Ceny surowców wariują, wywołując obawy przed kolejnym kryzysem finansowym

Ceny towarów, w tym ropy naftowej
CL00,
+ 1.24%
,
pszenica
W00,

i pallad
PA00,
-0.50%

wzrosły w tym roku, ponieważ znaczna część światowej gospodarki otrząsa się z ograniczeń związanych z COVID, a inwazja Rosji na Ukrainę doprowadziła do odcięcia od reszty świata kluczowego regionu eksportującego towary.

Ta zmienność nie tylko przyczyniła się do wzrostu inflacji na poziomie nienotowanym od 40 lat — obserwatorzy rynku ostrzegają, że może to zagrozić stabilności światowej gospodarki, jeśli organy regulacyjne i banki centralne nie obudzą się i nie uświadomią sobie stwarzanych zagrożeń.

Zobacz też: Kontrakty terminowe na kukurydzę osiągają najwyższe ceny od prawie dekady

„Jeden po drugim wydarzenia związane z Ukrainą ujawniają długotrwałe wady w coraz bardziej przestarzałych ramach po drugiej wojnie światowej” światowego handlu i regulacji finansowych, powiedziała MarketWatch Karen Petrou, partner zarządzający think tanku Federal Financial Analytics zajmującego się polityką finansową .

Petrou argumentował, że szybko rosnące ceny towarów obciążają zarówno handlarzy towarami, jak i banki i inne podmioty, które je finansują, a brak odpowiedniej regulacji tych podmiotów może zmusić Rezerwę Federalną do ratowania ich, co grozi powszechną reakcją.

W następstwie kryzysu finansowego organy regulacyjne debatowały, czy wyznaczyć dużych dealerów surowców, takich jak Glencore, Trafigura i Archers-Daniels-Midland Co.
adm,
-0.55%

jako Systemowo Ważne Instytucje Finansowe, co poddałoby je większej kontroli regulacyjnej, „ale nie mieli odwagi, by tam pójść” – powiedział Petrou.

Według Zoltana Pozsara, globalnego szefa strategii krótkoterminowych stóp procentowych w Credit Suisse, niedawna zmienność podkreśla również związek między inflacją a stabilnością finansową.

„Banki centralne są zakochane w tym pomyśle, że kontrolują stabilność cen” – powiedział w wywiadzie telefonicznym. „Uważam za szokujące, że podmioty tak kluczowe dla stabilności cen jak [handlowcy towarami]” nie są dokładniej nadzorowane przez Fed.

Czytaj więcej: Domy obrotu towarami borykają się z trudnościami, ale czy są „zbyt duże, by upaść”?

Pozsar argumentował, że wojna na Ukrainie będzie punktem zwrotnym w historii finansów, który będzie katalizatorem częściowego odwrócenia globalizacji i zapoczątkuje nowy porządek monetarny oparty na cenach towarów, a nie na dolarze. W takim świecie Fed i jego odpowiednicy za granicą nie będą mogli ignorować centralnej roli, jaką odgrywają handlarze towarami.

„Są to podmioty, które przemieszczają podstawowe towary potrzebne do działalności przemysłowej i stabilności cen” – powiedział. „Handlowiec towarowy gwarantuje stabilność cen, a nie banki centralne”.

Organy regulacyjne zwracają uwagę na tę dynamikę, nawet jeśli jeszcze jej nie podejmują. Międzynarodowy Fundusz Walutowy ostrzegł we wtorek przed „poważną presją na rynkach finansowania towarów i instrumentów pochodnych” w swoim półrocznym raporcie na temat globalnej stabilności finansowej, po wiadomościach z początku tego miesiąca, że ​​Rada Stabilności Finansowej USA został poinformowany przez Commodity Futures Trading Commission i Federal Reserve na temat wpływu rynków towarowych na stabilność finansową.

Ramit Singh, zastępca dyrektora Rynków Monetarnych i Kapitałowych MFW, powiedział na wtorkowej konferencji prasowej, że to „prawdopodobnie odpowiedni czas” dla organów regulacyjnych na zbadanie przestrzeni towarowej w celu zidentyfikowania luk w regulacjach rynków towarowych.

Dennis Kelleher, prezes i dyrektor generalny bezstronnej organizacji zajmującej się reformami finansowymi Better Markets, powiedział MarketWatch, że CFTC może podjąć kroki w celu ustabilizowania rynków towarowych, takie jak egzekwowanie surowszych limitów pozycji w handlu towarowymi instrumentami pochodnymi, które zarówno obniżyłyby ceny towarów, jak i zmniejszyć ryzyko zarażenia finansowego.

Limit pozycji to kontrola liczby kontraktów, które jeden podmiot może posiadać w danym momencie, w celu zapobieżenia nadmiernej spekulacji i zmienności na rynkach towarowych. CFTC uchwaliła nowe zasady dotyczące limitów pozycji w 2020 r., zgodnie z wymogami ustawy o reformie finansowej Dodda Franka z 2010 r., ale krytycy, włącznie z obecny przewodniczący CFTC Rostim Benham powiedział, że te zasady nie idą wystarczająco daleko.

„Spekulacje towarowe są w dużej mierze nieuregulowane, ponieważ nie ma limitów pozycji lub limity są tak wysokie, że nie mają znaczenia” – powiedział Kelleher. „Te kwestie są ze sobą powiązane. Jeśli chodzi o inflację, zamiast wprowadzać limity pozycji, które działają, co spowodowałoby, że ceny byłyby bardziej zgodne z podażą i popytem, ​​mamy duże banki doradzające klientom, aby przenieśli większą część swoich portfeli na towary w ramach tak zwanego zabezpieczenia przed inflacją.

CFTC odmówiło komentarza w tej sprawie.

Niezależnie od tego, czy regulatorzy zdecydują się zmienić politykę w obliczu rosnącej zmienności, Pozsar z Credit Suisse przekonywał, że Amerykanie powinni przygotować się na świat, w którym rynki kluczowych towarów staną się przestrzenią geopolitycznej konkurencji.

Prawdopodobnie oznacza to, że ceny towarów pozostaną głównym czynnikiem napędzającym inflację w przyszłości, a jeśli światowa gospodarka stanie w obliczu kolejnego kryzysu systemowego, to surowce znajdą się w jego centrum.

„To jest definicja znaczenia systemowego” — powiedział Pozsar o dealerach towarowych. „Podobnie jak Lehman przenosił obligacje i gotówkę, dopóki tego nie zrobił, te firmy przesuwają towary, dopóki tego nie robią”.

Źródło: https://www.marketwatch.com/story/commodity-prices-are-going-haywire-prompting-fears-of-the-next-financial-crisis-11650378691?siteid=yhoof2&yptr=yahoo