 4,009, zgodnie z Bloomberg, najbardziej niedźwiedzia prognoza od 1999 roku. Jednak prognozy wahają się od 3,400 do nawet 4,500, co oznacza „najszerszy rozrzut od 2009 roku” – zauważyła Shalett.

„Prognozy zawsze zawierają niepewność. Ale wiesz, wiele razy masz dobrą ocenę tego, gdzie jesteś z polityką [Fed], gdzie jesteś w cyklu zysków, gdzie jesteś pod względem wyceny - powiedziała. „Kiedy zbliżamy się do 2023 r., naszym zdaniem wszystkie te rzeczy podlegają zmianom”.

Kiedy inwestorzy zastygają w obliczu ryzyka i niepewności, zbieraj gotówkę

Strategia budowania gotówki na tym rynku zmniejsza ryzyko, że coś pójdzie nie tak i zostaniesz przyłapany na szalonym pędzie inwestora do wyjścia. Prawdopodobieństwo takiego zdarzenia w 2023 r. jest nienormalnie wysokie ze względu na zamrożenie inwestorów oraz zbyt dużą liczbę istniejących obecnie ryzyk i niepewności.

Zapamiętaj ten truizm: łatwiej przestraszyć inwestorów niż ich uspokoić. Ta rzeczywistość jest powodem, dla którego rynki niedźwiedzi spadają ze strachu (wyprzedaż w panice), a rynki hossy wspinają się po „ścianie zmartwień”. Co gorsza, gdy inwestorzy są już zaniepokojeni, ta jesień może być zbyt duża. To po prostu zbyt duże ryzyko, by polegać na nadziei, że wszystko dobrze się ułoży bez chwilowej paniki po drodze.

O tej panice…

Wewnętrzne słabości giełdy mogą sprawić, że wyprzedaż stanie się niebezpieczna

Około 30 lat temu SEC zaczęła wprowadzać kontrowersyjne zmiany w zasadach i działaniu rynku akcji i giełd.

Zaczęło się od strasznej zmiany. Wykorzystując wadliwe badanie jako wsparcie, SEC usunęła główny wymóg, zgodnie z którym krótcy sprzedawcy mogli sprzedawać tylko po „wzroście” ceny akcji. Reguła wzrostu została stworzona w latach trzydziestych XX wieku, aby przeciwdziałać wcześniejszym destrukcyjnym działaniom spekulacyjnym podejmowanym przez Wall Streeters. Zmniejszyliby akcje w drodze spadkowej, ostatecznie powodując panikę sprzedaży przez inwestorów po niższych cenach. Następnie krótcy sprzedawcy kupowali, pokrywając swoje krótkie pozycje, uzyskując w ten sposób niezły zysk.

Następnie usunięto specjalistów z NYSE, którzy mieli zapewnić „uporządkowany” rynek obsługiwanych przez nich akcji. Wymóg ten oznaczał, że wkraczali w niezbilansowane okresy sprzedaży lub kupna, kupując lub sprzedając, aby zapobiec nienormalnie dużej zmianie cen. Oznaczeni jako monopoliści zarabiający pieniądze, zostali wyrzuceni, a SEC błędnie założyła, że ​​handel elektroniczny może zapewnić lepsze tworzenie rynku.

Potem pojawiła się zgoda na wiele giełd handlujących tymi samymi akcjami, a SEC reklamowała konkurencję, aby uzyskać lepsze ceny i handel. Zamiast tego stworzył umowy poboczne typu „płatność za przepływ zamówień”, a następnie pośrednicy obsługujący akcję, zarabiający miliardy. (Nowy szef SEC zajmuje się teraz tą ostatnią kwestią, mimo że pośrednicy twierdzą, że przynoszą korzyści inwestorom.)

Potem pojawiła się gra elektroniczna, w której niektórzy handlowcy odnieśli korzyści, uzyskując zatwierdzone przez SEC informacje o przepływie zamówień wcześniej niż inni. Udostępniono nawet starą specjalistyczną księgę zleceń z limitem i zatrzymaniem (która z konieczności była trzymana w tajemnicy przed wszystkimi innymi), co oznacza, że ​​można było również obstawiać te zlecenia.

Potem nastąpił efekt końcowy: „błyskawiczne awarie” – kiedy elektroniczne systemy transakcyjne giełd przestają składać rozsądne oferty w okresie dekoniunktury, więc zlecenia sprzedaży rynkowej otrzymują nienormalnie niskie ceny. Są przeciwieństwem uporządkowanych rynków. Kiedy po raz pierwszy doszło do starć, potrzeba naprawienia wadliwych systemów handlu stała się oczywista. Jednak SEC, nie chcąc przyznać się do porażki i przywrócić ludzi, którzy zapobiegali takim problemom handlowym w przeszłości, stworzyła elektroniczną poprawkę: „przerywacze”, która zatrzymała handel na krótki czas. Nie rozwiązują problemu. Zatrzymania mini-tradingu nie zachęcają elektronicznych systemów transakcyjnych do wskakiwania na tonące akcje – ani nie mogą zapobiegać destrukcyjnej krótkiej sprzedaży.

Przeanalizowanie wszystkich tych kwestii przypomina nam, że giełda pozostaje podatna na krótkotrwałe spadki cen, gwałtowne załamania i paniczną wyprzedaż, gdy warunki są odpowiednie – jak teraz.

Wniosek: gdy ryzyko i niepewność są tak wysokie, nie angażuj się

Czy dojdzie do wyprzedaży? Czy będzie paniczna wyprzedaż? Kto wie? Chodzi o to, że prawdopodobieństwo, że może się to wydarzyć w tym środowisku, jest niedopuszczalnie wysokie.

Ale co, jeśli wyprzedaż nie nastąpi, a akcje wzrosną? Jeśli siłą napędową jest zmniejszenie ryzyka i niepewności, możemy śmiało szukać okazji do zakupów. Jeśli jednak ryzyko i niepewność utrzymują się, wyższe ceny po prostu zwiększają ryzyko związane z posiadaniem akcji.

Więc zbieraj kasę. To jedyny pewny sposób, aby uniknąć złapania.

Aby uzyskać więcej dyskusji na temat obecnych warunków, zobacz mój artykuł z 28 grudnia poniżej…

WIĘCEJ OD FORBESMody giełdowe kruszą się – uważaj na rozprzestrzeniające się fale uderzeniowe

Źródło: https://www.forbes.com/sites/johntobey/2022/12/30/complex-uncertainties-make-2023-stock-market-outlooks-unreliable/