Chiny twierdzą, że przygotowują się do zestrzelenia niezidentyfikowanego obiektu latającego w pobliżu Morza Żółtego

Według chińskich mediów państwowych władze w Chinach przygotowują się do zestrzelenia niezidentyfikowanego obiektu latającego nad prowincją Shandong. I chociaż nie jest od razu jasne, do kogo może należeć latający obiekt, każdy kraj patrzy teraz w niebo z większym sceptycyzmem, odkąd wojsko USA zestrzeliło chiński balon szpiegowski nieco ponad tydzień temu.

„Lokalne władze morskie w prowincji Shandong we wschodnich Chinach ogłosiły w niedzielę, że zauważyły ​​niezidentyfikowany obiekt latający na wodach w pobliżu nadmorskiego miasta Rizhao w prowincji i przygotowują się do zestrzelenia go, przypominając rybakom o bezpieczeństwie za pośrednictwem wiadomości” – chińskie państwo kontrolowany Global Times powiedział w a ćwierkać Niedzielny poranek.

Miasto Rizhao w prowincji Shandong jest miastem portowym nad Morzem Żółtym mniej więcej w połowie drogi między Pekinem na północnym zachodzie a Szanghajem na południowym wschodzie. Bezpośrednio na wschód leży Korea Południowa.

Amerykanie zestrzelili chiński balon szpiegowski Luty 4, po tygodniu lotu balonem przez kraj. Ten balon, który miał do 200 stóp wysokości, został po raz pierwszy zauważony w pobliżu Alaski, zanim przeleciał przez Kanadę i dotarł do Montany. Został zauważony przez cywilów w pobliżu Billings, zanim spędził resztę tygodnia, przemierzając kontynentalne Stany Zjednoczone, przepływając przez Północną i Południową Karolinę, zanim wojsko USA zestrzeliło go, gdy w końcu dryfował nad Oceanem Atlantyckim.

Podróż tego balonu wywołała w Stanach Zjednoczonych wielką debatę na temat tego, dlaczego nie został zestrzelony wcześniej, a republikanie argumentowali, że prezydent Donald Trump nigdy nie pozwoliłby na coś takiego. Chyba, że ​​tak się stało wiele razy, w tym nad wrażliwymi obiektami wojskowymi w Wirginia i Kalifornia.

Ale nasze przygody z niezidentyfikowanymi obiektami latającymi trwają nadal, a nowy obiekt został zauważony i zestrzelony na dalekiej północy Alaski w piątek. Następnie, w sobotę, wspólne patrole myśliwców NORAD, partnerstwa między USA i Kanadą, zidentyfikowały kolejny pływający obiekt na terytorium Jukonu w Kanadzie. Tym przedmiotem był rozkazał zestrzelić przez premiera Justina Trudeau.

Niektórzy spekulowali, że być może przynajmniej niektóre z tych obiektów latających mogą być statkami kosmicznymi obcych z innej planety, żart, który byłby tragiczny, gdyby miał choć cień szansy na prawdziwość. Ale wydaje się o wiele bardziej prawdopodobne, że wszystkie te zestrzelenia obiektów latających są po prostu normą podczas nowej zimnej wojny między krajami takimi jak Wielka Brytania, Kanada i USA z jednej strony, a krajami takimi jak Chiny, Rosja i Iran z drugiej.

A to pierwsze zestrzelenie w zeszły weekend prawdopodobnie sprawiło, że obie strony po prostu bardziej uwrażliwiły się na możliwość, że stosunkowo mało zaawansowane technologicznie samoloty mogą penetrować granice suwerennych krajów bez ich wiedzy.

„Inwazje w zeszłym tygodniu zmieniły sposób, w jaki analitycy otrzymują i interpretują informacje z radarów i czujników, powiedział w sobotę urzędnik USA, częściowo odpowiadając na kluczowe pytanie, dlaczego tak wiele obiektów pojawiło się ostatnio na powierzchni”. Washington Post Zgłoszono Sobota.

Anonimowy urzędnik obrony powiedział Post „w zasadzie otworzyliśmy filtry”.

„Ta zmiana nie odpowiada jeszcze w pełni na to, co się dzieje, ostrzegł urzędnik, i czy cofnięcie się w celu przejrzenia większej ilości danych daje więcej trafień – czy też te ostatnie wtargnięcia są częścią bardziej celowego działania nieznanego kraju lub przeciwnika, ” kontynuowała gazeta.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/mattnovak/2023/02/12/china-says-its-preparing-to-shoot-down-unidentified-flying-object-near-yellow-sea/