Chris Jones i Frank Clark prowadzą Kansas City Chiefs do zwycięstwa w mistrzostwach AFC

Tegoroczne zwycięstwo 23:20 Kansas City Chiefs w meczu o mistrzostwo AFC stanowiło odkupienie dla defensywnego ataku Chiefs, Chrisa Jonesa.

Drugiego dnia minicampu w połowie czerwca, stwierdził Chris Jones jak napędzała go poprzednia porażka w meczu o mistrzostwo AFC.

Podczas gry Chiefs-Cincinnati Bengals AFC Championship Part I w zeszłym roku, Jones nie mógł obalić rozgrywającego Bengals, Joe Burrowa.

Z zeszłorocznym remisem 21, Bengals mieli 3. i 7. miejsce z wynikiem 11:45 w czwartej kwarcie.

Jones chwycił Burrowa za ramię, rozgrywający przykucnął, by go zbyć, a potem Burrow wytańczył się z próby ataku Jonesa na kostkę, po czym ruszył do pierwszej próby.

„Przegapiłem kilka najważniejszych akcji meczu” – powiedział Jones. „(Ja) używałem tego jako motywacji przez cały sezon poza sezonem. Czuję, że (jeśli) zrobiłbym te worki, gra wyglądałaby inaczej.

Tym razem było inaczej.

Na 44 sekundy przed końcem meczu z 29 stycznia 2023 r., gdy Bengals zmierzyli się z 3. i 8. miejscem, Jones, który zwykle gra w środku, ustawił się w defensywie i pokonał prawego ataku Hakeema Adenijiego, zdobywając drugie miejsce w meczu.

To pozwoliło Chiefs odzyskać piłkę, torując drogę do zwycięskiego rzutu karnego.

„Bóg jest dobry, człowieku” — powiedział Jones. „To jak pełne 360, prawda?”

Jones, najlepiej opłacany i najlepszy obrońca Chiefs, prowadził zespół z 15.5 workami w tym roku.

Ale chociaż miał już dobre występy w play-offach, w tym trzy podania obronione w Super Bowl LIV, Jones był oczerniany za to, że nie zanotował jeszcze worka po sezonie.

„Nie obchodzą mnie statystyki w play-offach” — powiedział Jones. „To nie był cel dla mnie”

Nawet jeśli nie było to motywacją dla Jonesa, była to dość podobna sytuacja dla jego kolegi z linii defensywnej, Franka Clarka.

W jeszcze większym stopniu Clark był krytykowany za to, że nie sprostał oczekiwaniom po tym, jak Chiefs wymienili go i podpisali z nim pięcioletni kontrakt o wartości 104 milionów dolarów, co czyni go jednym z najlepiej opłacanych zawodników NFL.

Nie miał jeszcze dwucyfrowego sezonu w worku dla Kansas City. I nie przekroczył pięciu w żadnym ze swoich ostatnich dwóch sezonów.

Ale oszczędzał wszystko, co najlepsze, na moment, w którym miało to największe znaczenie. Nadał ton z 1.5 workami w pierwszej kwarcie.

— Jest powód, dla którego mnie tu przywieźli — powiedział Clark.

Na 3. i 9. miejscu podczas pierwszego przejazdu meczu Mike Danna odepchnął lewego obrońcę do tyłu, a Clark zakończył to dziewięciojardowym workiem Burrowa.

W następnej serii ustawił się nad mocną stroną Bengalów i połączył się z Williem Gayem na worku 2. i 7.

Dorobek Clarka był częścią trzech worków z Kansas City w pierwszym kwartale, kiedy Chiefs odcięli Bengals.

Jego sukces po sezonie zapewnił mu miejsce w annałach posezonowych NFL.

Clark wyprzedził Terrella Suggsa, współtwórcę ostatniej drużyny mistrzowskiej Chiefs w Super Bowl, zajmując trzecie miejsce pod względem liczby zwolnień w historii NFL po sezonie z wynikiem 13.5.

„Osiąga szczyt we właściwym czasie” — powiedział Jones. „Frank odchodził od zmysłów – biegnij, graj. Robi to, co od lat w play-offach.

Tylko Bruce Smith i Willie McGinest mają więcej zwolnień posezonowych niż Clark, a wśród wszystkich szefów Clark zajmuje pierwsze miejsce z pięcioma więcej niż Derrick Thomas.

Clark i Jones byli dwoma kluczami do zwycięstwa, ponieważ Chiefs wykorzystali linię ofensywną Bengals, w której zabrakło trzech starterów i hałaśliwy stadion Arrowhead, który utrudniał ofensywie komunikację.

To pomogło im zwolnić Burrowa pięć razy.

„Trudno go obalić. Jest szybszy, niż się wydaje, zwinny, czasami śliski” — powiedział Jones. „Zdecydowanie jest wyzwaniem”.

Przed meczem Jones został poproszony o opinię na temat rywalizacji Chiefs-Bengals, która została zaostrzona przez spotkanie w kolejnych meczach o mistrzostwo AFC i Burrow, który wygrał trzy z rzędu z Mahomesem.

„Rywalizacja polega na tym, że idziesz tam iz powrotem: wygrywając i przegrywając, wygrywając i przegrywając” – powiedział Jones. „Jeszcze ich nie pokonaliśmy. Myślę więc, że nie można tego jeszcze nazwać rywalizacją. To trochę naciągane.

Teraz, dzięki Jonesowi i Clarkowi, Chiefs pokonali Bengalów i oficjalnie jest to rywalizacja.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/jefffedotin/2023/01/29/chris-jones-and-frank-clark-lead-kansas-city-chiefs-to-afc-championship-win/