Połącz występy Strouda i Richardsona, aby pomóc niedźwiedziom w zdobyciu dużej szansy dzięki pierwszemu wyborowi w drafcie

Rozgrywający CJ Stroud i Anthony Richardson byli jednymi z graczy, którzy najwyraźniej podnieśli swoje notowania w NFL Combine, co jest dobrą rzeczą dla Bears. Mają pierwszy ogólny wybór w drafcie i wydają się zdeterminowani, by dać urzędującemu Justinowi Fieldsowi kolejny sezon, aby mógł się wykazać, zamiast inwestować w Bryce'a Younga, Willa Levisa, Strouda lub Richardsona.

W wnikliwym wywiadzie dyrektor generalny Bears, Ryan Poles, powiedział Peterowi Kingowi z NBC Sports, że rozmawiał z co najmniej trzema zespołami w Combine na temat wymiany pierwszego ogólnego wyboru. Prawdopodobnie zaangażowanych jest więcej drużyn, ponieważ ponad 10 ma ważne pytania rozgrywającego, w tym długoterminowe opcje dla Tampa Bay i Green Bay.

Oczekuje się, że Houston, Indianapolis, Karolina i Las Vegas będą najbardziej agresywne, a Seattle wypadnie z tej listy, kiedy zgodziło się dać Geno Smithowi trzyletnią umowę o wartości 35 milionów dolarów na sezon.

Ale nie wykluczaj agresywnych ruchów New York Jets, Waszyngtonu, a nawet Tennessee. Nowy Orlean, podobnie jak Seattle, wykonał ruch na początku tego tygodnia, podpisując czteroletni kontrakt z Derekiem Carrem po tym, jak został zwolniony przez Raiders.

„Jestem błogosławiony, że potrafię czytać w ludziach” – mówili Polacy o rynku rozgrywających. „Czuję to. Jest coś pilnego. Jest presja.

Polacy przyznają, że Niedźwiedzie mają duże potrzeby na całym polu, a tylko nieliczne można zaspokoić w ramach wolnej agencji. Ponieważ pułap wynagrodzeń został w ostatnich latach skorygowany w górę, zespoły wykonują lepszą robotę, trzymając swoich najbardziej utalentowanych graczy, osłabiając poziom dostępnych weteranów. To tylko zwiększa znaczenie projektu dla zespołu odbudowującego.

Polacy wyjaśnili Kingowi, w jaki sposób stara się zdobyć ogromny kapitał poprzez pierwszy ogólny wybór, najprawdopodobniej z wieloma transakcjami. Najłatwiejszy do wyobrażenia scenariusz obejmuje transakcje z Houston lub Indianapolis, zamianę pierwszego wyboru na drugi i czwarty, a następnie kolejną dużą transakcję, która spada w pierwszej rundzie z Las Vegas lub Karoliną, przesuwając drugi lub czwarty wybór na pakiet który obejmuje siódmy lub dziewiąty wybór.

Polacy, według króla, kolorują na niebiesko najbardziej wpływowych graczy na swojej szachownicy. Zasugerował, że w tegorocznym drafcie jest tylko sześć-osiem takich, ale wierzy, że może trafić co najmniej jeden z nich, jednocześnie dodając typy z pierwszej rundy w kolejnych dwóch draftach.

Możliwe, że mógłby pociągnąć za spust w pierwszej transakcji przed 15 marca, kiedy rozpocznie się wolna agencja, ale wierzy, że rynek będzie się rozwijał dopiero przed draftem, który rozpocznie się 27 kwietnia.

„Czy powinniśmy to zrobić przed wolną agencją? A może powinniśmy poczekać? Nie wiem” – powiedzieli Kingowi Polacy w jego cotygodniowej kolumnie Football Morning in America. „To właśnie przekazałem [zespołom]. Mógłbym to ciągnąć aż do godziny poboru w noc poboru. Ale są też zespoły, które chcą mieć pewność, ponieważ: „Jeśli bardzo potrzebuję rozgrywającego, czy powinienem to zrobić teraz, gdy są tam niektórzy (wolni agenci rozgrywający)?”. Dla mnie muszą zrobić o wiele więcej, aby zrobić to teraz. Nie jestem na to chciwy. Ale teraz będą musieli zrobić wszystko, aby zamknąć drzwi”.

King zwraca uwagę, że dyrektor generalny Colts, Chris Ballard, „jest pod bronią” i zapłaciłby wysoką cenę za rozgrywającego. Uważa jednak, że właściciel Panthers, David Tepper, jest jeszcze bardziej zmotywowany i zaoferowałby większy pakiet, aby przejść z dziewięciu do jednego. King spekuluje, że ta umowa może dać Polakom trzy typy w pierwszej rundzie (w 23, 24 i 25 roku) oprócz wielu wyborów w drugiej i trzeciej rundzie w tym i następnym roku.

Polacy powiedzieli, że skontaktował się z nim w Kombinacie jeden zespół, którego pierwsza runda jest niższa, niż uważał za realistyczną. „Jeśli przejdę do następnego szczebla [w komisji poborowej Niedźwiedzi], będziesz musiał to nadrobić większym kapitałem” – powiedzieli Polacy. „Interesującą częścią jest rozmowa z jednym zespołem, a godzinę później inny zespół wysyła SMS-a z prośbą o wymianę i nie boją się tego, o co prosisz”.

King napisał, że Polacy postrzegają pierwszy ogólny wybór jako prezent, który wciąż daje.

„Nikt mnie nie pogania” – mówili Polacy. „Wiem, że mogę dostać jeden z 24 i 25. Mówisz mi, że przez następne dwa lata będę miał dwa lata? To albo czterech naprawdę dobrych graczy, albo jeśli lecimy, wciąż możemy się wymienić.

Polacy prawdopodobnie nie będą znów tak szczerzy, dopóki nie dokonają transakcji. Ale jasne jest, że będzie poszukiwany.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/philrogers/2023/03/07/combine-performance-of-stroud-and-richardson-help-bears-chances-for-big-haul-with-first- projekt do odbioru/