Chiński balon szpiegowski miał zdolność „samozniszczenia”, która nie została aktywowana: zgłoś

Chiński balon szpiegowski, który ostatecznie został zestrzelony nad Oceanem Atlantyckim Luty 4 po przepłynięciu przez kontynentalne Stany Zjednoczone najwyraźniej zboczył z kursu i miał „funkcję samozniszczenia”, która nie została aktywowana przed dotarciem na Alaskę, zgodnie z nowym raportem z New York Times. Nie jest od razu jasne, co pozwoliłoby balonowi na samozniszczenie lub czy ta zdolność stanowiłaby zagrożenie dla kogokolwiek na ziemi, gdyby zostało to zrobione nad przestrzenią powietrzną USA.

Balon, jeden z cztery obiekty zestrzelony nad Stanami Zjednoczonymi i Kanadą w ciągu ostatnich dwóch tygodni, został wysłany przez Chiny do szpiegowania Hawajów i terytorium Guam, według wysokich urzędników obrony, którzy rozmawiali z Czasy. Uważa się jednak, że balon szpiegowski zboczył z kursu nad Oceanem Spokojnym, wysyłając go na Alaskę, zanim przeleciał do Kanady, a następnie w dół przez Montanę, gdzie po raz pierwszy został zauważony przez cywilów nad Billings.

„Prawie trzy dni po wybuchu publicznego kryzysu związanego z balonem chińscy urzędnicy powiedzieli amerykańskim odpowiednikom, że kontrolerzy balonu próbują przyspieszyć, aby opuścić amerykańską przestrzeń powietrzną, co było ewidentną próbą rozładowania napięć, które zaskoczyły urzędników administracji Bidena i zademonstrowały, że jak źle Pekin źle odczytał Stany Zjednoczone” – czytamy w raporcie Czasy wyjaśnia.

Urzędnicy amerykańscy nie wiedzą, czy chińscy operatorzy balonu próbowali aktywować funkcję samozniszczenia balonu i to się nie powiodło, czy też po prostu chcieli zachować balon do dalszej obserwacji na jego nowym kursie, zgodnie z nowym raportem. Tak czy inaczej, brakowało co najmniej informacji o balonie z Chin i rozpoczęło się medialne widowisko, którego świadkiem może być cały świat.

Balon został najwyraźniej wystrzelony pod koniec stycznia z wyspy Hainan, najbardziej wysuniętego na południe punktu kraju, a rząd USA śledził go od momentu wystrzelenia – szczegół, który wyszedł na jaw dopiero w nowym raporcie z Washington Post we wtorek.

Chiński rząd wcześniej zaprzeczał, że balon był używany do obserwacji i powiedział, że Stany Zjednoczone wleciały balonami w swoją przestrzeń powietrzną 10 czasy od początku 2022 roku bez zezwolenia. Ale amerykańscy urzędnicy obrony nadal wydają się zdezorientowani co do tego, kto faktycznie pilotował balon szpiegowski, który przeleciał przez Stany Zjednoczone, spekulując, że mogła to być cywilna firma powiązana z Armią Ludowo-Wyzwoleńczą. Albo po prostu tak mówią Czasy w tym momencie.

A co z tymi trzema innymi balonami, które zostały zestrzelone, w tym jeden w północnej Alaski, inny w Jukon w Kanadzie, i kolejny nad jeziorem Huron niedaleko Michiganu?

„Urzędnicy amerykańscy powiedzieli, że wciąż próbują wyciągnąć ostateczne wnioski na temat tego, czym były te obiekty, i nie sądzę, aby dotarli do jednego, dopóki nie zostanie zebranych więcej gruzu” Czasy raporty.

„Niektórzy wyżsi urzędnicy stwierdzili, że na podstawie wstępnych prac uważają, że te trzy obiekty zostały prawdopodobnie zaprojektowane do badań naukowych lub pogodowych i przestały funkcjonować, stając się podobnymi do unoszących się w powietrzu śmieci” – kontynuuje raport.

Balony pogodowe, które są po prostu pływającymi śmieciami? Dobrze, że zdmuchnęliśmy ich z nieba.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/mattnovak/2023/02/15/chinese-spy-balloon-had-self-destruct-capability-that-wasnt-activated-report/